D-Link BOXEE BOX DSM-380

D-Link BOXEE BOX DSM-380 to nietypowy odtwarzacz w formie ściętego sześcianu. Świetnie wygląda i jest starannie wykonany. sprawdzamy, czy za nietuzinkowym wyglądem idą spore możliwości w odtwarzaniu różnych formatów wideo.

Obudowa

D-Link Boxee może być ozdobą każdego salonu. Kształt ściętego sześcianu i wbudowany wyświetlacz sprawiają, że odtwarzacz ten wygląda stylowo i nowocześnie. Obudowa wykonana jest z czarnego plastyku, jedynie spód jest jaskrawożółty i wykonany z gumy, która zapobiega ślizganiu się odtwarzacza. Przednia ścianka obudowy pokryta jest przezroczystym akrylem lub pleksiglasem, pod którym umieszczono wyświetlacz z logo urządzenia. Pozostałe ścianki są matowe. Obudowa jest sztywna i praktyczna, bo dzięki matowym elementom nie jest widoczny na niej kurz czy drobne ryski. U góry obudowy zamontowano duży przycisk do uruchamiania odtwarzacza.

Test Iomega ScreenPlay DX HD Media Player 1TB

Gniazda i interfejsy

D-Link Boxee większość gniazd ma umieszczonych z tyłu obudowy: HDMI, 2x USB, optyczne, LAN, audio, jedynie czytnik kart pamięci (SD/MMC) znajduje się z boku. Podłączanie zewnętrznych nośników USB jest nieco kłopotliwe bo wymaga odwrócenia obudowy. Na szczęście do większości plików możemy dostać się używając sieci bezprzewodowej (802.11n) lub szybkiego przewodowego połączenia (gigabitowa karta sieciowa).

Test Dune HD TW-101W

Możliwości

D-Link Boxee to jeden z nielicznych odtwarzaczy sieciowych, który popranie wyświetla napisy w formacie TXT. Co istotne umożliwia on również automatyczne ściąganie napisów do oglądanego filmu z serwisu "www.OpenSubtitles.org". Opcji internetowych w tym odtwarzaczu jest cała masa, jak chociażby możliwość oglądania filmów ściąganych bezpośrednio z dwóch serwisów: MUBI i Openfilm.

Interfejs programowy

Menu odtwarzacza jest z pozoru proste, jednak w praktyce wymaga sporo czasu, aby przyzwyczaić się do tego interfejsu. Znalezienie opcji ustawień, tak aby móc zmienić język interfejsu na polski zajęło nam dobrą chwilkę, bo nie ma go w głównych opcjach, trzeba nacisnąć przycisk opcji na pilocie a potem za pomocą strzałek nakierować kursor na dosyć niepozorną ikonkę ustawień. Warto tam zajrzeć bo dostępnych opcji i ustawień jest bardzo dużo. Możemy za ich pomocą miedzy innymi wyregulować poziom czerni, czy skorzystać z wzorców testowych, czy funkcji wykrywania wypalonych pikseli w telewizorze.

Testy

D-Link Boxee dobrze radzi sobie z odtwarzaniem kontenerów wideo, jako jeden z nielicznych nie miał tez problemów z artefaktami obrazu podczas odtwarzania filmu MKV o wysokim bitrate wynoszącym 450 00 Mbps.

Zaobserwowaliśmy niestety zjawisko doczytywania filmów z wysokim bitrate, gdy pracowaliśmy z dyskiem PQI (dysk zewnętrzny USB 3.0). Problem zniknął gdy filmy odtwarzaliśmy z nośnika Iomegi (USB 3.0). Mamy nadzieję, że producent poprawi to przy okazji aktualizacji oprogramowania do D-Link Boxee. Do testów odtwarzacza wykorzystaliśmy telewizor Toshiby 32TL838, który był podłączony z odtwarzaczem za pomocą kabla HDMI.

D-Link Boxee nie poradził sobie z odtwarzaniem filmu zapisanego w kontenerze MKV (wideo: H264, 1920x1080x30 kl/s; audio Dolby TrueHD 96 KHz) - brak dźwięku, M2TS (wideo: H264, 1920x1080 25 kl/s; audio 2 ścieżki, Dolby TrueHD 48 KHz) - brak płynności i AVI ( Microsoft MPEG-4 v2 (pre-standard), 1920x1080,24 kl/s; audio: MP3) - brak obrazu. Poniżej znajdziecie specyfikację testowych filmów.

Wnioski

Poza tym to świetny i nietuzinkowy odtwarzacz, który ma jeszcze masę innych dodatków w tym np. możliwość instalowania dodatkowych aplikacji czy przeglądania serwisów internetowych.

Zobacz inne testy odtwarzaczy sieciowych