Canon MF4380dn

MF4380dn jest najlepiej wyposażonym przedstawicielem rodziny składającej się z sześciu urządzeń. Wszystkie mają ten sam moduł drukowania o wydajności 22 stron/minutę oraz identyczny skaner CIS o rozdzielczości 600x1200 dpi. Tak duża liczba modeli powstała z różnych kombinacji obecności lub braku: faksu, karty sieci przewodowej oraz automatycznego podajnika dokumentów do skanera i takiej wersji tego urządzenia, które potrafi obracać kartki na drugą stronę. W odróżnieniu od skanowania, dupleks drukarki jest wyposażeniem obowiązkowym nawet w najtańszym modelu z serii. Z wymienionych dodatków w MF4380dn mamy faks, oba dupleksy oraz sieć.

Nawet najdroższe urządzenie nie obsługuje żadnego ze znanych języków opisu strony. Przez aplikację jest widziane jak drukarka GDI. Niemniej jednak zastosowany system druku UFR (Ultra Fast Rendering) ma wiele cech takiego języka. Końcowe renderowanie strony do bitmapy o rozdzielczości 600x600 dpi, która jest przekazywana wprost do mechanizmu laserowego przeprowadza procesor drukarki.

Drukowanie rzeczywiście przebiega w ekspresowym tempie. W tym wyścigu MF4380dn wyprzedziło nawet nominalnie szybszych konkurentów. Niemniej jednak ten wynik jest także skutkiem przekazywania niewielkiej liczby danych, niskiej rozdzielczości, bez żadnej modulacji stopnia zaczernienia. W druku tekstowym i ostrej, biało-czarnej grafice efekt był niezły, ale tam, gdzie w grę wchodziły szarości jakość dramatycznie spadała. Nie pomogło wstawienie do sterownika pięciu opcji jakości wobec których użytkownik często staje bezradny. Najczęściej poprawa jednych fragmentów odbywa się kosztem pogorszenia innych.

Na tle słabych skanerów w urządzeniach konkurencji moduł zamontowany w MF4380dn imponuje zarówno tempem pracy jak i jakością. Do tego mamy automatyczny podajnik stron z dupleksem. Dzięki temu urządzenie umożliwia bezobsługowe przekopiowanie całego stosu dwustronnie zadrukowanych dokumentów. W komplecie jest także szybki faks z pamięcią na 250 stron oraz książką na 107 numerów.