TEST: procesory Intel Sandy Bridge pod lupą
-
- Michał Reinholz,
- 05.01.2011, godz. 12:24
Czwartego stycznia tego roku miała miejsce premiera najnowszych procesorów Intela - SandyBridge. Stanowią one rozwinięcie architektury znanej z dostępnych dotąd układów tej firmy, ale wprowadzono wiele zmian i udoskonaleń, tak więc w efekcie otrzymujemy zupełnie nową platformę.
Nowości - od podstawki aż po układ
Tym co na co zwracamy uwagę w pierwszej kolejności, jest nowa podstawka procesorów. Dotychczasowa podstawka LGA 1156 została zastąpiona podstawką LGA 1155. Wizualnie różnice nie są duże, przesunięto nieco wcięcia tak więc nie będzie możliwa pomyła z umieszczeniem procesora w niewłaściwym gnieździe. Nowa podstawka to także nowe chipsety a co za tym idzie zmiana płyt głównych, ale o tym napiszemy nieco dalej. Wracając do samych procesorów. Nie usunięto jednej z wad dotychczasowych układów Intela - procesor posiada zintegrowany kontroler magistrali PCI-Express, co samo w sobie nie jest niczym złym, ale obsługujący tylko 16 linii tego typu. W zupełności wystarcza to do obsługi pojedynczej karty graficznej, ale miłośnicy budowy systemów graficznych z dwóch kart będą musieli ograniczyć się do ich działania w gniazdach o przepustowości x8 zamiast x16.
Zobacz również:
- Arc A770 i A750 - ile kosztują? Gdzie kupisz? [06.06.2023]
- Intel opublikował niespodziewaną aktualizację swoich procesorów. O co chodzi?

Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o nowej generacji procesorów Intel, koniecznie zajrzyjcie do naszego działu testy. Nasz dział Lab zdążył już specjalnie dla was przetestować: Intel Core i7 2600k oraz
Intel Core i5 2500K.
Obecnie wszystkie elementy układu znajdują się w jednym kawałku krzemu wykonywanym w technologii 32 nm (docelowo mają to być 22 nm). Nie dość, że pozwoliło to na zmniejszenie poboru mocy to udoskonalono wymianę danych pomiędzy elementami procesora a także usprawniono działanie poszczególnych elementów. Co więcej obecnie pamięć cache trzeciego poziomu jest używana zarówno przez rdzenie układu jak i zintegrowany układ graficzny. Układ ten umieszcza się teraz we wszystkich nowych procesorach a nie jak dotąd jedynie w jego tańszych wersjach. Jest to ściśle związane z jego architekturą, nie można jednak mówić o żadnych płynących z tego faktu korzyściach, dla bardziej wymagających użytkowników. Z bardziej znaczących zmian w samym układzie graficznym należy wymienić: zastąpienie dotychczasowej obsługi DirectX 10 i Open GL 2.1 przez DirectX 10.1 i Open GL 3.0, Shader Model 4.1 zamiast 4.0, podniesienie częstotliwości pracy z 900 do 1350 MHz, wprowadzenie sprzętowej obróbki multimediów strumieniowych w tym kodowania H-264 i MPEG-2.
We wszystkich typach procesorów, a nie tylko , jak dotąd w wersjach notebookowych, układ graficzny będzie wchodził w skład systemu Turbo Boost. Jeśli już o Turbo wspomnieliśmy - obecnie jeszcze bardziej udoskonalono jego działanie umożliwiając znaczniejsze podbicie mnożnika przy niższych temperaturach układu. W samym procesorze znajdziemy dwa nowe zestawy instrukcji: AVX (Advanced Vector Extensions) udostępniający szesnaście 256-bitowych rejestrów, które dzięki podziałowi na mniejsze części mogą docelowo wykonać kilkakrotnie więcej operacji niż wynosi liczba samych rejestrów. Drugi zestaw to AES (Advanced Encryption Standard) usprawniający działanie pracujących w oparciu o ten standard, aplikacji szyfrujących i deszyfrujących.
Co w krzemie piszczy?
Przyglądając się samym procesorom w bardziej standardowy sposób uwagę zwraca podniesienie w stosunku do starszych układów częstotliwości pracy i to zarówno podstawowych jak i tych dostępnych w trybach turbo. Procesory wyposażono w trzykanałową pamięć cache. Cache L1 ma pojemność 2 razy po 32 KB dla każdego rdzenia (łącznie więc dwa razy po 128 KB ), pamięć cache L3 ma pojemność 256 KB dla każdego rdzenia (łącznie 1024 KB) i pamięć cache L3 , której pojemność wynosi , zależnie od procesora 8192, 6144 lub 3072 KB, wspólna dla wszystkich rdzeni i udostępniona także zintegrowanemu układowi graficznemu. W zależności od procesorów dostępna będzie funkcja Hyper Threading, czyli symulowanie pracy dwuwątkowej na pojedynczym rdzeniu.
Rodzina na swoim
Żonglując liczbą rdzeni oraz dostępnością trybu Turbo i funkcji Hyper Threading Intel stworzył całą rodzinę nowych procesorów do komputerów klasy dekstop. Najdroższe i najwydajniejsze są Core i7 - 2600 i 2600K. Obydwa to procesory czterodzeniowe, z funkcjami Turbo i HT, z tym, że model 2600K posiada odblokowane mnożniki oraz lepszy układ graficzny. Core i5 to także procesory czterordzeniowe, ale bez funkcji HT i z mniejszą pamięcią cache L3 (6144 KB). Najtańsze i najprostsze są układy Core i3 - dwurdzenowe, bez trybu Turbo, ale za to z HT, oraz pamięcią cache L3 o pojemności 3072 KB. Dokładne specyfikacje nowych procesorów znajdziecie w tabeli.

Procesory Intel Sandy Bridge