Epson EH-TW5000

Epson długo zwlekał z rynkową premierą swojego flagowego projektora do kina domowego. Choć pokazano go już kilka miesięcy temu na berlińskich targach IFA 2008, do sklepów trafił dopiero na początku 2009 roku. Do tego czasu mieliśmy już okazję przetestować wszystkie nowości projektorowe najgroźniejszych konkurentów Epsona, co pozwala nam na rzeczową i obiektywną recenzję nowości japońskiego koncernu. Od pierwszego kontaktu można zauważyć, że całkowicie zmieniono stylistykę nowych projektorów. Zmieniła się także nazwa, zamiast przedrostka EMP, teraz modele kinowe nazywają się EH. Nowa obudowa ma większe rozmiary niż w poprzedniku, EMP-TW2000.

Jest szersza, głębsza, masywniejsza. Czy wygląda efektowniej to już kwestia gustu, w każdym razie wykonano ją z dobrych, choć nie zachwycających materiałów. Na górze obudowy znajdziemy dostęp do dwóch pokręteł odpowiedzialnych za przesuwanie obiektywu w pionie (96%) i poziomie (47%). Obiektyw to ten sam układ jaki w Epsonach spotykamy od modelu EMP-TW700. Dysponuje rekordowym przybliżeniem 2,1x lecz naszym zdaniem jego ostrość mogłaby być lepsza. Mamy zarzuty do równomierności rozświetlania ekranu, która choć dobra, nie jest idealna na całej powierzchni. Konkurenci są w tej kategorii lepsi (np. testowane przez nas modele Sony VPL-HW10 czy Mitsubishi HC7000).

Regulacji ostrości i przybliżenia dokonujemy w Epsonie ręcznie. Zastosowane panele to produkty siódmej generacji – D7, które wsparte technologią UltraBlack pozwalają na uzyskanie przez Epsona bardzo wysokiego współczynnika kontrastu na poziomie 75000:1. W uzyskaniu takiego rezultatu pomogło także przeprojektowanie lampy, która teraz lepiej skupia strumień emitowanego światła. To oczywiście dotyczy pomiarów on/off. Poprawę kontrastu w stosunku do poprzednika udało się uzyskać także dzięki poprawionej pracy dynamicznej przesłony. Ta otrzymała dwa tryby pracy – szybki i normalny. Nam do gustu bardziej przypadł tryb pierwszy, który sprawniej reaguje na zmiany charakterystyki obrazu. Choć do efektów dynamicznej przesłony nie można mieć zastrzeżeń to jej praca mogłaby być cichsza. W cichszych fragmentach ścieżek filmowych audio, słychać terkotanie mechanizmu, co dla części widzów będzie minusem. Dużym plusem jest za to wysoka efektywna jasność projektora na poziomie 1600 ANSI lumenów. Jasność spada w trybie kinowym HD (w każdym innym można też ręcznie przestawić lampę w tryb pracy ekonomicznej), lecz jeśli zapragniemy oglądać filmy także w dzień to tryb filmowy "dzienny" sprawi, że uzyskamy czytelny i jasny obraz w umiarkowanie nasłonecznionym pomieszczeniu.

Tryby obrazu Silver screen, x.v. Colour korzystają z minimalnej jasności lampy. Tryb Silver screen ma ustawienia dobrane tak aby obraz wyglądał optymalnie wyświetlany na ekranie ze srebrzystą powłoką (zalecany do pomieszczeń w których ściany i sufit mają jasny kolor). Sercem elektroniki projektora jest bardzo dobry i spotykany w innych dobrych modelach procesor Silicon Optix HQV Reon-VX. Jego działanie jest znakomite, szczególnie jeśli chodzi o rewelacyjną, nie zmiękczającą obrazu redukcję szumów i zapewnienie stabilnego obrazu o bardzo dobrej separacji barw. Oprócz tego elementu, elektronikę uzupełnia system poprawy płynności ruchów 100 Hz (nazwany tu FineFrame). Naszym zdaniem działa on umiarkowanie skutecznie. Po pierwsze nawet w trybie minimalnej intensywności wprowadza wrażenie sztuczności obrazu, po drugie jego uruchomienie skutkuje zauważalnymi błędami przy wyświetlaniu klatek. Producent powinien naszym zdaniem poprawić działanie tego elementu i udostępnić aktualizację oprogramowania projektora, która by problem wyeliminowała. Epson jest projektorem, który fabrycznie ustawiono dobrze jeśli chodzi balans barw.

Użytkownicy, którzy chcieliby dokonać korekt nastawów fabrycznych znajdą wszystkie niezbędne regulacje w menu ekranowym. Przewidziano możliwość zapisania kilku profili ustawień w oddzielnych komórkach pamięci, projektor jest też przystosowany do kalibracji wykonywanej przez certyfikowanych specjalistów organizacji Imaging Science Foundation (ISF). Jakość obrazu z projektora Epsona jest bardzo dobra. Podobała nam się bardzo dobra głębia czerni i dobra widoczność szczegółów w ciemnych scenach. Bardzo dużą zaletą jest też wysoka jasność i doby, kontrastowy obraz także w kinowym trybie dziennym. Kolory są ładnie nasycone i naturalne. Do minusów projektora zaliczymy nieco słabszą niż u konkurencji ostrość obrazu, głośną pracę dynamicznej przesłony, nieco głośniejszą pracę układu chłodzenia oraz niedoskonały tryb 100 Hz.