Total Anihilation

"Wiele lat temu galaktyka wiedziała, jeszcze co oznacza słowo pokój. Raj ów rządzony był ręką nauki, a ręka ta należała do galaktycznego rządu zwanego Rdzeniem. Paradoksalnie ostateczne zwycięstwo nauki nad śmiercią przyczyniło się do upadku raju oraz było bezpośrednim powodem rozpętania wojny, która mogła rozszerzyć się na miliony światów...." - tak brzmi tekst wprowadzający gracza w świat Totalnego Zniszczeniac

Jeżeli jesteś miłośnikiem gier strategicznych rozgrywanych w czasie rzeczywistym (tzw. RTS-ów), takich jak: MAX czy Command&Conquer , to na pewno spodoba ci się nowy reprezentant tego gatunku - TOTAL ANNIHILATION. W niektórych elementach TA przypomina swych poprzedników, jednak przy głębszym spojrzeniu dostrzec można dystans jaki dzieli ją od konkurencji. Doskonała grafika, muzyka, ciekawe i wciągające scenariusze oraz prosty interfejs użytkownika spowodują, że każdy fan strategii spędzi wiele godzin przed ekranem własnego komputera.

Do dyspozycji pojedynczego gracza przewidziano pięćdziesiąt misji oraz tryb Skirmish, który umożliwia walkę z komputerowymi przeciwnikami na mapach opracowanych specjalnie dla trybu multiplayer. W opcji gry zespołowej mamy do dyspozycji komunikację typu: IPX, Internet (TCP/IP), modem i popularny "kabelek" (szeregowy). Przy pierwszym uruchomieniu programu ogromne wrażenie robi już sam w pełni trójwymiarowy teren. Poszczególne typy jednostek w odmienny sposób radzą sobie z pokonywaniem niewielkich pagórków, wody, czy większych nierówności. Wzniesienie, którego pokonanie nie sprawi najmniejszej trudności terenowemu łazikowi, zmusi cięższe roboty do zmiany trasy i odnalezienia trasy o łagodniejszej pochyłości (np. przełęczy). Ukształtowanie powierzchni odgrywa ważną rolę w sposobie rozmieszczania sił, budowania baz oraz, oczywiście zdobywaniu strategicznej przewagi.

TOTAL ANNIHILATION daje możliwość walki w różnych sceneriach wśród których pojawią się takie motywy jak: śnieg, woda, wysokie góry, lawa, stal... Jednym z wielu nowych, a zarazem ciekawych, efektów jest pożar lasu, może on zostać spowodowany na przykład "dymiącymi strzępami", na które rozpada się zniszczona jednostka wroga. W znacznym stopniu poprawiono również trajektorie lotu pocisków i rakiet nuklearnych. Kolejną zaletą gry jest wspaniała oprawa muzyczna (przypominająca ścieżkę dźwiękową z filmu "Wodny Świat") zapisana w formacie AUDIO CD (co daje możliwość odsłuchania utworów w standardowym odtwarzaczu CD) oraz trójwymiarowe efekty dźwiękowe (3D). Najważniejszą postacią na polu walki jest dowódca (Commander) dysponujący umiejętnością budowania jednostek ruchomych i stacjonarnych, ich naprawiania oraz przejmowania struktur wroga. Wyposażony jest najskuteczniejszą broń - DEZINTEGRATOR oraz standardowe działo laserowe. Utrzymanie Commandera "przy życiu" jest warunkiem niezbędnym do szczęśliwego wykonania zadania. Gracz dysponuje arsenałem złożonym z około stu pięćdziesięciu w pełni trójwymiarowych jednostek. Są wśród nich pojazdy lądowe, morskie i latające, nie spotkane dotychczas w grach z gatunku RTS.

Podstawowymi "surowcami" na jakie powinniśmy zwrócić uwagę są METAL oraz ENERGIA. Metal uzyskujemy budując kopalnię na złożu tego surowca (na mapie widoczne jako srebrno-szare pęknięcia) natomiast kolektor słoneczny, generator wiatrowy, elektrownia geotermiczna i generator przepływowy to podstawowe źródła energii. Aby zwiększyć ilość zasobów poszczególnych surowców dowódca lub dowolna jednostka inżynieryjna (która podobnie jak Commander - potrafi budować i naprawiać obiekty) może w niewielkich ilościach pozyskać metal (z wraków zniszczonych pojazdów, statków oraz kamieni) oraz energię (głównie z roślin).

Zasadniczymi budowlami o charakterze defensywnym, w które powinniśmy wyposażyć własną bazę są: wieże laserowa i z wyrzutnią rakiet, działo plazmowe oraz wyrzutnia torpedowa. W grze występują cztery typy fabryk: laboratorium Kbot-ów, fabryka pojazdów, samolotów oraz stocznia. Każda z fabryk może wybudować jednostkę inżynieryjną.

TOTAL ANNIHILATION rozgrywa się w trójwymiarowym świecie o całkowicie trójwymiarowej scenerię, dlatego zostaniemy miło zaskoczeni zachowaniem się niektórych jednostek (szczególnie samolotów!!!). Nowatorska gra strategiczna ma wszelkie szanse, w krótkim czasie stać się tak popularna, jak RED ALERT ponieważ jest produktem dopracowanym pod każdym względem, potrafi wytworzyć specyficzną atmosferę oraz przykuwa do komputera co najmniej na kilkanaście dni.

PS. Wszystkich, którzy już zdążyli poznać się na tej wspaniałej grze zachęcam do zajrzenia na stronę www.cavedog.com - tutaj znajdziecie dostępne do skopiowania zupełnie nowe jednostki!!!