Znamy datę premiery iPhone'a 14! Sprawdź nowe przecieki
-
- 06.07.2022, godz. 10:21
Tegoroczny flagowiec od Apple ma zadebiutować jeszcze tej jesieni, a nowe informacje wskazują na dokładniejszą datę jego oficjalnej prezentacji.

Źródło: Daniel Olszewski / PCWorld.pl
Amerykańska firma przyzwyczaiła nas do jesiennych eventów, na których prezentowane są ich nowe smartfony. Najnowsze branżowe przecieki wskazują na to, że w tym roku nie będzie inaczej, a nowego iPhone'a 14 zobaczymy już we wrześniu.
To świetne informacje dla wszystkich oczekujących na debiut urządzenia - szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę problemy z dostępnością podzespołów oraz kłopoty produkcyjne związane z pojedynczymi ogniskami Covid-19 w Azji.
Zobacz również:
- Recenzja: Recenzja Apple MacBook Air 15" (2023)
- iPhone 14 w super promocji! Sprawdź oferty popularnych sklepów [28.07.2023]
- 5 ukrytych funkcji iPhone, które warto znać!
The iPhone 14 continues to be on schedule for a launch in September 2022, according to a new report ???????? (via @DIGITIMESAsia) pic.twitter.com/0MNyn3cMzm
— AppleTrack (@appltrack) June 27, 2022
Na twitterowym profilu tipstera The Galox - znanego z udostępniania przecieków dotyczących najnowszych premier smartfonów - pojawiła się dokładniejsza data wydarzenia Apple.
Według tych informacji nowy iPhone 14 ma zostać pokazany 13 września.
Apparently the iPhone 14 series could be released on September 13 pic.twitter.com/nzhK1hxeeX
— Anthony (@TheGalox_) July 5, 2022
iPhone 14 - czy w ogóle jest na co czekać?
Odpowiedź brzmi - to zależy.
Apple wypuści w tym roku cztery modele w serii. Będą to:
- iPhone 14
- iPhone 14 MAX
- iPhone 14 Pro
- iPhone 14 Pro MAX
Jeżeli czekacie na premierę dwóch pierwszych wersji to możecie się mocno rozczarować. Podstawowe modele nie będą się bowiem zbyt mocno różnić od zeszłorocznych iPhone'ów 13.
Apple zastosowało w nich te same procesory (A15 Bionic), prawie identyczne baterie (3227 mAh vs 3279 mAh) oraz ekran z zaledwie 60 Hz odświeżaniem obrazu. Nawet design nowych flagowców jest praktycznie identyczny jak w przypadku zeszłorocznych smartfonów. Pod tym względem amerykańska marka zdecydowanie rozczarowuje.
Znacznie więcej zmian zmierza na modele Pro oraz Pro MAX.
Droższe warianty otrzymają między innymi, znaną z Androida, funkcję Always on Display - pozwalającą na wyświetlanie wybranych informacji na wygaszonym ekranie smartfona.
Zostaną one również wykonane z lepszych materiałów, a cała konstrukcja będzie skrywała w sobie nowy procesor - Apple A16 Bionic.
Sporym upgrad'em względem podstawowych modeli będzie również wyświetlacz z 120 Hz odświeżaniem obrazu oraz zmiana notch'a na subtelne wcięcie w ekranie.









