Najlepszy NAS dla małej firmy
-
- 21.09.2017, godz. 14:43
Serwer NAS jest dużym ułatwieniem dla małych przedsiębiorstw. Dobrze dobrane urządzenie to nie tylko praktyczny magazyn plików, ale również narzędzie ułatwiające pracę zdalną, dbające o bezpieczeństwo czy systematyzujące obieg danych. W poszukiwaniu najlepszego sprzętu dla MŚP przetestowaliśmy wybrane modele NAS-ów czterodyskowych.
Serwery NAS występują w wielu wariantach o różnym przeznaczeniu. Obok urządzeń do zastosowań biznesowych odnajdziemy serwery domowe czy dyski sieciowe pełniące rolę multimedialnych centrów rozrywki. Wybierając urządzenie do firmy, należy przede wszystkim skupić się na parametrach obejmujących bezpieczeństwo danych oraz szybką pracę. W drugiej kolejności istotne jest dodatkowe oprogramowanie do zarządzania plikami i przejrzystość interfejsu. Najmniej ważne okażą się programy multimedialne czy dodatkowe złącza audio-wideo.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Większość dostępnych na rynku serwerów NAS oferuje wsparcie dla szyfrowania sprzętowego. Dzięki temu ryzyko, że dane wpadną w niepowołane ręce, jest zdecydowanie mniejsze. Jednakże specjalnością NAS-a jest dbanie o bezpieczeństwo plików w nieco innym wymiarze. Najistotniejsza jest troska o zabezpieczenie danych w razie awarii dysków. Dlatego też firmowe dyski sieciowe muszą być urządzeniami co najmniej 2-kieszeniowymi, oferującymi obsługę macierzy RAID 1. Jest to najprostszy rodzaj mirroringu, polegający na równoległym kopiowaniu wszystkich danych na dwa bliźniacze dyski.
Najczęściej wykorzystywane w firmach są jednak serwery 4-kieszeniowe. Oferują one możliwość utworzenia stosunkowo szybkiej macierzy RAID 5, która rozdziela dane między wszystkie dyski, tworząc przy tym bity kontrolne, pozwalające skompensować ewentualną awarię jednego nośnika. Jeśli natomiast posiadamy wyjątkowo wrażliwe materiały, a serwer pracuje bez stałego nadzoru, można skorzystać z macierzy RAID 6. Pozwala ona na zachowanie danych nawet w wypadku awarii dwóch z czterech nośników. Część producentów oferuje również serwery wyposażone w kieszenie z zamkiem. Nie ochronią one dysków przed kradzieżą, ale zapobiegną przypadkowemu odłączeniu nośników. Wśród dostępnych na rynku urządzeń znajdziemy również takie, które mają dwa gniazda zasilania, zabezpieczające przed wyłączeniem serwera w razie awarii jednej linii. Należy jednak pamiętać, że najlepszym partnerem NAS jest solidny zasilacz awaryjny UPS.
Sprawna praca
Gwarantem sprawnej pracy serwera NAS są wysokiej klasy podzespoły. Mamy bowiem do czynienia z urządzeniem, które w wielu aspektach przypomina klasyczny komputer PC. Dlatego też przed zakupem warto zwrócić uwagę na procesor. Testy dowodzą, że najlepiej sprawdzają się jednostki z oferty Intel, zazwyczaj modele z serii Celeron N oraz Celeron J. Natomiast w najwydajniejszych konstrukcjach odnajdziemy procesory Intel Pentium. Nasz test przyniósł jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie. Dobrą moc obliczeniową oferuje również układ Alpine (produkcji należącego do Amazona Annapurna Labs) zastosowany w modelu Qnap TS-431X. Drugą kwestią wartą uwagi jest ilość zainstalowanej pamięci RAM. Serwery z czterema kieszeniami potrzebują do sprawnej pracy zazwyczaj nie mniej niż 2 GB pamięci RAM. Moduły o pojemności 1 GB bywają efektywnie wykorzystywane w przypadku konstrukcji 2-kieszeniowych. Należy się jednak wystrzegać modeli oferujących mniejszą ilość pamięci. Oczywiście im więcej. tym lepiej, a topowe modele mogą pochwalić się 8 GB RAM-u. Część konstrukcji oferuje nawet opcję samodzielnego rozszerzenia pamięci gdyby w razie potrzeby.
Możliwości zakupionego urządzenia można zweryfikować z wykorzystaniem programu Intel NAS Performance Tool. Niestety, narzędzie nie jest już rozwijane, jednakże wciąż stanowi jedyny sposób na przeprowadzenie syntetycznej weryfikacji wydajności NAS. Właśnie ten program posłużył do porównania szybkości pracy urządzeń w naszym zestawieniu.
System i Instalacja
Sprawne działanie NAS-a to nie tylko wydajne podzespoły, ale i przemyślana konstrukcja. Przykładowo, optymalnie opracowany system montażu nośników nie wymaga śrub oraz rozmontowywania obudowy. Spośród testowanych urządzeń najsprawniejszą instalację dysków oferował Zyxel. Wprawdzie aby dostać się do kieszeni, należało zdjąć front obudowy, ale to stosunkowo proste, bo jest przymocowany magnesami, a dyski są instalowane w koszykach za pomocą plastikowych wkładek. Pozostali producenci wymuszają wykorzystanie śrubek.
Nie mniej istotna okazuje się jakość dedykowanego oprogramowania. Pierwsze doświadczenia dotyczące jakości systemu zbierzemy już podczas pierwszej instalacji. Idealnym rozwiązaniem stosowanym przez wielu producentów jest instalacja z poziomu przeglądarki. Wystarczy wejść pod wskazany w instrukcji adres www, aby aplikacja automatycznie wyszukała podłączone do sieci urządzenie i błyskawicznie przeprowadziła przez intuicyjny proces instalacji. Małą wpadkę na tym polu zaliczył Zyxel, który wprawdzie oferuje tę funkcję, jednak w żaden sposób nie udało nam się jej wykorzystać.
Drugą metodą instalacji jest użycie specjalnego oprogramowania, przeznaczonego do zarządzania serwerami NAS. Niewielki program odnajduje urządzenia w sieci, weryfikuje ich stan i ułatwia zweryfikowanie ich adresu IP celem przeprowadzenia dalszej instalacji z poziomu przeglądarki. Ten typ instalacji przebiega zazwyczaj bezproblemowo, jednak wymaga nieco więcej pracy niż w pierwszym wypadku. Całe szczęście, większość producentów zadbała już o pełne spolszczenie swoich systemów. Dzięki temu ich obsługa jest prostsza. Zazwyczaj instalacja trwa około 20 minut i jest przystępna dla osób nieposiadających doświadczenia z instalacją urządzeń sieciowych – pod warunkiem że zdamy się na ustawienia sugerowane przez producenta.
Istotnym elementem współczesnych serwerów NAS jest dostęp do usług w chmurze. Pozwalają one na zarządzanie plikami nie tylko w ramach wewnętrznej sieci, ale również przez przeglądarkę z dowolnego miejsca oferującego dostęp do internetu. Coraz popularniejsze stają się także aplikacje na smartfony, przeznaczone do mobilnej obsługi urządzeń.
Zakupy
Jedynie nieliczne serwery NAS oferowane są w zestawie z dyskami. Dlatego też do kosztów zakupu urządzenia należy doliczyć cenę nośników. Urządzenia firmowe najczęściej wykorzystują tradycyjne nośniki magnetyczne, oferujące wprawdzie nieco niższą szybkość pracy, lecz zapewniające większą przestrzeń w optymalnej cenie. W ofercie producentów odnajdziemy dyski zaprojektowane specjalnie z myślą o użytkowaniu z serwerami NAS. Wykazują one zwiększoną odporność na ciągłą pracę i złożone procesy związane z wykorzystaniem macierzy RAID. Część z nich oferuje również zabezpieczenia przed niepowołanym dostępem czy uszkodzeniami mechanicznymi. Niestety, są one nieco droższe od konwencjonalnych dysków komputerowych. Przykładowo 4-terabajtowy dysk WD Red NAS kosztuje około 600 zł. Wersja PRO z dodatkowymi zabezpieczeniami została wyceniona na około 780 zł. Konkurencyjny Seagate IronWolf jest tylko trochę tańszy. Podstawowy model w wersji 4TB kosztuje około 520 zł. Oznacza to, że za pełen zestaw 4 dysków zapłacimy ponad 2000 zł, a wariant z dyskami 4 TB jest i tak ekonomiczny. Dokupienie do zestawu najprostszego zasilacza UPS będzie kosztowało około 300 zł. Można przyjąć, że już na wstępie cenę przeciętnego serwera NAS można pomnożyć przez dwa.