Alfred Hitchcock Vertigo - to mogła być świetna gra, ale...
-
- 07.10.2022, godz. 12:46
Mieliśmy okazję zagrać w Alfred Hitchcock Vertigo, czyli grę przygodową, stworzoną przez Pendulo Studio. Czy jest to tytuł warty uwagi?
Zawsze z dystansem podchodziłem do gier przygodowych, w których pierwszym członem tytułu było nazwisko kultowej postaci ze świata popkultury. Miałem tak w przypadku serii gier Agatha Christie czy Sherlock Holmes. Podobnie miałem w przypadku Alfred Hitchcock Vertigo i specjalnie niezbyt "napalałem" się na ten tytuł. W sumie dobrze, ponieważ mając zbyt duże oczekiwania mógłbym się mocno rozczarować.
Alfred Hitchcock Vertigo - fabuła
Głównym bohaterem gry Alfred Hitchcock Vertigo jest Ed Miller, pisarz, którego poznajemy w niecodziennych i dramatycznych okolicznościach. Już w trakcie pierwszej sceny widzimy, jak leży na środku drogi, po czym po chwili dostrzega swojego ojca, który próbuje popełnić samobójstwo. Jakby tego było mało, na dole skarpy widzi rozbite auto. Według tego, czego możemy się dowiedzieć, w wypadku zginęła jego żona i córka.

Po chwili przenosimy się delikatnie w przyszłość. Tym razem wcielamy się w postać pani psycholog, która stara się rozwikłać zagadkę umysłu Eda. Żona i córka nigdy nie istniały. Robi się ciekawie, prawda? To jeszcze nie koniec. W grze mamy do czynienia jeszcze z 3 perspektywą, którą jest policjant. Początkowo niezbyt wiemy po co ten motyw jest wpleciony w grę, jednak warto poczekać na rozwój sytuacji. Oj warto...
Sama fabuła jest zdecydowanie najmocniejszym elementem gry. Szkoda tylko, że rozwija się tak powoli i pierwsze kilkadziesiąt minut spędzone z Alfred Hitchcock Vertigo może nieco nużyć.

Alfred Hitchcock Vertigo - przygodówka, interaktywny film, czy jeszcze coś innego?
System rozgrywki w Alfred Hitchcock Vertigo jest mocno nierówny. Każda z trzech perspektyw opowiadanej historii różni się pod względem mechaniki gry. Podstawowym elementem opowieści są sesje terapeutyczne Eda w gabinecie psychologa. Tutaj przeżywamy nasze wspomnienia i analizujemy zdarzenia jakie miały miejsce (lub nie, ponieważ umysł naszego bohatera jest mocno zagmatwany). Podczas wizualizacji wspomnień możemy pozwolić sobie na nieco interakcji.
Druga część to wątki pani psycholog. W tym segmencie możemy ją także bliżej poznać. Moim zdaniem są to najsłabsze momenty całej gry, a wiele elementów pojawia się tutaj jakby na siłę, będąc rolą "zapychacza".

Ostatnim wątkiem gameplayowym jest policjant. Tutaj dzieje się najwięcej. Nasz stróż prawa ma ręce pełne roboty, jednak nie mamy co liczyć na spektakularne pościgi, strzelaniny czy żywiołowe zwroty akcji. Alfred Hitchcock Vertigo jest interaktywną grą przygodową, w której poszczególne elementy rozgrywki są mocno nierówne. Jeszcze nie tak dawno grałem w The Quarry, czy wręcz doskonałe As Dusk Falls i niestety dzieło Pendulo Studio nie może równać się z tymi produkcjami.
Alfred Hitchcock Vertigo jest ładne i brzydkie jednocześnie
Kolejną rzeczą, która w grze jest bardzo nierówna to oprawa graficzna. Otoczenie może nam imponować, ponieważ zostało wykonane bardzo ładnie. Kiedy patrzymy na pastelowe krajobrazy możemy nawet poczuć swego rodzaju odprężenie. Nijak ma się to do modelu twarzy. Są one nie tyle co niedopracowane i nieco archaiczne. Twarze naszych bohaterów są po prostu brzydkie. Nie było by to takie irytujące gdyby nie fakt, że bardzo często musimy na nie patrzeć. Jestem w stanie zrozumieć, że twórcy mogli mieć tego typu wizję artystyczną, jednak facjaty które miałem okazję oglądać, chciałbym jak najszybciej wyrzucić z pamięci.

Co więcej, grę trapi kilka innych problemów technicznych. Niestety podczas poznawania przygody trzeba przygotować się na spadki płynności i bardzo długie (jak na 2022 rok, dyski SSD i rodzaj gry) czasy ładowania.
Alfred Hitchcock Vertigo - recenzja [PODSUMOWANIE]
Ostateczna ocena Alfred Hitchcock Vertigo nie jest łatwa. Na pewno nie jest to gra dla każdego. Osoby, które od samego początku liczą na szybkie tempo od Vertigo mogą odbić się bardzo szybko. Komu jednak można ten tytuł polecić? Przede wszystkim tym, którzy nade wszystko stawiają sobie opowiadaną historię. Ta koniec końców jest świetna i bardzo często zaskakuje. W kwestii fabuły Alfred Hitchcook Vertigo zasługuje na bardzo wysoką ocenę.
Patrząc całościowo, mogłaby to być świetna gra, gdyby za historią poszło także nieco lepsze tempo rozgrywki i wygląd tych nieszczęsnych twarzy. Nie można jednak mieć wszystkiego.