Canon PowerShot SX1 IS

PowerShot SX1 IS pod względem budowy przypomina zminiaturyzowaną lustrzankę. Konstruktorzy wyposażyli korpus w dużą wygodną rękojeść i szerokokątny, dwudziestokrotny zoom. Idąc śladem konkurencji postanowili zastosować w aparacie przetwornik typu CMOS. Ten rodzaj matrycy pozwala na szybkie sczytywanie danych, co jest bardzo istotne przy nagrywaniu filmów wysokiej rozdzielczości. Model SX1 IS pozwala na rejestrowanie obrazu wideo o rozdzielczości Full HD.

Canon rozwijając linię swoich zaawansowanych kompaktów wyposażonych w superzoom (modele oznaczane jako PowerShot S1-S5 IS) wprowadzając jednocześnie dwie nowe konstrukcje. Zmieniło się nieco oznaczenie serii – do litery "S" dopisano "X". Fotoamatorzy pragnący wykonywać duże zbliżenia mogą wybierać teraz między modelem SX1 IS a SX10 IS.

Na pierwszy rzut oka aparaty wyglądają bardzo podobnie. Są jednak pewne różnice – zastosowano inny tym sensora, inny monitor LCD. Droższy model SX1 w przeciwieństwie do tańszej "dziesiątki" może rejestrować filmy w rozdzielczości Full HD.

Budowa

PowerShot SX1 IS pod względem budowy przypomina zminiaturyzowaną lustrzankę. Konstruktorzy wyposażyli korpus w dużą rękojeść, dzięki której spory i dość ciężki kompakt (z 4 bateriami typu AA waży aż 704 gramy!) trzyma się dość pewnie.

Na górze korpusu znajdziesz typowe koło nastaw, na którym prócz trybów "twórczych" (P,Tv, Av, M) znajdziesz także tryb "C" pozwalający na predefiniowanie własnych ustawień, programy tematyczne i tryb wideo (o którym dalej). Nad okularem wizjera elektronicznego zlokalizowano złącze systemowej lampy błyskowej Canon Speedlite. Przycisk wyzwalania migawki okala pierścień zmiany ogniskowej.

Na pleckach aparatu, po lewej stronie zlokalizowano odchylany, panoramiczny (16:9) wyświetlacz LCD o rozdzielczości 230000 pikseli. Zastosowano najlepszy naszym zdaniem rodzaj zawiasu – znajduje się na lewym boku wyświetlacza i pozwala na ustawienie ekranu pod dowolnym kątem – można go odchylać o 270 stopni z góry na dół i o 180 stopni na bok. Dzięki zastosowaniu tego rodzaju zawiasu ekran można odwrócić i "zamknąć" w doku przodem do plecek aparatu – dzięki temu jest on zabezpieczony na czas transportu.

Obok panelu LCD zlokalizowano zespół przycisków nawigacyjnych. Zastosowano taki sam "talerzyk" nawigacyjny jak w zaawansowanym modelu PowerShot G10 – jest on zintegrowany z kółkiem zmiany wartości, którym można wygodnie operować podczas fotografowania kciukiem prawej dłoni. Tuż nad ekranem LCD, na prawo od wizjera znajduje się dedykowany przycisk do startu i kończenia rejestracji wideo. Na lewo od wizjera umieszczono zaś przycisk służący do zmiany proporcji boków ekranu – do nagrywania wideo wykorzystywany jest cały monitor, do zdjęć, których proporcje boków wynoszą 4:3 tylko środkowy wycinek ekranu LCD.

Elektronika

Producent idąc śladem konkurencji postanowił zastosować w aparacie przetwornik typu CMOS. Ten rodzaj matrycy jest co prawda mniej czuły niż najczęściej stosowany w kompaktach CCD, ale pozwala na znacznie szybsze sczytywanie danych, co wydaje się bardzo istotne przy nagrywaniu filmów wysokiej rozdzielczości. Model SX1 IS pozwala na rejestrowanie obrazu wideo o rozdzielczości 1920x1080 (Full HD).

Optyka

Konstruktorzy zastosowali szerokokątny, dwudziestokrotny zoom o ogniskowej odpowiadającej małoobrazkowemu zakresowi 28-560 mm. Największy otwór przysłony wynosi f2,8 przy najkrótszej ogniskowej i f5,7 przy najdłuższej.

Jakość zdjęć i filmów

Producent oferuje aparat fotograficzny, w którym położono nacisk nie tylko na jakość zdjęć, ale także filmów. Stąd prawdopodobnie decyzja o zastosowaniu przetwornika typu CMOS, który jak już pisałem, lepiej sprawdzi się do rejestracji wideo (szczególnie wysokiej rozdzielczości). Niższa czułość fizycznie małego przetwornika (typ 1/2,3 cala) CMOS jednak stwarza większe problemy w trybie foto, szczególnie gdy fotografujemy przy wyższych czułościach przekraczających ISO 400. W teście określającym poziom szumów aparat wypadł gorzej niż wyposażony w przetwornik CCD model SX10. Mimo to większość testów, na podstawie których wyliczaliśmy ocenę jakości rejestrowanego obrazu aparat przeszedł pomyślnie uzyskując przyzwoite noty. Dobrze należy także ocenić jakość filmów, szczególnie tych, które były kręcone przy dobrym oświetleniu. W słabo oświetlonym pomieszczeniu na obrazie można dostrzec szumy.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: