Z wizytą u hostingowego giganta
-
- Piotr Perka,
- 05.11.2010, godz. 17:56
Na zaproszenie firmy 1&1 mogliśmy od kuchni przyjrzeć się, jak od kuchni wyglądają nowoczesne centra danych, znajdujące się w Karlsruhe i Baden-Airpark.
1&1 weszła na polski rynek w połowie sierpnia z promocją "Pakiet na Dzień Dobry", oferując osobom prywatnym i firmom bezpłatnie na okres 24 miesięcy: domenę, miejsce na swoim serwerze oraz narzędzie do tworzenia stron WWW. Powitalny ruch nieobecnego dotychczas w Polsce światowego giganta hostingu okazał się na tyle zachęcający, że w czasie trzech miesięcy jest obowiązywania udało się pozyskać ponad 20 tys. klientów.

Do dławienia ognia stosowany jest gaz szlachetny argon. Na zdjęciu butle z gazem, element systemu zabezpieczeń przeciwpożarowych
Jak deklaruje jednak Olivier Mauss, Dyrektor Generalny 1&1 International (wypowiedź w ramce), już wkrótce ma się to zmienić. Do końca listopada 2010 r. potrwa jeszcze powitalna promocja "Pakiet na Dzień Dobry" przeznaczona dla zarówno dla właścicieli firm, jak też osób prywatnych.
Umożliwia on bezpłatne uzyskanie jednej domeny, przestrzeni dyskowej 10 GB, transferu danych na poziomie 3000 GB/miesięcznie oraz 100 kont poczty elektronicznej.
Nowoczesne Centra Danych
1&1, należąca do powstałej w 1988 roku firmy United Internet to światowy gigant w branży. Firmowe Centra Danych 1&1 zlokalizowane są w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji i Stanach Zjednoczonych. Zaplanowanie działalności takiego centrum, przygotowanie jego pracy i bieżąca obsługa to skomplikowane zadania.

Zestaw wydajnych akumulatorów przygotowanych do zasilania awaryjnego
Jednak trzeba pamiętać, że owe serwery obsługują serwisy, dane i aplikacje milionów klientów. Z ich usług w każdej chwili za pośrednictwem Internetu gdzieś ktoś korzysta, a przerwa w pracy oznacza dla ich właścicieli wymierne i nierzadko, duże straty.
Historia spotyka się z nowoczesnością
Jedno z niemieckich centrów danych zlokalizowane jest w Baden-Airpark. Miejsce to, położone tuż przy muzeum lotnictwa, ma swoją historię sięgającą czasów zimnej wojny. Bunkier, w którym znajduje się obecnie centrum danych zostało zbudowane w 1951 r. dla dowództwa francuskiego lotnictwa w Niemczech. Jednak po wystąpieniu Francji z NATO, w 1953 r. przekazano je Kanadyjczykom, którzy stacjonowali tutaj do 31 grudnia 1993 r., kiedy baza została zamknięta.