Brother HL-5340D

Brother 5340D jest klasyczną drukarką z własnym procesorem RIP, sporym pojemnikiem na toner, oddzielonym od wałka elektrofotograficznego, miejscem na dużą, dodatkową pamięć, standardową szufladą na papier i drugim podajnikiem na grubsze kartki. Została skonstruowana na przekór modom na miniaturyzację czy przejęcie przygotowania strony przez procesor komputera.

Brother 5340D jest klasyczną drukarką z własnym procesorem RIP, sporym pojemnikiem na toner, oddzielonym od wałka elektrofotograficznego, miejscem na dużą, dodatkową pamięć, standardową szufladą na papier i drugim podajnikiem na grubsze kartki. Została skonstruowana na przekór modom na miniaturyzację czy przejęcie przygotowania strony przez procesor komputera.

Pozostawiono wychodzące z użycia złącze LPT oraz obsługę języków dla igłówek: standardów IBM i Epsona. Poza tą zachętą dla księgowych drukarka ma oczywiście gniazdko USB. Na razie jest sierotą, wkrótce stanie się członkiem rodziny wzbogaconej o modele sieciowe. Urządzenie dedykowane jest do pracy w małym biurze, limit trzydziestu tysięcy wydruków w miesiącu wystarczy dla najbardziej pracowitej grupy.

Urządzenie sprawnie radzi sobie z drukowaniem. Producent obiecał 30 str./min i niewiele (23) przesadził. Także drukowanie bardziej skomplikowanych dokumentów przebiegało bez chwili zwłoki. Sterownik nie dał się zamulić dokumentem w formacie PDF. Użycie dupleksu przedłuża drukowanie dwukrotnie.

Do wyboru są cztery rozdzielczości: 300, 600, HQ1200 oraz 1200 prawdziwe. Sterownik jest wygodny w użyciu, większość podstawowych ustawień jest na tej samej stronie. Jakość druku maleje wraz ze wzrostem skomplikowania tematu, od najwyższej oceny za bardzo dobry tekst, przez średnie za grafiki, którym można zarzucić słabsze cieniowanie, ale lepsze odwzorowanie szczegółów. Dzięki najwyższym ustawieniom rozróżnialne stały się czarne czcionki wielkości nawet dwóch punktów. W sumie, w ocenie jakości drukarka także nie wypadła z czołówki. Rodzina 53xx jest wyposażona w procesory RIP 300MHz, które dogadują się z komputerem w języku PCL6 albo w postscriptowym dialekcie producenta, BrotherScript. Obsługiwane są systemy Microsoftu, od wspomnianego DOS-u po Vistę, a także Mac OS i Linuksy. Ekonomia mogłaby być lepsza. Po uniknięciu pokusy kupienia tańszego, ale nieekonomicznego toneru i uwzględnieniu rzadszej wymiany bębna wychodzi prawie osiem gr/str.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: