Acer Aspire One 150-B

Kolejny netbook na naszym rynku będzie konkurował głównie z MSI Wind.

Coraz tłoczniej robi się w segmencie netbooków. Po premierach urządzeń MSI Wind U100 i HP Mini-note 2133 oraz zapowiedziach produktów takich firm jak Dell czy Lenovo, przyszła pora na kolejnego z wielkich graczy na rynku komputerów przenośnych - Acera. Jego Aspire One pod wieloma względami przypomina ASUSA Eee PC 901, co nie powinno dziwić - w końcu nie ma sensu wymyślać koła na nowo. Podobna wielkość i rozdzielczość ekranu (8,9 cala, 1024x600, podświetlenie LED) wymuszają zastosowanie systemu operacyjnego o intuicyjnym, łatwym w obsłudze interfejsie. I choć Aspire One dostępny jest ze starym, dobrym Windows XP Home (tylko w modelach Aspire One 150 z twardym dyskiem), to jego podstawowym środowiskiem ma być odpowiednio skrojona wersja dystrybucji Linpus Linux Lite, w której główny ekran systemu przedstawia preinstalowane aplikacje podzielone według funkcji na 4 obszary - Connect (łączność), Works (praca), Fun (rozrywka) oraz Files (pliki). Skojarzenia z interfejsem Eee PC są więc jak najbardziej na miejscu.

Aspire One jest nieco większy i cięższy od rywala z ASUSA, zwłaszcza w wersji z klasycznym twardym dyskiem, ale też mniejszy od MSI Wind U100. Te pośrednie rozmiary wynikają z ekranu o przekątnej jak w Eee PC, lecz i klawiatury o trochę większych rozmiarach klawiszy niż w ASUSIE. Mimo raptem 5-procentowej różnicy w stosunku do pełnowymiarowej klawiatury, wciąż jednak nie jest tak wygodna, jak w netbooku MSI. Zastrzeżenia można też mieć do panelu dotykowego, a konkretnie jego przycisków, które dla oszczędności miejsca rozlokowano po bokach touchpadu. Dla osób przywykłych do typowo notebookowego układu owych przycisków takie rozmieszczenie może stanowić nie lada wyzwanie.

Acer wyposażył swój netbook w procesor Intel Atom N270 (1,60 GHz, FSB 533 MHz, 512 kB pamięci cache L2) oraz pamięć RAM 512 lub 1024 MB. Nabywcy mają do wyboru dwa rodzaje pamięci masowej: układy NAND 8 GB zamontowane na stałe na płycie głównej (model Aspire One 110) albo klasyczny, 2,5-calowy twardy dysk o pojemnościach 120 lub 160 GB (Aspire One 150). Aspire One obsługuje ponadto 5 typów kart pamięci (SD/MMC/MS/MS Pro/xD).

Ciekawym rozwiązaniem jest dodatkowe gniazdo kart SD, które w wypadku modeli z pamięcią NAND traktowane jest jak rozszerzenie przestrzeni dyskowej. Wystarczy włożyć kartę np. 16 GB, by system natychmiast dodał ją do wspólnej puli razem z wbudowanym dyskiem półprzewodnikowym - użytkownik widzi po prostu powiększony napęd. To doskonały patent w sytuacji, gdy ceny kart SD nieustannie spadają, a ich pojemność rośnie. Co więcej, w przeciwieństwie do wieloformatowego gniazda kart pamięci po drugiej stronie obudowy, nośnik SD włożony do tej szczeliny chowa się całkowicie, nie będzie więc przeszkadzał w podróży. Natomiast w modelach z tradycyjnymi twardzielami dodatkowe gniazdo SD pełni standardową funkcję.

Oczywiście, jak na netbook przystało, istotny element wyposażenia stanowi łączność: standardowo montowany jest moduł Wi-Fi b/g, ale urządzenie można wzbogacić o obsługę sieci WiMAX lub 3G (gniazdo kart SIM znajduje się pod baterią). Do komunikacji ze światem zewnętrznym przydadzą się 3 porty USB, gniazdo LAN 100 Mb/s oraz kamerka internetowa. Niestety, nie ma modułu Bluetooth.

Aspire One sprawdziliśmy w testach, mając do dyspozycji konfigurację 150-B w cenie 1349 zł obejmującą 1 GB RAM, twardy dysk 120 GB i Windows XP Home. Pod względem szybkości pracy zmierzonej w programach PCMark05, PCWorldBench 6 Beta 2 i MobileMark2007 wypadł praktycznie tak samo, jak MSI Wind, a więc znacznie lepiej od Eee PC 900 (nie mylić z 901 wyposażonym w procesor Intel Atom). Natomiast czas pracy na baterii okazał się wyraźnie gorszy od uzyskanego przez konkurenta: Aspire One działał średnio 2 godziny – o pół godziny krócej od Winda.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: