Second Life: wirtualny romans, realny rozwód
-
- 16.11.2008, godz. 12:43
Pewna Brytyjka wniosła do sądu pozew o rozwód. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie przyczyna takiej decyzji. Kobieta odkryła bowiem, że jej mąż miał romans z inną kobietą. Wszystko działo się jednak w wirtualnym świecie Second Life.
Amy Taylor, 28-letnia mieszkanka wysp brytyjskich zeznała, że zamierza rozwieść się ze swoim 40-letnim mężem, Davidem Pollardem. Bezpośrednią przyczyną takiej decyzji był wirtualny romans mężczyzny z inną kobietą.

Taylor przyznała, że nie jest to pierwszy przypadek kiedy jej mąż dopuszcza się zdrady przez Internet. Kobieta już dwukrotnie była świadkiem sytuacji kiedy jej partner uprawiał seks z inną kobietą w sieci.
Co ciekawe, para poznała się pięć lat temu właśnie za pośrednictwem Internetu. Jednak Amy Taylor nigdy do końca nie zaufała swojemu mężowi. Jakiś czas temu kobieta wynajęła wirtualnego detektywa by ten śledził awatara jej partnera. Po pewnym czasie mężczyzna wynajął w wirtualnym świecie prostytutkę, co zarejestrowało czujne oko śledzącego go mężczyzny. Teraz, gdy kobieta przyłapała swojego męża po raz drugi na wirtualnej zdradzie, miarka się przebrała.
"On powiedział, że spotykał się z nią już dwa tygodnie. Mówił jej, że nasze małżeństwo jest już skończone i że mnie nie kocha."