iPhone 4S lepiej oceniany niż iPhone 4. Tylko ta bateria...

Badania potwierdzają: użytkownicy iPhone'a 4S są bardziej zadowoleni niż właściciele iPhone'a 4 rok temu. Większość z nich zwraca jednak uwagę na problemy z zasilaniem.


Badania zostały przeprowadzone na początku listopada przez firmę ChangeWave Research. Objęto nimi 215 Amerykanów, którzy poproszeni zostali o ocenę swojego iPhone'a 4S. Otrzymane wyniki były następujące:

- 77% respondentów przyznało, że są bardzo zadowoleni z iPhone'a 4S

- 19% oceniło, że są "raczej zadowoleni"

Oznacza to, że najnowszy smartfon Apple lepiej spełnił oczekiwania swoich użytkowników niż rok wcześniej jego poprzednik. Wówczas bowiem zadowoleni użytkownicy podzielili się następująco: 72% (bardzo zadowoleni) do 21% (raczej zadowoleni).

Co najbardziej cieszy?

Zdecydowanie najlepiej oceniany w nowym iPhone'ie jest wirtualny asystent Siri. Drugie miejsce przypadło "łatwości użytkowania", trzecie nowemu 8-megapikselowemu aparatowi, natomiast czwarte "możliwości szybszego surtowania po Internecie".

Co najbardziej denerwuje?

Oczywiście w tej kategorii zwycięzca może być tylko jeden, czyli krótki czas pracy na baterii. Tym bardziej, że Apple miało w tym zakresie poważną wpadkę, gdyż udostępniło aktualizację, która nie tylko nie rozwiązała wspomnianego problemu, ale stworzyła nowe.

Liczby nie kłamią. Jest jednak gorzej...

Zaprezentowane wyniki warto porównać z wcześniejszym iPhone'em. Wówczas bowiem aż 99% poddanych badaniu firmy ChangeWave Research właścicieli iPhone'a 3GS było zadowolonych ze swojego gadżetu (bardzo zadowoleni - 82%, raczej zadowoleni - 17%). Powstaje więc pytanie, czy warto inwestować w rozwój technologii?