Spamato - bezpłatny filtr antyspamowy dla każdego
-
- Robert Ścisłowski,
- 18.09.2006, godz. 11:01
Spamato to bezpłatny program oparty na 6 niezależnych od siebie modułach sprawdzających wiadomości pocztowe. Narzędzie jest bardzo proste w obsłudze, dostępne na każdą platformę systemową, która obsługuję środowisko Java. Przedstawiamy test tej potężnej i bardzo przydatnej aplikacji. I odpowiadamy na pytanie - czy warto mieć ją u siebie w domu lub biurze?
Instalacja
Opisywany program dystrybuowany jest na zasadach licencji GPL. Aplikacja potrzebuje do działania zainstalowanej maszyny Java 1.5.0, którą można pobrać ze strony firmy SUN. W czasie instalacji program dodaje lokalny serwer webowy, który korzysta z portu 8574 i służy do konfiguracji programu. Jeśli wpiszesz w swojej przeglądarce adres localhost:8574, to przejdziesz automatycznie do zaawansowanych ustawień. Warto przy tej okazji odpowiednio skonfigurować zaporę sieciową, która będzie prawidłowo rozpoznawać aplikację i umożliwi jej dostęp do sieci. Na stronie producenta dostępne są wersje instalacyjne dla: Microsoft Outlook (testowana było wydanie 2003, ale wg autorów również obsługiwane powinny być wcześniejsze wydania - XP/2000); Mozilla Thunderbird (jest to po prostu plik rozszerzenia XPI), klienta pocztowego z pakietu Mozilla oraz dodatkowy moduł o nazwie Spamatoxy (The Spamato Mail Proxy) dla pozostałych aplikacji pocztowych. Ten ostatni jest nieco trudniejszy w instalacji, ponieważ ma on pośredniczyć pomiędzy oprogramowaniem klienckim a serwerem. Szczegóły na temat instalacji tego modułu można znaleźć tutaj. W tekście wykorzystaliśmy program Microsoft Outlook 2003.
Zobacz również:
Obsługa

Pasek zadań ułatwia ręczne oznaczanie wiadomości jako spam
- Config otwiera w oknie przeglądarki internetowej ustawienia programu;
- Spam umożliwia ręczne zaklasyfikowanie wybranej wiadomości jako śmiecia;
- No Spam ma oczywiście dokładnie odwrotne znaczenie;
Ostatnim wyświetlanym elementem jest licznik statystyczny. Pokazuje ile wiadomości sprawdzono w ogóle, śmieci, ile użytkownik posortował samodzielnie.
I na tym można byłoby zakończyć, ponieważ w codziennej pracy pozostałe ustawienia są właściwie niepotrzebne. W czasie odbierania wiadomości z serwera są one automatycznie filtrowane. Jednak mamy jeszcze kilka uwag.