Zoom zawiesza rozwój nowych funkcji - twórcy skupią się na problemach związanych z bezpieczeństwem i prywatnością
-
- 02.04.2020, godz. 12:09
Popularna aplikacja do wideokonferencji jest niebezpieczna. Najnowsze aktualizacje mają to zmienić.
Zoom ostatnimi czasy powędrował na szczytowe miejsca list najczęściej pobieranych aplikacji. Pandemia koronawirusa spowodowała, że rozwiazanie stało się popularniejsze od aplikacji Facebook'a, Instagrama czy Snapchata.

Źródło: zoom.com
W ciągu kilku ostatnich tygodni z coraz większej ilości źródeł zaczęliśmy dowiadywać się o problemach z bezpieczeństwem, źle zaprojektowaną funkcją współdzielenia ekranu, słabym systemem szyfrowania typu end-to-end oraz niejasną polityką prywatności.
Zobacz również:
- Samsung Galaxy Z Fold 4 z mocnym zestawem aparatów!
- Polscy twórcy Call of Duty pomagają Ukrainie
- Jaki pulsoksymetr kupić? Do czego służy? Już od 45 zł
Pomimo tych niedociągnięć w dobie pandemii koronawirusa aplikacja do wideorozmów zyskała przeszło 200 milionów aktywnych użytkowników dziennie.
Zoom projektowany jako usługa dla korporacji z dnia na dzień stał się produktem mainstreamowym wykorzystywanym nie tylko w firmach, ale także do komunikacji ze znajomymi. Prezes firmy chętnie chwali się statystykami, ale niektóre firmy sceptycznie podchodzą do Zoom i zakazują korzystania z tej usługi.
Po interwencji prokuratora generalnego Nowego Jorku oraz w związku z naciskami ekspertów od bezpieczeństwa Zoom wstrzymuje wprowadzanie nowych funkcji na okres 90 dni. W tym czasie firma nie zamierza implementować żadnych nowych funkcji. Programiści zajmą się udoskonalaniem dostępnych obecnie rozwiązań. Dodatkowo firma współpracować będzie z zewnętrznymi ekspertami oraz przygotuje raport z wykonanych działań.
Dyrektor generalny firmy Eric S. Yuan przeprosił użytkowników za nie spełnienie oczekiwań w zakresie prywatności i bezpieczeństwa. Informuje on także, że aplikacja nie była przystosowana do tak gwałtownego wzrostu liczby użytkowników w krótkim okresie czasu.
Zoom wprowadził już pierwsze działania takie, jak odłączenie aplikacji mobilnych od SDK Facebook'a. Zmieniono również politykę prywatności oraz usunięto funkcję śledzenia uwagi użytkowników, która pozwalała sprawdzić, czy okno aplikacji Zoom jest aktualnie wyświetlane na ekranie.
Firma wdrożyła także specjalna politykę prywatności dla szkół. Najbliższe dni pokażą czy Zoom faktycznie stanie się bezpieczny.
Sprawdź, ile kosztuje tani laptop do pracy zdalnej.




Źródło: techcrunch.com