EIZO FlexScan S2433W
-
- Norbert Gajlewicz,
- 21.12.2010, godz. 17:56
24-calowy panel wykonany w technologii VA jest przeznaczony dla osób zajmujących się grafiką lub obróbką zdjęć. Konstruktorzy wyposażyli model w 3 wejścia – dwa cyfrowe (DVI oraz DisplayPort oraz analogowy D-Sub. Użytkownik może dowolnie ustawić ekran – zastosowano możliwość podnoszenia panelu, jego obracania oraz odchylania. Osobom, którym zależy na ekranie wąskim a wysokim, mogą skorzystać z pivota (obracanie w płaszczyźnie ekranu o 90 stopni). Monitor bardzo dobrze oceniliśmy teście. Dobrze odwzorowuje barwy, nawet przed kalibracją, przyzwoicie wyświetla przejścia tonalne i charakteryzuje się dużym kontrastem.
24-calowy panel wykonany w technologii VA jest przeznaczony dla osób zajmujących się grafiką lub obróbką zdjęć. Konstruktorzy wyposażyli model w 3 wejścia – dwa cyfrowe (DVI oraz DisplayPort oraz analogowy D-Sub. Użytkownik może dowolnie ustawić ekran – zastosowano możliwość podnoszenia panelu, jego obracania oraz odchylania. Osobom, którym zależy na ekranie wąskim a wysokim, mogą skorzystać z pivota (obracanie w płaszczyźnie ekranu o 90 stopni).
Budowa
Pod względem stylistyki nie różni się od większości produktów profesjonalnych EIZO czy konkurencyjnej firmy NEC. Do stopy w kształcie litery V przymocowana jest solidna kolumna, na której zawieszono panel. Na dolnej ramce znajduje się aż 10 przycisków służących do sterowania ustawieniami (wśród nich są także 4 przyciski kierunkowe, co pozwala na wygodną obsługę menu OSD). Tuż obok przycisków zlokalizowano czujnik oświetlenia współpracujący z funkcją EcoView (jasność ekranu automatycznie dostosowuje się do panujących w pomieszczeniu warunków oświetleniowych).
Z boku, po prawej stronie zlokalizowano 2 gniazda hubu USB.
Matryca
Konstruktorzy zastosowali duży (24 cale) panel wykonany w technologii VA. Pozwala on na wyświetlanie obrazu o bardzo dobrych kątach widzenia (170-180 stopni) i głębokiej czerni. Użytkownik FlexScana S2433W będzie zadowolony także ze szczegółowości obrazu – matryca składa się z ponad 2 milionów pikseli (1920x1200).
Testy
Po pierwszym uruchomieniu i zresetowaniu parametrów do ustawień fabrycznych zmierzyliśmy wierność barw. Monitor stanął na wysokości zadania – okazało się, że odchylenie od normy (delta E) wynosi zaledwie 11 jednostek, co jest bardzo dobrym wynikiem. Po kalibracji odchylenie od normy spadło do zaledwie 4 jednostek. Przy ustawieniach fabrycznych monitor świeci zbyt jasno (przy wyłączonym trybie EcoView) – osiąga jasność aż 359 kandeli! Wykazuje jednak dzięki temu bardzo wysoki kontrast – aż 1054:1. Po kalibracji i ograniczeniu jasności do przyzwoitego poziomu (ok. 150 cd/m2) kontrast spada do 960:1 (bardzo dobry wynik). Przed kalibracją obraz jest nieco zbyt ciepły – niespełna 5900 kelwinów.
Przed programową kalibracją, która „zabiera” część tonów, dobrze ocenialiśmy odwzorowanie przejść tonalnych (choć nie idealnie – bo daje się zauważyć kilka lub kilkanaście progów na gradiencie od bieli do czerni. W analizie programowej wyszło, że monitor całkiem równo wyświetla szarości (na odcunku od 10 do 100%) trudno mówić o wyraźnych przebarwieniach. Od 0 do 10% (najciemniejszy obszar) obraz jest nieco zbyt ciepły. Po kalibracji (programowej, wykonanej przy pomocy kalibratora Spyder 2 Pro) pogorszyła się „czystość” szarości. Na odcinku 0-10% obraz jest jeszcze bardziej ciepły, na odcinku 10-20% z kolei nieco zbyt zimny. Na gradiencie (biel-czerń) można gołym okiem dostrzec przebarwienia i progi.
Podsumowanie
Monitor prezentuje bardzo dobre właściwości – wysoki kontrast (do obróbki zdjęć może nawet zbyt wysoki) oraz bardzo dobre odwzorowanie barw. Polecamy nie wykonywać pełnej kalibracji programowej (pozbawimy obraz pewnej ilości tonów), lecz jedynie adiustację czyli część kalibracji kończącą się na dostosowaniu barw RGB w menu monitora. Taka „półkalibracja” poprawi odwzorowanie barw, a nie wpłynie negatywnie na tonalność obrazu. W trosce o oczy zalecamy nie ustawianie jasności na 100% - monitor ma bowiem wyjątkowo silne podświetlenie (CCFL).