Kindle Voyage i inne czytniki e-book w testach
-
- 20.04.2015, godz. 09:10
Czytniki ebooków nie są tak popularne jak tablety, czy smartfony, to tzw. nisza, ale mająca swoich gorących zwolenników. Nic w tym dziwnego, bo nawet tani czytnik e-booków za nieco ponad 250 zł umożliwia wygodne czytanie i gromadzenie tysięcy elektronicznych wydań, które można nosić dosłownie w kieszeni. Oczywiście w testach nie mogło zabraknąć najnowszego czytnika Amazon Kindle Voyage, który premierę miał pod koniec 2014 roku. Zabrakło za to Kindle Classic, który już nie jest produkowany. W naszym teście znajdziecie też czytniki z wodoodpornymi obudowami a to nie koniec nowinek.
Wszystkie czytniki uczestniczące w testach wyposażone są w ekrany E Ink. Tego typu wyświetlacze zostały stworzone jako cyfrowy odpowiednik tradycyjnego papieru. Przyjęło się nawet określenie cyfrowy atrament, bo do wyświetlanie obrazu wykorzystywane są mikrokapsułki o średnicy ludzkiego włosa. Zawierają one zawieszone w przezroczystym płynie białe i czarne cząsteczki naładowane przeciwnymi ładunkami elektrycznymi. Cząsteczki poddane oddziaływaniu pola elektromagnetycznego przesuwają się w górę lub w dół. Dzięki temu kapsułka zmienia kolor z białego na czarny i powstaje elektroniczny odpowiednik kropli atramentu. W ekranach E Ink obraz zmieniany jest tylko podczas wyświetlania nowego elementu i nie wyłącza się po wyłączeniu prądu. Tego typu wyświetlacze nie bombardują naszego mózgu ani oczu jak zwykłe ekrany TFT, które przeważnie pracują z szybkością 60 Hz.

Wodoszczelna obudowa czytników PocketBook Aqua i Kobo H2O zapobiega przedostawaniu się do wnętrza obudowy kurzowi także z powodzeniem można z nich korzystać na plaży, basenie.
Wyświetlany na ekranach E Ink nich obraz jest doskonale widoczny w słońcu, ale w nocy niewiele na nim zobaczycie. Producenci rozwiązali ten problem montując w czytnikach dodatkowe podświetlenie ekranów. Jeszcze do niedawna taka funkcjonalność była domeną najdroższych modeli, teraz ma je większość urządzeń nawet z średniego przedziału cenowego. Ekrany E Ink z podświetleniem również nie męczą wzroku. To tak jak byśmy czytali książkę przy zapalonej lampce.
Dodatkową zaletą ekranów E Ink jest minimalne zapotrzebowanie na prąd. Dzięki temu czytnik nawet ze stosunkowo małym akumulatorem o pojemności 1300 mAh potrafi działać kilka tygodni. Podczas gdy tablet już po 2 - 3 dniach niezbyt intensywnego wykorzystywania trzeba naładować. Podsumowując jeśli lubisz dużo czytać to nawet tani czytnik z ekranem E Ink będzie dobrym zakupem.

Kindle Voyage ma możliwość trzystopniowej regulacji reakcji przycisków na dotyk oraz siły ”wibracji„ która informuje użytkownika o dotknięciu przycisku (cztery stopnie).
Amazon Kindle Voyage i inne czytniki w testach - Sterowanie czytnikiem ebooków
Coraz więcej czytników pozwala na sterowanie urządzeniem za pomocą dotykowych ekranów. Tanie modele najczęściej mają prosty system pozycjonowania dotyku za pomocą diod świecących w podczerwieni (przecięcie wiązki światła informuje o współrzędnych dotyku). Lepszej jakości czytniki jak np. Kindle Voyage czy PocketBook Ultra wyposażone są w ekrany z pojemnościowym systemem dotyku.
W praktyce działanie dotykowych ekranów montowanych nawet w najdroższych czytnikach nie jest tak precyzyjne i szybkie jak w tabletach czy smartfonach. Podczas przeglądania książki trochę dłuższe „ładowanie” kolejnych stron nie przeszkadza, ale nawigowanie po menu, opcjach za pomocą dotykowego ekranu jest czasami frustrujące. Wynika to ze sposobu pracy cyfrowego papieru, który potrzebuje aż 450 ms (E Ink Pearl) aby odświeżyć obraz. Również procesory w czytnikach nie należą do najszybszych a przez to reakcja systemu czytnika na dotyk jest dosyć wolna. Dlatego dobrym rozwiązaniem są czytniki wyposażone w przynajmniej podstawowe przyciski do nawigowania po stronach książki.

Ekran E Ink aby uporządkować ułożenie cząsteczek w cyfrowym atramencie i zniwelować efekt ghostingu wymaga co jakiś czas odświeżania całej strony. W większości czytników można ustawić co ile stron ma nastąpić pełne odświeżenie ekranu.
Amazon Kindle Voyage i inne czytniki w testach - Kindle i cała reszta
Mieliśmy nadzieję, że zgodnie z ostatnimi trendami Amazon zaoferuje przynajmniej jeden czytnik o nieco większej przekątnej, ale producent został przy dotychczasowych rozmiarach i najbardziej zaawansowany Voyage jak i tańszy Kindle Touch (niestety nie udało nam się go zdobyć do testów) wyposażone są w 6 calowe ekrany. Amazon popracował za to nad rozdzielczością i jakością cyfrowego papieru i po raz kolejny to jego czytnik okazał się pod tym względem najlepszy. Kindle Voyage ma aż 300 punktów na cal, gładkie, czytelne czcionki i świetnej jakości cyfrowy atrament i papier. Otrzymał 10/10 pkt w ocenie jakości wyświetlanego obrazu.
Konkurencja jednak nie śpi i PocketBook, Onyx, Kobo mają w swojej ofercie czytniki, które pod wieloma względami mogą rywalizować z produktami Amazon, lub są dla nich udaną alternatywą.
Wszystkie czytniki oprócz modeli Amazon mają wbudowane czytniki kart pamięci i umożliwiają przeglądanie książek zapisywanych w różnych formatach, bez konieczności ich konwertowania. Większość czytników wyposażona jest w 6 – calowe ekrany, ale prawie każda firma ma w swojej ofercie przynajmniej jeden model z większym ekranem. Jednym z najlepszych modeli z nieco większym ekranem jest Kobo Aura H2O, który dysponuje 6,8 calowym wyświetlaczem E Ink HD Carta (1430 x 1080 pikseli).
Kobo Aura H2O podobnie jak PocketBook Aqua wyróżniają się też wodoszczelnymi obudowami, odpornymi również na kurz. Można ich używać w wannie, na plaży, bez obawy, że po zamoczeniu przestaną działać. Takiej funkcjonalności nie ma jak do tej pory żaden z czytników Kindle.

Czytniki e-book - wyniki testów
Amazon Kindle Voyage i inne czytniki w testach - Tani czytnik
Nie pominęliśmy też tańszych modeli, które często wybierane są przez osoby szukające tanich czytników: Onyx Boox Classic, PocketBook Basic 2, Kiano Booky Light kosztują poniżej 300 zł.
Kiano Booky Light to jeden z nielicznych czytników do 300 zł, który ma wbudowane podświetlenie ekranu. Onyx Boox Classic z kolei kusi bardziej zaawansowanym wyświetlaczem E Ink Pearl HD (1024 x 758 pikseli). PocketBook Basic 2 (800 x 600 pikseli, brak podświetlenia ekranu) wydaje się z tej trójki najmniej atrakcyjny, ale według nas to właśnie ten czytnik, z uwagi na prostą i bezproblemową obsługę może być najlepszym wyborem dla osób, które nigdy wcześniej z czytnika nie korzystały.
Czytniki Kindle Voyage i Kobo Aura H2O dostarczył sklep: www.kindle-24.pl
Amazon Kindle Voyage
Czytniki Kindle ciągle wyznaczają trendy a Voyage to najbardziej zaawansowany model. Wyposażony jest w 6 calowy ekran pracujący w rozdzielczości 1448 × 1072 pikseli. Oferuje gęste rozmieszczenie pikseli (300 dpi) i kontrastowy obraz o wyrazistym czarnym „atramencie”.
Na pierwszy rzut oka trudno jest uchwycić różnice pomiędzy Kindle Paperwhite II a Voyage. Wystarczy jednak się przyjrzeć aby zobaczyć, że na Kindle Voyage czcionki są gładkie i nie mają „poszarpanych” brzegów.
Kindle Voyage to jeden z nielicznych czytników, który wyposażony jest w funkcję automatycznej regulacji siły podświetlenia ekranu. Niby nic nowego, bo w tabletach tego typu czujniki są standardowym wyposażeniem, ale w ebookach to nowinka, która sprawia, że czytanie książek jest wygodniejsze. W ustawieniach czytnika można też ręcznie regulować siłę podświetlenia ekranu lub ją całkowicie wyłączyć.
Kindle Voyage dzięki 6 calowemu ekranowi jest nieduży i poręczny. Obudowa jest sztywna i nawet przy mocniejszym dociśnięciu nic w niej nie skrzypi i nie wygina się. Tył czytnika wyłożony jest antypoślizgowym materiałem. Po dwóch stronach ekranu zamontowano przyciski, które służą do przewracania kartek. Niestety nie są podświetlane i w nocy trudno jest je zlokalizować co ułatwia ich przypadkowe naciśnięcie. W ustawieniach czytnika można je wyłączyć i korzystać tylko z dotykowego ekranu. Przycisk do uruchamiania...KOBO Aura H2O
KOBO Aura H2O jest w zbliżonej cenie co Kindle Voyage, ale dysponuje większym 6,8 calowym ekranem E-Ink, który pracuje w rozdzielczości 1430 x 1080 pikseli (265 dpi).
Większy ekran sprawił, że czytnik jest o około 1 – 2 cm szerszy i dłuższy (179 x 129 x 9,7 mm) od popularnych modeli z 6 calowym ekranem. Obudowa wykonana jest z grubego i mocnego plastiku. Ramki ekranu są szerokie i wystają na kilka milimetrów ponad powierzchnią wyświetlacza. Tył czytnika wyłożony jest antypoślizgowym materiałem. Podczas korzystania z KOBO Aura H2O zauważyliśmy jeden mankament, otóż na ramce ekranu widoczne są tłuste odciski palców.
Przycisk do uruchamiania zasilania znajduje się na górnej krawędzi obudowy (bliżej prawej strony). Gniazda kart pamięci (microSD) i USB zamontowane są na dolnej krawędzi i „ukryte” za specjalną zatyczką, która blokuje przedostawanie się do nich wody. KOBO Aura H2O to jeden z nielicznych czytników, który wytrzymuje zanurzenie do głębokości jednego metra przez 30 minut. Do czytnika dołączany jest kabel USB, nie ma pokrowca ani zewnętrznego zasilacza.
Ekran zamontowany w KOBO Aura H2O ma gęsto rozmieszczone „piksele”, ale czcionki nie są tak gładkie jak w Kindle Voyage. Są za to wyraźne i czytelne a cyfrowy atrament jest bardzo dobrej jakości (9/10 pkt). KOBO Aura H2O wolniej...Onyx Boox Classic
Onyx pokazał, że tanie czytniki nie muszą być budowane z najgorszych komponentów.
Boox Classic kosztuje niecałe 300 zł i ma dobrej jakości 6 calowy ekran E Ink Pearl HD, który pracuje w rozdzielczości 1024 x 758 pikseli. Ten czytnik to świetna alternatywa dla nieprodukowanego już Kindle Classic.
Boox Classic ma czytnik kart pamięci (microSD) i obsługuje wszystkie najważniejsze formaty książek bez konieczności ich konwertowania. Czytnikiem sterujemy za pomocą przycisków. Przyciski umieszczone na dłuższych krawędziach obudowy służą do przewracanie wirtualnych kartek, a wbudowany czterokierunkowy przełącznik (umieszczony pod ekranem) służy do poruszania się po interfejsie programowym urządzenia i wybierania opcji. Niestety jest on mały i trzeba się przyzwyczaić do głęboko osadzonego środkowego klawisza, którym wybieramy opcje.
Onyx Boox Classic ma 4 GB dysk flash, umożliwia też przechowywanie plików na dysku Midiapolis.com. Po skonfigurowaniu kanałów RSS można przeglądać interesujące nas wiadomości z serwisów internetowych. Czytnik wykorzystuje Androida, ale jego możliwości są tak ograniczone, że z powodzeniem można było go zastąpić Linuksem. Szczególnie, że Android zajmuje dużo więcej przestrzeni na dysku.PocketBook Ultra
PocketBook Ultra z powodzeniem może rywalizować z Kindle Paperwhite.
Dzięki cienkiej ramce ekranu (wystaje kilka milimetrów nad powierzchnią wyświetlacza) obudowa czytnika jest mała i poręczna (162,7 х 106,7 х 7,9 mm). Jest mniejszy od Kindle Voyage i Paperwhite. Tuż pod ekranem umieszczono cztery przyciski do nawigacji, wywoływania opcji a po bokach ekranu dodatkowe do „przewracania” kartek.
PocketBook Ultra nie ma tak sztywnej obudowy jak Kindle Voyage czy Kobo Aura H2O, ale jest równie starannie wykonany. Ma wyjście słuchawkowe i wbudowany odtwarzacz muzyczny. Na dolnej krawędzi umieszczono też gniazdo USB (identyczne jak w smartfonach) i czytnik kart microSD. Tuż obok nich jest przycisk do uruchamiania zasilania. Niestety z uwagi na niewielkie rozmiary niewygodnie się z niego korzysta.
System zainstalowany w czytniku jest spolszczony. Na głównym ekranie wyświetlane są informacje o nowych książkach i tych dodanych w ostatnich sześciu dniach. Jest też skrót do cyfrowej biblioteki. Książki można...