iMovie od Mikołaja

Jak udostępniać filmy w sieci, na CD-ROM-ach i kasetach wideo

To był długi rok: niespokojne 16-godzinne oczekiwanie na pojawienie się nowego członka rodziny - twojego pierwszego dziecka, a potem kąpiele przyspieszające puls albo karmienie o północy i w końcu oczekiwane pierwsze słowo (masz pewność, że brzmiało "tata"), no i urodzinowe przyjęcie, na którym zauważyłeś, że dzieci nie potrafią dzielić się słodyczami. Wreszcie miałeś dość materiału, by w wielkim trudzie zmontować film o rodzicielskiej odysei. I najważniejszy moment - premiera - czyli pokazanie filmu najbliższej i dalszej rodzinie.

Jednak w ciągu tego roku nauczyłeś się przewidywać. Chcesz mieć pewność, czy skompresowałeś film dostatecznie mocno, by krewni z Grójca mogli go obejrzeć w sieci na modemie 56K? Czy CD-ROM, który właśnie wysmażyłeś dla cioci Jadzi, ruszy na jej pececie? No i czy używana kaseta wideo wytrzyma ciągłe powtórki w magnetowidzie kuzynki Basi?

Zachowaj spokój! I tak masz wystarczająco dużo obowiązków. Ułatwimy ci zadanie i pokażemy, jak najlepiej przenieść film wykonany w iMovie na dowolne medium: do sieci, na CD-ROM czy taśmę wideo. Obiecujemy, że instrukcje będą tak proste, że szybko przyswoisz niezbędną dawkę wiedzy mimo nieprzespanych od miesięcy nocy.

Utkaj w sieć

Jeśli chcesz się podzielić swoimi filmami z rodziną i znajomymi, najlepsze warunki dystrybucji daje ci Internet. W końcu rozesłanie e-mailem adresu strony z filmem zajmuje tylko chwilkę, a na dodatek oszczędzasz na kopertach, znaczkach, kasetach wideo i CD-ROM-ach. Jeśli jednak nie zastanowisz się nad dwoma czynnikami - objętością pliku i przepustowością łącza - twoje filmy mogą się okazać wiecznymi "półkownikami".

Problemy iMovie tworzy filmy w formacie QuickTime, a nieskompresowane mają monstrualne rozmiary - pełnoekranowy film w QuickTime (720x480 pikseli) przy 30 klatkach na sekundę (fps) wymaga ok. 30 MB miejsca na dysku na każdą sekundę! Dzieło w tej rozdzielczości trudno byłoby gdziekolwiek opublikować. Poza tym, żadne łącze nie umożliwiłoby jego odtworzenia.

Żeby film nadawał się do Internetu, należy tak zmniejszyć jego objętość, by dało się go obejrzeć nawet przy połączeniu modemowym. Nie jest to trudne, ale trzeba pogrzebać w domyślnych ustawieniach iMovie.

W sieć Kiedy wiesz, że robisz film, który będzie publikowany od razu w sieci, unikaj niepotrzebnych ruchów w panoramach i szybko poruszających się obiektów. Jeśli tylko możesz - korzystaj ze statywu. Większość programów do kompresji wideo nie radzi sobie dobrze z ruchem i tworzy "duchy" w miejscach, gdzie kamera lub przedmiot szybko skaczą z jednego miejsca w drugie.

Staraj się robić proste ujęcia. Wiele kompresorów wideo opisuje w ujęciu całe obszary, a nie pojedyncze piksele. Na przykład opisanie stanu: "górna połowa ekranu jest biała przez następne 60 klatek", zajmuje mniej bajtów niż szczegółowy opis koloru każdego piksela w każdej klatce filmu. Kompresor wideo osiągnie lepsze efekty - a co za tym idzie twoje filmy będą lepiej wyglądały w sieci - jeśli będziesz robił ujęcia na niezmiennym prostym tle. Kiedy na przykład filmujesz nad morzem, wybierz raczej jako tło plażę, niebo czy odległą powierzchnię morza, a nie przybrzeżne fale.

Montaż do sieci Pamiętaj, że pliki filmowe będą miały mniejszą objętość, kiedy wytniesz z nich nadmiarowy materiał. Np. tytuły z iMovie w sieci wyglądają zwykle jak sprane i nieostre. Lepiej więc wyciąć je z filmu, a informacje w nich zawarte umieścić jako tekst na stronie WWW.

Unikaj także przejść, w których mocno zmienia się tło - np. zanika czy rozmywa się. Po kompresji filmu nie ujrzysz tak płynnych przejść z jednego ujęcia do drugiego. Kiedy tylko to możliwe używaj szybkich cięć zamiast zanikania czy rozmywania.

Eksport do sieci Kiedy wybierzesz polecenie Export Movie z menu File w iMovie i zaznaczysz opcję Export To QuickTime, znajdź opcję Web Movie Small w rozwijanej liście Format. Dzięki temu otrzymasz film nadający się do publikacji w sieci.

Możesz także stworzyć sieciowy film, który zajmuje mniej miejsca i zaczyna odtwarzać się, zanim zostanie ściągnięty w całości. Wystarczy wybrać opcję Expert i zmienić ustawienia w okienku Expert QuickTime Settings.

Po pierwsze, należy zmienić algorytm kompresji. W pierwszej wersji iMovie domyślnym kompresorem dla opcji Web Movie Small jest Sorenson Video. W iMovie 2 programiści Apple'a wstawili w tym miejscu kompresor H.263, bo pakuje pliki szybciej niż Sorenson Video. Ale pierwsza wersja była lepsza. Choć Sorenson Video potrzebuje więcej czasu na kompresję i wymaga silniejszego procesora w komputerze, na którym odtwarzany jest film, daje w efekcie lepsze w odbiorze filmy niż kompresor H.263 - opłaca się to, zwłaszcza kiedy tworzysz filmy, które mają być oglądane za pośrednictwem szybszych łączy internetowych.

Żeby jeszcze bardziej zmniejszyć objętość pliku, kliknij w klawisz Audio Settings i wybierz opcję Mono - w ten sposób zmniejszasz o połowę objętość ścieżki dźwiękowej, raczej bez szkody dla jakości filmu. Wreszcie kliknij na opcję Prepare For Internet w okienku QuickTime Expert Settings w iMovie 2 i wybierz Standard Web Server. Dzięki temu film zacznie się wyświetlać, kiedy tylko odtwarzacz QuickTime'a uzna, że ściągnął wystarczającą ilość danych, żeby odegrać film w całości bez przerywania.