Serwisy, które uprzyjemnią ci życie
-
- 06.02.2014, godz. 09:00
Przedstawiamy przydatne tematyczne serwisy społecznościowe, które pozwolą nie tylko zdobyć informacje na temat różnych wytworów kultury, ale też zapisywać swoje postępy i wyznaczać sobie możliwe do zrealizowania cele – a w razie potrzeby na podstawie gustu same podpowiedzą odpowiedni film lub książkę na wolny wieczór.
Przeglądając gazety i magazyny lub patrząc na billboardy, a tym bardziej rzucając okiem na facebookową tablicę pełną wpisów znajomych, jesteśmy cały czas zasypywani informacjami o kolejnych potencjalnie interesujących pozycjach. Doba ma jednak tylko 24 godziny, więc nie obejrzymy każdego nowego filmu i serialu, który się pojawi, i nie przeczytamy każdej nowo wydanej książki. Jednak bywają dni, gdy nie ma się pomysłu, jak wypełnić wolny czas. Przydają się wtedy tematyczne serwisy społecznościowe: pozwalają przejrzeć nowości wydawnicze i dają dostęp do spersonalizowanych rekomendacji na podstawie skomplikowanych algorytmów.
Konto użytkownika na takiej stronie pozwala zwykle na utworzenie własnych list i późniejsze odhaczanie „zaliczonych” pozycji. Nic nie stoi na przeszkodzie, by tworzyć też inne wirtualne półki ze swoimi ulubionymi filmami lub książkami - dla siebie lub znajomych. Można również zdobyć w tym samym miejscu mnóstwo informacji na temat konkretnego tytułu, zarówno za pośrednictwem stron internetowych, jak i aplikacji mobilnych.
Zobacz również:
- Threads, konkurencja Twittera od Facebooka, już dostępny. Niestety nie w Polsce
- Twitter się sypie. Musk wystraszył pracowników
Poniżej przedstawiamy kilka kategorii, takich jak filmy, seriale, książki oraz gry, i wymieniamy przy każdej z nich kilka najciekawszych, rodzimych i zagranicznych typu serwisów social media, traktujących o danej tematyce. Na początku skupimy się jednak na największym serwisie społecznościowym świata, który do tego zadania nadaje się całkiem nieźle.

Facebook od wszystkiego
Większości osób Facebook kojarzy się z platformą do umieszczania kolejnych zdjęć kotów, grania w proste gry i śledzenia aktywności znajomych niewidzianych „w realu” od lat. Nie każdy jednak wie, że w swoim profilu można utworzyć całkiem niezłą wirtualną biblioteczkę cyfrowej aktywności. Po wejściu do profilu i kliknięciu przycisku Więcej na pasku nawigacji można przejść do sekcji poświęconych filmom, serialom, książkom czy grom.
Każda z sekcji wygląda podobnie i dzieli się na kilka kart, na przykład w wypadku filmów są to m.in. niewymagające wyjaśnień Obejrzane, Chcę obejrzeć oraz Polubienia. Można tutaj przeglądać uprzednio dodane pozycje, wyświetlane w formie klikalnych kafli ze zdjęciem. Są one jednocześnie łączem do oficjalnej strony fanowskiej danego tytułu w portalu. Facebook pozwala zaznaczyć filmy, które wpadły użytkownikowi w oko w trakcie oglądania zwiastunów przed projekcją w kinie lub odkryte na YouTubie.
Podobnie wygląda to w wypadku seriali, książek i gier. Jednak Facebook, grupujący wszystkie dziedziny, nie jest do tego idealnym narzędziem. Bazy danych mają pewne braki i dla kogoś, kto faktycznie chce wykorzystać internet do uporządkowania swojej aktywności, znacznie lepszym rozwiązaniem będą tematyczne serwisy społecznościowe – które zresztą często z Facebookiem ściśle się integrują. Pozwalają na znacznie szersze zarządzanie treściami dodanymi do profilu, mają niezłe wyszukiwarki i serwują jeszcze lepsze rekomendacje.
Filmy
Na jedno kliknięcie myszą dostępne są witryny poświęcone praktycznie każdemu z dzieł kinematografii, jakie kiedykolwiek powstało. Informują też o tytułach, które dopiero w ciągu najbliższych miesięcy lub lat trafią do kin. Serwisów agregujących informacje i serwujących rekomendacje jest całe mnóstwo, ale szukając kompletnych danych, wystarczy znać dwa takie zakątki w sieci.
Dla fanów polskiego kina takim miejscem będzie z pewnością Filmweb, jedna z największych tego typu baz danych w internecie. Dla osób znających angielski i szukających informacji na temat kina zagranicznego najlepszym wyborem będzie należący do Amazonu serwis Internet Movie Database, czyli IMDb.com. Oba proponowane przez nas serwisy są ogromnymi bibliotekami i serwisami społecznościowymi w jednym. Mają też swoje aplikacje do popularnych systemów mobilnych w smartfonach i tabletach.
Dzięki aplikacjom po zauważeniu na ulicy interesującego billboardu wystarczy wyjąć smartfon i kilkoma tapnięciami w ekran dodać film do tzw. watchlisty, czyli listy filmów, które planujemy obejrzeć. Można też natychmiast zdobyć informacje o obsadzie i reżyserze lub obejrzeć na ekranie komórki najnowszy zwiastun, a już po seansie jeszcze przed wyjściem z sali kinowej ocenić film i poinformować o swojej opinii znajomych. Oprócz tego mamy do dyspozycji bardzo trafnie odgadujące upodobania systemy rekomendacji.
