Canon MF4350d
-
- 21.12.2010, godz. 16:07
MF4350d jest średniakiem w rodzinie składającej się z sześciu urządzeń wielofunkcyjnych wyposażonych w ten sam moduł drukowania o wydajności 22 stron/minutę oraz identyczny skaner CIS o rozdzielczości 600x1200 dpi. Tak duża liczba modeli powstała z różnych kombinacji obecności lub braku: faksu, karty sieci przewodowej oraz automatycznego podajnika dokumentów do skanera i takiej wersji tego urządzenia, które potrafi obracać kartki na drugą stronę.
MF4350d jest średniakiem w rodzinie składającej się z sześciu urządzeń wielofunkcyjnych wyposażonych w ten sam moduł drukowania o wydajności 22 stron/minutę oraz identyczny skaner CIS o rozdzielczości 600x1200 dpi. Tak duża liczba modeli powstała z różnych kombinacji obecności lub braku: faksu, karty sieci przewodowej oraz automatycznego podajnika dokumentów do skanera i takiej wersji tego urządzenia, które potrafi obracać kartki na drugą stronę. W odróżnieniu od skanowania, dupleks drukarki jest wyposażeniem obowiązkowym nawet w najtańszym modelu z serii. Z wymienionych dodatków w MF4350n mamy faks z pamięcią na 250 stron oraz książką na 107 numerów, druk dwustronny oraz automatyczny podajnik kartek do skanera, ale bez dupleksu.
Instalacja urządzenia nie jest banalna. Aby zainstalować poprawnie sterowniki należy uruchomić kopiowanie plików z krążka na dysk twardy, zresetować komputer i dopiero wtedy podłączyć się przez USB (o czym jest mowa tylko w instrukcji instalacji zamiast na ekranie monitora). Standardowo pierwszy instaluje się sterowniki skanera, za nim drukarki. Aplikacje są na osobnym krążku (razem jest ich pięć) i także po ich zainstalowaniu zalecany jest restart. Jedną z nich jest program, do rozpoznawania tekstu. Tym razem Canon wybrał OmniPage SE4 (najnowsza wersja ma numer 16) .
Drukarka przez aplikacje jest widziana jako GDI, niemniej jednak zastosowany system druku UFR (Ultra Fast Rendering) ma wiele cech języka opisu strony. Drukowanie rzeczywiście przebiega w ekspresowym tempie. Trwa krócej niż w urządzeniach nominalnie szybszych. Szarości wypadają słabo, ale tam gdzie decyduje wyraźna różnica między czernią a bielą efekt był zadowalający. W sterowniku jest pięć tajemniczych ustawień jakości (ogólne, publikacje, grafika, fotografie i projekty), które mają dostosowywać sposób renderowania do specyfiki tematu, ale o których w podręczniku ani słowa. To próba załatania braku większej rozdzielczości i modulacji intensywności zaczernienia. Na tle słabych skanerów w urządzeniach konkurencji moduł zamontowany w MF4380dn imponuje zarówno tempem pracy jak i jakością.