Windows Vista - czarny koń Microsoftu
-
- Robert Ścisłowski,
- 30.08.2005, godz. 13:08
Nowy system operacyjny Microsoftu - Windows Vista - pojawi się na rynku dopiero za kilkanaście miesięcy, jednak już pierwsza wersja testowa sprawia wrażenie, że cały projekt nabiera galopu. My już dziś prezentujemy nowy interfejs i funkcje systemu, do niedawna znanego pod nazwą roboczą Longhorn. Wśród ciekawych nowości znalazło się m.in. przebudowane i prawie całkowicie czarne Menu Start, zmieniony Eksplorator, zaawansowane funkcje kontroli rodzicielskiej i oczywiście nowa przeglądarka internetowa - Internet Explorer 7.0.

Fontanny i wodotryski
Pierwsze wrażenie po zalogowaniu się do systemu to... oszołomienie - ilość efektów, przejść, kolorów - czyli tzw. wodotrysków - jest ogromna. Użytkownicy korzystający z klasycznego wyglądu pulpitu mogą być do tego stopnia zagubieni, jak w przypadku uruchomienia dystrybucji linuksa (np. Aurox).

Oto nowa Vista w całej okazałości
Menu Start stało się jednym oknem. Nie ma więc po kolei rozwijanych kart typu Programy-Akcesoria-Narzędzia Systemowe. Wszystkie są dostępne od razu po lewej stronie. Oczywiście, nie zrezygnowano całkowicie z poprzednich rozwiązań - są takie foldery jak Dokumenty, Obrazy, Muzyka, Gry, Komputer, Panel Sterowania. Zmiana jest o tyle dobra, że nie trzeba wielokrotnie przesuwać kursora, aby dostać się do bardziej ukrytych programów lub narzędzi systemowych. W trakcie korzystania z systemu można wybrać pomiędzy najczęściej używanymi aplikacjami a wszystkimi zainstalowanymi programami. Podobnie jak w Windows XP, można przełączyć Menu Start do klasycznego trybu wyświetlania.

Czy IE 7 pokona swoich konkurentów - Operę i Firefoksa?
Eksplorator to również podstawowe narzędzie systemu Windows. Każdy przynajmniej kilka razy w ciągu dnia korzysta z jego funkcji. W nowej odsłonie został poważnie przebudowany i tutaj, naszym zdaniem, zmiany są najbardziej przyjazne dla użytkownika, choć będą wymagały zapewne poświęcenia kilku godzin na ćwiczenia.