W Układzie Słonecznym może znajdować się dodatkowa planeta
-
- 29.09.2021, godz. 09:24
Naukowcy uważają, że w zewnętrznym Układzie Słonecznym może kryć się planeta podobna do Marsa.

Zliczenie wszystkich planet może być problematyczne. Jeszcze niedawno w Układzie Słonecznym było ich dziewięć, ale odkąd Pluton został zdegradowany do poziomu planety karłowatej uważamy, że stałą liczbą jest osiem. Co jeśli są jeszcze inne planety?
Astronomowie wysnuli hipotezę mówiącą o tym, że w zewnętrznych rubieżach Układu Słonecznego, poza orbitą Neptuna, może znajdować się mały, skalisty świat, podobny do Marsa. W związku z tym skorzystano z symulacji, która miałaby ukazać ślady nieodkrytych obiektów. Jak mówi badanie:
Wydaje się mało prawdopodobne, aby natura stworzyła cztery gigantyczne jądra planet, ale nic więcej niż planety karłowate w zewnętrznym Układzie Słonecznym.
Modele symulacji zdolne do dokładnego przybliżenia obecnego stanu naszego Układu Słonecznego zaczynały się od co najmniej jednej dodatkowej planety, która mogłaby być podobna do Marsa lub Ziemi. Według nich obiekt prawdopodobnie został odbity przez intensywne pola grawitacyjne Neptuna i Saturna, dopóki nie znalazł się na dalekiej orbicie, przez co nie możemy go teraz zobaczyć. Możliwe jest również, że został wyrzucony z Układu Słonecznego.
Planety nie pozostają na tej samej orbicie w nieskończoność i mogą migrować. Chociaż w około połowie symulacji wszystkie dodatkowe planety skaliste zostały wyrzucone w przestrzeń międzygwiezdną, w drugiej połowie jedna z nich pozostała w rejonie Pasa Kuipera. Istnienie tej dodatkowej planety nie wyklucza istnienia Planety Dziewiątej. Jednak nie dowiemy się tego, dopóki ktoś jej tam nie znajdzie.
Zobacz także: Elon Musk oficjalnie najbogatszą osobą na świecie
Źródło: extremetech.com