AOC e2437Fh

AOC e2343F ma ekran o proporcjach 16:9, przekątnej 23 cale i rozdzielczości 1920x1080 pikseli. Podświetlenie od strony krawędzi realizowane za pomocą LED-ów pozwala na zbudowanie ekranu niewiele grubszego od samej matrycy. Matryca jest zbudowana w technologii TN ma wiele słabych punktów, ale także jedną specjalność. Jest nią wyświetlanie obrazów w głębokiej czerni.

AOC e2343F jest reprezentantem nowej generacji monitorów wyróżniających się bardzo cienkim ekranem oraz solidną podstawą na którą przeniesione został wyłącznik i przyciski do sterowania menu ekranowym. Dzięki jasnemu kolorowi podstawy odciski palców zostawione po korzystaniu z menu nie są widoczne.

Podświetlenie

Tak cienki ekran jest możliwy do zbudowania tylko przy jego bocznym podświetleniu od strony krawędzi realizowanego za pomocą LED-ów. Monitor jest w zgodzie z najnowszą multimedialną modą i standardem FullHD. Przekątna panoramicznego ekranu o proporcjach 16:9 liczy 23 cale. Stosownie do tych proporcji i kwadratowej plamki o wielkości 0,265 mm naturalna rozdzielczość wyświetlacza wynosi 1920x1080 pikseli.

Mało kolorów

Matryca jest zbudowana w technologii TN i już z tego powodu nie można od niej wymagać najwyższych osiągów. Zwłaszcza, że wersja zamontowana w AOC e2343F nie należy do najlepszych nawet wśród serii otrzymywanych w tej samej technologii. Wynika to z danych technicznych jak i wyników testów. Ekran TN nie oddaje wszystkich kolorów, na ciągłych przepływach widoczne są schodki. Dlatego nie nadaje się dla grafików ani dla osób pracujących ze zdjęciami.

Nie za szybko

Czas reakcji równy pięciu milisekundom może nie wystarczyć do niektórych bardziej dynamicznych gier. Wtedy będziesz mógł dostrzec smugi za wyjątkowo szybko poruszającymi się przedmiotami. Ale akurat w tej konkurencji AOC e2343F wypadł lepiej od średniej. Kąty widzenia równe 170 stopniom w poziomie i 160 w pionie są podawane z dużą przesadą. W testach okazało się, że są one niższe od niektórych innych modeli z tym samym rodzajem matrycy. Zwłaszcza w pionie już przy niewielkim odchyleniu od osi widać wpierw zniekształcenie kolorów a następnie kształtów.

Ciemniej z lewej

Matryca nie jest jednorodnie podświetlona. W testowanym egzemplarzu wyraźnie nieoświetlona okazała się lewa strona ekranu. Nie możemy być także zachwyceni kontrastem. Przed kalibracją był 850:1, a po niej spadł do 750. Sam proces kalibracji jest trudny do przeprowadzenia ze względu na różną charakterystykę poszczególnych luminoforów. Wyregulowane dla ciemniejszych intensywności "rozjeżdżają się" w jaśniejszych i na odwrót. Ustawienia fabryczne niewiele pomagają. Żaden z predefiniowanych profili: Internet, Gra, Tekst, Standard, Sport, Film, nie gwarantował wierności kolorów. W naszym wypadku trzeba było zmienić gammę (brawa za taką obecność takiej opcji w menu) i przejść na ręczne sterowanie barwami. Ostatecznie skończyło się na konieczności ustawienia dwukrotnie silniejszego wzmocnienia czerwieni niż pozostałych kolorów.

Dobre cienie

Taka nierównowaga ma konsekwencje w postaci ograniczenia i tak nominalnie niezbyt wysokiej jasności ekranu. Zamiast 250 kandeli monitor "wyciągał" 150. To daje jasność uważaną za minimum dla jednej osoby i to bez żadnej rezerwy. W testowanym monitorze w zakresie ciemniejszym mieliśmy przewagę niebieskiego, a w jaśniejszym - czerwieni. Stosownie do tego zmieniała się także temperatura barwowa, której średnia ostatecznie stanęła na 6600K. O wiele lepiej wypadły testy wyświetlania głębokich cieni. Ekran ożył już przy najmniejszym sygnale co prawda z przewagą czerwieni i niedoborem zielonego niemniej jednak przy tak ciemnych obrazach kolor nie ma większego znaczenia. Ważne, że ciemne fragmenty z filmów i fotografii nie zmienią się w jedną czarną plamę. Monitor jest skromnie wyposażony. Sygnał wideo może docierać poprzez gniazdko analogowe D-Sub albo cyfrowe DVI. Nie ma głośników. Za to rewelacyjne są parametry ekonomiczne. Monitor jest tani i zużywa niewiele energii (do 30W przy pełnej intensywności, 19,6W przy optymalnych ustawieniach oraz 0,3 podczas hibernacji. Warto też wspomnieć o dołączonej aplikacji pozwalającej dzielić ekran na kilka niezależnych obszarów.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: