The Sims 5 - co wiemy o kontynuacji serii? Czym jest Project Rene?

Sprawdź, co wiemy na temat kontynuacji kultowej serii - The Sims 5.

The Sims 5

EA kiedyś ogłosiło, że nie zrobi kontynuacji gry, jeśli jej aktualna odsłona nie odniesie sukcesu. O The Sims 4 można powiedzieć wiele, jednak na pewno nie to, że marka nie cieszy się ogromną popularnością. Mówi się, że Electronic Arts mogło zarobić nawet ponad 460 milionów dolarów w ciągu tylko ostatniego roku. Cały czas dostajemy nową zawartość i przedmioty kosmetyczne a wsparcie dla "czwórki" ani trochę nie zwalnia. Co więc z tak długo wyczekiwaną przez wszystkich piątą odsłoną serii The Sims?

The Sims 5 - data premiery

Data premiery The Sims 5 nie jest jeszcze znana. EA potwierdziło, że kolejna odsłona powstaje pod kodową nazwą Project Rene. Gra znajduje się jeszcze w bardzo wczesnej fazie rozwoju i będziemy musieli trochę poczekać, aby zagrać w kolejną odsłonę Simsów.

Zobacz również:

  • Czekasz na The Sims 5? Już nie musisz. Te 4 gry zapowiadają się zdecydowanie lepiej
  • Czy to koniec ery The Sims 4? Life by You może pogrzebać popularną serię

The Sims 5 - czego możemy się spodziewać i co chcemy zobaczyć?

The Sims 5 - co wiemy o kontynuacji serii? Czym jest Project Rene?

The Sims 5

Otwarty świat

W serii The Sims mieliśmy już do czynienia z otwartym światem w przypadku trzeciej odsłony cyklu. Niestety w tamtym czasie ta forma bardzo mocno windowała w górę wymagania sprzętowe. Open world w Simsach był niezwykle zasobożerny a ogromna ilość renderujących się obiektów wpływała destrukcyjnie na płynność i stabilność rozgrywki. W kolejnej części twórcy zdecydowali się na porzucenie tego systemu i ponownie w grze pojawiły się ekrany ładowania. Według plotek EA wraz z "piątką" ma wrócić do tego pomysłu otwartego świata. Na jednej mapie ponoć ma się znaleźć miasto, przedmieścia oraz lasy.

Więcej opcji transportu

Gracze The Sims 4 tęsknią nie tylko za otwartym światem, ale także za zwiększeniem możliwości transportu. W "trójce" mogliśmy jeździć własnymi samochodami, rowerami czy też wezwać taksówkę, aby przemieszczać się po mieście. Udostępnienie tego typu opcji na pewno jeszcze bardziej zwiększyłoby realizm produkcji i pozytywne wrażenia płynące z rozgrywki. Co prawda w 4 części można potencjał transportowy zwiększyć dzięki modyfikacjom, jednak to nie to samo.

The Sims 5 - co wiemy o kontynuacji serii? Czym jest Project Rene?

The Sims 5

Więcej swobody przy budowaniu

Wielu graczy bardzo by chciało, aby w The Sims 5 było nieco więcej swobody w budowaniu niż w przypadku czwartej części. Konkretnie chodzi o działki, ich rozmiar i kształt. W aktualnej odsłonie serii są one wstępnie przygotowane i zablokowane. Możemy więc korzystać tylko z tego, co przygotował dla nas deweloper. Chcielibyśmy jednak mieć nieco więcej swobody w tej kwestii i móc samodzielnie przygotować teren i budować się w sposób, jaki najbardziej nam odpowiada. EA potwierdziło, że w nadchodzącej grze zabraknie tzw. "siatek". W zamian będziemy mogli w swobodny sposób budować swoje domostwa i ich najbliższą okolicę.

Multiplayer

Multiplayer i elementy społecznościowe to rzecz, która na pewno pojawi się w The Sims 5. Plotki mówią o tym, że Maxis stworzy ogromną mapę miasta i okolic, na której będziemy grać online. Miałoby to wyglądać mniej więcej na wzór Los Santos z GTA Online. Moglibyśmy budować swoje rodziny i relacje z sąsiadami, którzy są żywymi osobami. Byłby to na pewno ogromny krok do przodu i rozwój serii. Wielu graczy, w tym my dużo bardziej cieszylibyśmy się z możliwości prowadzenia rozgrywki z innymi ludźmi. Wprowadziłoby to do gry wiele świeżości i przede wszystkim zaskoczeń. Cały świat kształtowałby się na podstawie decyzji podejmowanych przez społeczność. Co więcej, EA zapewni cross-play oraz cross-progresję.

The Sims 5 - co wiemy o kontynuacji serii? Czym jest Project Rene?

The Sims 5

System emocji i nastrójników

System emocji był nowością w The Sims 4. Od tej części dobrze wiemy, co czują nasi podopieczni. Niestety niewiele za tym idzie. Nastroje poszczególnych Simów praktycznie w ogóle nie wpływają na rozgrywkę. W The Sims 5 ma powrócić system nastrójników, który znamy z trzeciej odsłony serii. W zależności od tego co nas spotka, będziemy otrzymywać pozytywne lub negatywne bonusy do nastroju.

The Sims 5 za darmo?

Pojawiają się głosy, że The Sims 5 jako pierwsza gra z serii ma być udostępniona za darmo, w modelu biznesowym free-2-play. Twórcy mieliby zarabiać na mikropłatnościach. Podobno każdego tygodnia miałaby zmieniać się oferta rzadkich przedmiotów dostępnych w grze, które będziemy mogli kupić za prawdziwe pieniądze. Co ważne, byłyby to jedynie przedmioty kosmetyczne, wpływające jedynie na wygląd a nie na samą rozgrywkę. Taki system sprawdza się w wielu grach. Szczególnie patrząc na to, ile osób gra w Simsy (tylko w 2021 roku spędziliśmy w "czwórce" 1,2 miliarda godzin), może to być bardzo opłacalna droga dla twórców.

Zobacz także: Darmowe gry na Nintendo Switch. W co zagrać na przenośnej konsoli w 2022 roku


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: