Zdalnie sterowana kamera - poradnik majsterkowicza

Domowe kamery internetowe są coraz popularniejsze - tańsze i łatwiej dostępne. Prawie każdy z nas posiada w domu tego typu urządzenie. Nie każdy jednak posiada kamerę, którą można sterować z komputera, a w dodatku zdalnie - przez Internet! Pomysłów na zastosowanie takiego sprzętu jest mnóstwo, np. doglądanie własnego pokoju, dozór nad małym dzieckiem, czy nawet monitoring podwórza lub samochodu na parkingu. Zastosowań tyle, ile ludzi na świecie - każdy znalazłby choć jeden powód, dla którego warto sprawić sobie taką "zabawkę". Tylko po co przepłacać i kupować sprzęt, którego możliwości w pełni nie wykorzystamy? Można go przecież samodzielnie wykonać, w domowym zaciszu, a przy tym mieć mnóstwo frajdy. Dzisiaj pokażę, jak zrobić obracaną w 360 stopni kamerę, wykorzystując części ze starego "złomu" komputerowego, zalegającego gdzieś po kątach na strychu lub w piwnicy.

Zdalnie sterowana kamera - poradnik majsterkowicza
Dodatkowo program sterujący naszą kamerą wyposażymy w możliwość kontroli za pośrednictwem Internetu. Fajnie, prawda? Przy każdym projekcie sporym kłopotem jest mechanika, ponieważ najtrudniej zdobyć odpowiednie koła zębate, paski klinowe, czy choćby silniki odpowiednich gabarytów (nie wspominając o jego parametrach). Jak się z tym uporać i skąd wziąć części do sterownika kamery? To proste! Zapewne wiesz, że Twój stary, zakurzony i zapomniany CD-ROM posiada dosyć ciekawą konstrukcję, zawierającą złożone mechanizmy (służące np. do wysuwania tacki). Pomysł na rozwiązanie naszego problemu nasunął się sam. Zaczynamy!

Jak to działa, czyli cała łopatologia

Co będzie potrzebne?

- sprawna kamerka internetowa,

- stary CD-ROM - w sumie dowolny,

- garstka części elektronicznych (szczegóły poniżej),

- wtyk DB9 żeński (z dziurkami),

- uniwersalna płytka drukowana,

- jeden wolny port COM w komputerze PC,

- lutownica,

- troszkę przewodów, cyny i topika,

- jeden długi, zimowy wieczór.

Wspomniałem wcześniej, że podstawowym elementem zapewniającym ruch obrotowy będzie mechanizm wysuwu tacki z klasycznego napędu CD-ROM (lub innego pokrewnego). Składa się on zazwyczaj z miniaturowego silnika oraz przekładni. W zależności od modelu, będzie przybierał różne formy, w jednym typie urządzeń będzie zawierał tylko koła zębate, w innym dodatkowo jeszcze pasek klinowy. Tak naprawdę nie jest istotne w jaki sposób ruch jest przekazywany, ważne za to jest, aby przekładnia była o jak największym przełożeniu. Zapewni to nam odpowiednią precyzję pracy oraz pomoże przezwyciężyć dużą sztywność przewodu USB naszej kamerki.

Elektronika niezbędna do sterowania naszą kamerą została uproszczona do niezbędnego minimum i składa się z następujących elementów:

- tranzystor BS170 - sztuk 6

- rezystor 100k Ohm - sztuk 4.

Wszystko umieścimy na uniwersalnej płytce drukowanej, aby całość była solidna i nie spowodowała zwarcia. Sterowanie odbywa się za pośrednictwem portu komunikacyjnego COM RS-232. W Internecie można znaleźć kilka ciekawych konstrukcji, które wykorzystują port LPT drukarki, do sterowania urządzeniami, lecz nie wszystkie nowe komputery (a raczej mało które) posiadają tenże port, za to COM - zdecydowana większość.

Zdalnie sterowana kamera - poradnik majsterkowicza

Skonstruuj samodzielnie zdalnie sterowaną kamerę - to proste!

Do sterowania potrzebne będą nam dwie linie, na których na przemian będą pojawiać się stany wysokie (od +3V) oraz niskie (od 0V w dół - w standardzie RS-232 sięga nawet -15V ). Odpowiednie kombinacje stanów na tych liniach, będą powodowały obrót osi wirnika w lewo lub w prawo. Szczegóły dotyczące przepływu prądów w układzie oraz "niuansów" elektronicznych omówię nieco później.

Program sterujący pracą kamery został napisany w środowisku Borland Turbo C++ 2006 Explorer Edition, które zostało zamieszczone na krążku DVD w listopadowym numerze PC World (nr 11/2006). Środowisko jest również dostępne na stronie Borlanda -http://www.borland.com - bezpłatnie.

Zrób to sam

Rozbuduj funkcje kamery

W pudełku razem z kamerką internetową producent dostarcza odpowiedni sterownik lub program pozwalający na robienie zdjęć lub filmów za pomocą urządzenia. Wystarczy jednak nieco poszukać w Internecie, aby odnaleźć wiele aplikacji pozwalających na wykrywanie ruchu i nagrywanie obrazu w czasie nieobecności użytkownika w domu lub biurze. Kilkanaście ciekawych programów znajdziesz w naszym dziale Download w kategorii Kamery internetowe

Pierwszą sprawą na naszej liście zadań jest rozebranie CR-ROM-u. Jeżeli nasz "pacjent" okaże się całkowicie bezużyteczny (dziwna wewnętrzna konstrukcja lub uszkodzenie mechaniczne), to nasze kolejne kroki będą w tym momencie bezcelowe - będziemy musieli wyruszyć na poszukiwanie innego, bardziej użytecznego dawcy części.

Zatem do dzieła. Od napędu "odrywamy" panel przedni - jeżeli się da, następnie przystępujemy do odkręcania wszystkich widocznych na obudowie śrubek. Bez zbędnej ostrożności ściągamy górną obudowę oraz dolną. Naszym celem jest pozyskanie przekładni wraz z silnikiem, więc musimy wykręcić co się da, aby się do nich dostać. Proponuję delikatnie usunąć tackę. Teraz nasz cel powinien być bardziej widoczny. Odłączamy wszystkie wtyczki i złączki widoczne na płytce elektroniki, uważajmy, aby nie urwać przewodów od interesujących nas części. Wykręćmy mechanizm lasera oraz inne ruchome podzespoły, zostawmy tylko to, co najważniejsze. Zazwyczaj silnik wysuwu posiada dwa przewody. Jeżeli Twój posiada więcej, oznacza to, że niestety sterownik tutaj zaprezentowany po prostu się nie nada. Ale! Zanim się poddasz, proponuję poddać go testom, podłączając napięcie 12V kolejno do jego przewodów - może te dodatkowe przewody to tylko kontrola? Jeżeli silnik ruszył, a podłączanie napięcie w odwrotny sposób do tych samych przewodów powoduje ruch w przeciwną stronę, to oznacza, że zdobyłeś najważniejszą przy tym projekcie część.