Epson Stylus SX400
-
- 21.12.2010, godz. 16:06

Zalety:
- + dobra jakość prostszych wydruków
- + wodoodporne atramenty
Wady:
- - słabe cieniowanie
- - wolny skaner
Model DX8400 Epsona zwyciężył w ubiegłorocznym teście tanich kombajnów atramentowych, z tym większą ciekawością przyglądaliśmy się jego następcy. Okazało się, że mamy do czynienia nie tylko ze zmianą obudowy, ale i wnętrza.
Model DX8400 Epsona zwyciężył w ubiegłorocznym teście tanich kombajnów atramentowych, z tym większą ciekawością przyglądaliśmy się jego następcy. Okazało się, że mamy do czynienia nie tylko ze zmianą obudowy, ale i wnętrza. Jednak niekoniecznie na korzyść. Poprzednik był chwalony za dobry skaner, tutaj mamy zaledwie przeciętny. W zamian poprawiło się tempo prawie we wszystkich rodzajach łatwiejszego druku oraz jakość w kilku trudniejszych testach. Zmiana nie jest rewelacyjna, ale widoczna. Po wprowadzeniu w ubiegłym roku nowych dysz wystrzeliwujących krople pięciu różnych rozmiarów w tym roku poprawiło się ich wykorzystanie. Tak jak poprzednio, mamy równą liczbę dysz (po 90) do czerni i każdego koloru, a więc wolne mono i mniej leniwy kolor. Czterokolorowy zestaw tuszy pigmentowych DuraBrite jest wodoodporną kompozycją, najlepszą do prostszych tematów. Gorzej z grafiką, słabo ze zdjęciami. Sporej ilości barwnika w trzypikolitrowej kropli nie da się już bardziej podzielić, dlatego przejścia tonalne nie mogą być nadzwyczajne. Za to nie brakuje rozdzielczości – bardzo dobrze zakończył się test mikrodruku. Stary problem bierze się z nietypowej rozdzielczości drukowania 1440 dpi, na którą sterownik musi przeliczać prawie wszystkie oryginały, nawet ze skanerów Epsona. Jest trochę lepiej, ale dalej mory, szumy i inne efekty niecałkowitych zaokrągleń prześladują wydruki.
W ubiegłorocznych modelach chwaliliśmy skaner za niewielką rozdzielczość, ale bardzo dobrą dynamikę. W tegorocznych pozostała tylko marna rozdzielczość i ani śladu dynamiki. Urządzenie do skanowania zdjęć zamieniono na poprawną maszynę, ale tylko do drukowania tekstów i prostej grafiki. Siostrzany model SX 200 nie ma dwuipółcalowego wyświetlacza i jest tańszy o 50 zł.