Trojan w oprogramowaniu do ładowarki Energizera
-
- Piotr Perka,
- 08.03.2010, godz. 10:46
Aplikacja przeznaczona do ładowarki Duo USB firmy Energizer zawierała konia trojańskiego. Z jego pomocą można przejąć całkowitą kontrolę nad zainfekowanym komputerem. O odkryciu poinformował amerykański zespół Computer Emergency Response Team (US-CERT).
Zobacz także:
- Mozilla: był trojan, ale tylko jeden75 tys. komputerów zarażonych trojanem Zeus
- Trojan DatCrypt - zaszyfruje ci pliki, a za odblokowanie słono zapłacisz
- Scareware wyłudza kasę
- URLzone - takiego trojana jeszcze nie widziałeś
Do pobrania:
Zadaniem aplikacji było informowanie o poziomie naładowania akumulatorów. Po jej instalacji, w systemie pojawiał się plik Arucer.dll, umożliwiający pobieranie i wykonywanie plików, wysyłanie plików znajdujących się na komputerze jak też modyfikację rejestrów systemu. Trojan był aktywny także, gdy ładowarka nie była podłączona do komputera.
Zobacz również:
- Największe zagrożenia dla Windows. Dwa rodzaje szkodników zdominowały rynek
- Zmiana komputera? Nie zapomnij o tych czterech ważnych rzeczach! [PORADA]
Trojana można się pozbyć odinstalowując oprogramowanie Energizera, lub po prostu usuwając plik Arucer.dll, znajdujący się w katalogu System32, po czym trzeba zrestartować system.
Ładowarka, która została wycofana ze sprzedaży trafiła do sklepów w 2007 r. Prócz Ameryki Północnej i Południowej, można ją było kupić także w Europie i Azji.
Więcej informacji na temat konia trojańskiego można znaleźć na stronach US-CERT oraz firmy Symantec.