Tablety z Windows 8.1. Testujemy modele z ekranami 8-10”
-
- 26.02.2015, godz. 09:53
Microsoft znacznie obniżył opłaty licencyjne na Windows 8.1, a producenci tabletów chętnie to wykorzystali, prezentując w ostatnich miesiącach gamę nowych urządzeń za rozsądne pieniądze. Prawdziwy hit sprzedażowy to jednak nie klasyczne tablety, a hybrydowe konstrukcje – dużo droższe, ale o wiele wygodniejsze w obsłudze i lepiej wyposażone.
Najtańsze tablety z Windows 8.1 można kupić już za mniej niż 600 zł. To proste modele z 8-calowymi ekranami i procesorami Atom. Najczęściej wyposażone są w jedno gniazdo micro USB 2.0, czytnik kart pamięci microSD/SDHC, kartę Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetotoh, gigabajt pamięci RAM i pamięć flash 16 GB. Są poręczne i lekkie: ich waga rzadko kiedy przekracza 400 g. Rozdzielczość ekranów nie jest zbyt wysoka (1280 x 800 pikseli), ale wystarcza do podstawowych zadań. Z obsługą kafelkowego interfejsu Windows 8.1 nie ma w tabletach problemu. Pojawi się, gdy zechcesz uruchomić interfejs klasyczny – niektóre jego elementy są zbyt małe, by można było nimi precyzyjnie sterować dotykiem. Urządzeń z większymi ekranami jest mniej, choć i tu można spotkać ciekawe propozycje. Niestety, ciągle do rzadkości należą urządzenia z modemami LTE – 3G za to można spotkać już w sprzęcie za kilkaset złotych.
W większości wypadków producenci dodają do tabletów specjalny kabel OTG, który umożliwia podłączanie dodatkowych urządzeń USB. Teoretycznie te same urządzenia USB, które współpracują ze stacjonarnym komputerem, powinny działać również na tabletach z Windows. Chcąc to sprawdzić, do każdego testowanego tabletu podłączaliśmy kilka różnych urządzeń: przewodową mysz, klawiaturę, zewnętrzny dysk SSD o pojemności 240 GB z interfejsem USB 3.0 i pamięć flash USB 2.0. Mysz, klawiatura i pamięć flash USB 2.0 działały na każdym tablecie, ale zewnętrzny dysk USB 3.0 nie był rozpoznawany przez tablet Lenovo Yoga Tablet 2 i Modecom Freetab 8025 IPS IB. Nie jest to wina systemu, a zbyt niskiego napięcia w gnieździe USB.
Niestety, 8-calowe tablety z Windows wyposażone są tylko w jedno gniazdo USB, które służy też do ładowania akumulatora. Nie można więc podłączyć do nich zewnętrznego urządzenia i ładować jego akumulatora. Tego problemu nie ma 10-calowy tablet Kruger&Matz Edge 1081, który ma osobne gniazdo zasilające, małe gniazdo USB 2.0, pełnowymiarowe USB 3.0 i HDMI. Nie każdy 10-calowy tablet jest jednak tak dobrze wyposażony. Lenovo Yoga Pro 2 ma np. tylko jedno małe gniazdo USB i dodatkowe małe gniazdo HDMI. Oba urządzenia dysponują ekranami, które pracują w rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli. To spory obszar roboczy zapewniający wygodną pracę z przeglądarkami internetowymi oraz jednocześnie duże wyzwanie dla procesora i akumulatora, które są mocniej obciążone.
Na co zwracać uwagę
Istotna w tabletach z Windows jest pojemność i wydajność nośników, na których zainstalowany jest system. Najtańsze tablety wyposażone są w pamięć flash 16 GB. To stanowczo za mało, bo spora część „dysku” zarezerwowana jest dla ukrytych partycji – EFI i odzyskiwania. Przykładowo, w tanim tablecie Modecom Freetab 8025 IPS IB z 16-gigabajtowego nośnika wydzielono 100 MB partycję EFI, oraz 3,35 GB partycję odzyskiwania. Na system i dodatkowe aplikacje zostaje 11 GB. To kropla w morzu, zwłaszcza że sam system zajmuje ponad połowę powierzchni partycji.

Problem braku dostępnej przestrzeni dyskowej można w części rozwiązać poprzez zastosowanie kart pamięci. Każdy z tabletów uczestniczący w teście wyposażony jest w czytnik microSD i obsługuje karty o pojemności do 32 GB. Nie rozwiązuje to jednak problemu rozrastającego się systemu (aktualizacje potrafią zajmować nawet kilka gigabajtów). W efekcie i tak niezbyt szybki tablet zaczyna działać jeszcze wolniej, a użytkownik coraz częściej informowany jest o konieczności deinstalacji „nadmiarowego” oprogramowania i czyszczenia dysku. Dlatego w tabletach z mniejszymi nośnikami nowe aplikacje trzeba instalować na karcie pamięci, tak aby system miał miejsce na swoje „naturalne” powiększanie objętości.
Właśnie tu konstrukcje hybrydowe dowodzą swojej wyższości. Składają się z dwóch elementów: tabletu i dodatkowej klawiatury, która pełni funkcję stacji dokującej oraz dodatkowego dysku – dodatkiem do dwóch hybryd, które przetestowaliśmy (Acer i Asus), są klawiatury z 2,5-calowymi napędami HDD 500 GB. Wystarczy podpiąć klawiaturę do tabletu, aby w systemie „pokazał” się dodatkowy dysk. Można na nich instalować gry i programy.
Po złączeniu klawiatury z tabletem oba elementy stanowią całość. Chociaż dołączane klawiatury nie są duże, to dzięki wyspowej konstrukcji klawiszy i wbudowanym touchpadom można na nich pracować równie wygodnie jak na małym laptopie. Większość klawiatur wyposażona jest też w dodatkowe klawisze skrótów, np. do regulacji siły podświetlania ekranu, sterowania odtwarzaczem multimedialnym. Fizyczna klawiatura okazuje się też nieocenionym narzędziem do pracy: nie trzeba wywoływać wirtualnej klawiatury do wpisywania tekstu.


Wybierając tablet, koniecznie trzeba zwrócić uwagę na akumulatory. W najtańszych modelach montowane są małe ogniwa o pojemności poniżej 5000 mAh, podczas gdy można kupić 8-calowe tablety w cenie 599 zł z akumulatorem 6000 mAh (przykład: Toshiba Encore 2 WT8-B-102). Ponizej wykresy czasu pracy na baterii (odtwarzanie filmu w pętli, jasność ekranu 200 cd/m2)

Aspire Switch 11 SW5 171
Acer Aspire Switch 11 z dołączaną klawiaturą wygląda jak klasyczny netbook (ma podobne rozmiary i kształt). To jednak bardzo szybka konstrukcja hybrydowa.
Duży, 11,6-calowy tablet może współpracować z klawiaturą pełniącą funkcję stacji dokującej. Switch 11 jest bardzo duży i dosyć ciężki: jego masa z klawiaturą przekracza ponad 2 kg. Nie jest zbyt ładny, za to funkcjonalny. Wyposażony jest w duże przyciski, czytnik kart pamięci microSD / SDHC, ma też małe gniazdo HDMI, pełnowymiarowe gniazdo USB 3.0 i osobne wejście do podłączenia zasilacza. Takie wyposażanie pozwala na podłączanie do tabletu różnorakich urządzeń USB bez konieczności stosowania przejściówek.

Acer Aspire Switch 11 bez problemów współpracuje z zewnętrznymi dyskami USB 3.0, a dzięki interfejsowi HDMI można go podłączyć do monitora czy telewizora. Ma też wbudowany moduł Bluetooth i dwuzakresową kartę Wi-Fi (802.11 b/g/n).

Yoga Tablet 2 10 Windows
Lenovo Yoga Tablet 2 10 Windows ma identyczną obudowę jak jej odpowiednik z Androidem (Yoga Tablet 2 10), różnią się jedynie kolorem.
Oba są wyposażone w świetnej jakości ekrany, które mają ciepłą temperaturę barwową, szerokie kąty widzenia i wysoką rozdzielczość (1920 x 1200 pikseli).

Yoga Tablet 2 wyróżnia się nietypowym kształtem obudowy z walcowatym zgrubieniem i zintegrowaną podstawką. Dzięki niej tablet można wygodnie trzymać w jednej dłoni, a po odchyleniu podstawki postawić na blacie biurka. W obudowie zamontowano małe gniazdo USB 2.0 i mini HDMI. Tablet można podłączyć do telewizora czy monitora (do tego jest potrzebny odpowiedni, dodatkowo płatny, kabel HDMI). Tablet ma też wbudowany moduł Bluetooth.

Odchylenie podstawki odsłania gniazda czytnika kart pamięci microSD, i kart SIM (Yoga 2 ma wbudowany modem LTE). Tuż pod ekranem umieszczono przycisk Windows, przyciski do regulacji głośności zamontowane są na krawędzi ekranu. 10-calowa matryca ma bardzo szerokie kąty widzenia i charakteryzuje się dużą jasnością (obraz jest doskonale widoczny nawet w pełnym słońcu).
Czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3745 ze zintegrowanym układem graficznym w teście 3DMark Unlimited uzyskał wynik 15691 pkt. To o 3000 pkt więcej niż...Transformer Book T200T
Asus Transformer Book T200T to tablet hybrydowy do pracy na zewnątrz.
Producent powinien go reklamować jako niezbędnik każdego studenta, bo urządzenie jest niedrogie, a dzięki fizycznej klawiaturze nadaje się do pracy z kombajnami biurowymi, przeglądania internetu. Urządzenie jest na tyle małe (305 x 200 x 26 mm), że nawet z dołączana klawiaturą bez problemów zmieści się do torby, czy też „miejskiego” plecaka.

Dzięki wykorzystaniu procesora Intel Atom Z3775 (1,26–2,39 GHz) tablet jest nieco szybszy od pozostałych modeli z Atomami. W teście 3DMark Ice Storm Unlimited uzyskał 18 485 pkt. Daleko mu jednak do wydajności Acera Aspire Switch 11 z procesorem Core i3, który uzyskał prawie dwukrotnie lepszy wynik. Do tego jednak użytkownicy procesorów Atom muszą się przyzwyczaić. Tablet nie ma też zbyt szybkiego nośnika: odczyt danych na poziomie niecałych 91 MB/s to zdecydowanie średni wynik.

Transformer Book T200T okazuje się tylko nieznacznie szybszy od 8-calowych tabletów z Windows 8. Jest za to dobrze wyposażony. Ma dwa pełnowymiarowe gniazda USB (w tym jedno USB 3.0), małe gniazdo USB 2.0, osobne wejście na zasilacz sieciowy i gniazdo HDMI.

Encore 2 WT8-B-102
Toshiba Encore 2 WT8-B-102 to klasyczny tablet z Windows 8.1 w najlepszym wydaniu.
Wykorzystuje ten sam procesor co tańszy o 100 zł Modecom Freetab 8025 IPS IB, ale działa od niego szybciej. To zasługa nieco szybszego „dysku”. Dodatkową zaletą nośnika jest jego pojemność: 32 GB zapewni większą swobodę w instalowaniu aplikacji. Ekran IPS o przekątnej 8 cali ma szerokie kąty widzenia i dobrze działający system pozycjonowania dotyku. Obudowa ma ładny wygląd i wykonana jest z dobrej jakości materiałów. Przyciski do regulacji głośności i uruchamiania tabletu są duże i wygodnie się z nich korzysta. Toshiba Encore 2 WT8-B-102 nie ma przycisku Windows umieszczonego tak jak większość tabletów pod ekranem, a na lewej krawędzi obudowy. Tuż obok niego znajduje się gniazdo micro USB 2.0.
