Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA]
-
- 01.09.2022, godz. 11:42
Są różne gry towarzyskie - quizy, z humorem, polegające na operowaniu przedmiotami. Jednak Fabula Rasa to rzecz nie tylko do spędzania czasu z rodziną lub przyjaciółmi, ale również pomoc w rozwijaniu kreatywności.
Zalety:
- proste zasady
- niezliczona ilość kombinacji kart
- możliwość łączenia ze sobą poszczególnych gier
- pobudza wyobraźnię
- pomaga ćwiczyć pamięć
Wady:
- nie dla każdego
Zacznę od tego, że Fabula Rasa to seria gier o takich samych zasadach, jednak różniących się tematyką. Ja otrzymałem konkretnie dwie pozycje: Fabula Rasa: Morskie Opowieści oraz Fabula Rasa: To jest kryminał! Poza tym jest także dostępna Fabula Rasa: Horror. A ponieważ wszędzie chodzi o to samo, śmiało można potraktować tę recenzję jako opis każdej z pozycji z osobna oraz wszystkich zbiorowo.
Fabula Rasa - zawartość pudełka
Każda z gier Fabula Rasa to pudełko 18 x 13 x 5 cm, a więc w sam raz, aby zmieściło się w damskiej torebce czy plecaku. W środku znajdziemy 55 kart, instrukcję, kostkę oraz klepsydrę (30 sekund).
Zobacz również:
![Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA] Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA]](https://www.pcworld.pl/g1/news/thumbnails/4/1/413374_02_JPG_95_adaptiveresize_750x501.webp)
Fot.: H Tur/PC World
Gra nie ma planszy ani żadnych pionków, rozgrywka opiera się wyłącznie na kartach. Może brać w niej udział od dwóch do pięciu osób w wieku od lat ośmiu wzwyż, zaś przeciętny czas trwania zabawy to 20-30 minut. A na czym ona polega? Tasujemy karty i układamy w zakrytym stosie. Osoba rozpoczynająca bierze sześć pierwszych, a następnie układa je w dowolnej kolejności na stole, tworząc w ten sposób historię. Następnie opowiada ją, wyjaśniając znaczenie każdej karty dla opowieści. Jaka będzie? To już zależy od jego inwencji. Posłużmy się takim przykładem:
![Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA] Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA]](https://www.pcworld.pl/g1/news/thumbnails/4/1/413375_03_JPG_95_adaptiveresize_750x501.webp)
Fot.: H Tur/PC World
Na podstawie tych kart można ułożyć taką opowieść: "w żółwim tempie, podgryzając czosnek, marynarz z drewnianą nogą szedł uliczką portowego miasta, oświetlając sobie drogę latarnią. Nagle usłyszał szczęk krzyżujących się ze sobą szabel - mogło to oznaczać, że piraci zaatakowali miasto." Po opowiedzeniu historii druga osoba zakrywa karty i zaczyna je wykładać, jednak przed każdym odkryciem musi opowiedzieć coś związanego z kartą. Zatem w powyższym przypadku należy powiedzieć coś kojarzącego się z żółwiem. Jeśli historia zostanie odtworzona poprawnie, opowiadający rzuca kostką i zabiera wskazaną kartę jako nagrodę, a następnie dobiera dwie nowe karty i dodaje je do historii w dowolnej kolejności, przez co kolejny gracz musi zapamiętać więcej i mieć też na uwadze, która karta, czyli element opowiadanej historii, już nie bierze w niej udziału.
Jeśli podczas opowiadania zostanie popełniony błąd, czyli gracz pomyli kolejność kart, jego runda jest przerywana i nie otrzymuje żadnej nagrody. Gra kończy się, gdy ktoś jako pierwszy zgromadzi wymaganą liczbę kart. Przy dwóch graczach jest to siedem, przy trzech sześć, przy czterech - pięć, przy pięciu - pięć. Co tu robi klepsydra? Ano jeśli gracze uznają, że aktualny narrator zbyt długo się zastanawia, mogą przyspieszyć jego rozmyślania, stawiając ją na stole. Ma wówczas 30 sekund na to, aby zdecydować się na którąś z opcji.
![Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA] Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA]](https://www.pcworld.pl/g1/news/thumbnails/4/1/413376_04_JPG_95_adaptiveresize_750x501.webp)
Fot.: H Tur/PC World
Jak gra sprawdza się w praktyce? Muszę powiedzieć, że świetnie, ale z zaznaczeniem, że nie każdemu będzie pasować taki rodzaj aktywności. Ja testowałem to na grupach mieszanych, od 15 do 65 lat i wszyscy dobrze się bawili, a historie - w miarę przybywania kart - robiły się coraz zabawniejsze. W przypadku zarówno młodszych, jak i starszych graczy, Fabula Rasa to wspaniałe narzędzie do pobudzania kreatywności - konieczność wymyślania ad hoc spójnych historii z otrzymanych elementów wymusza wręcz uruchomienie wszystkich "mocy przerobowych" wyobraźni, a dodatkowo pomaga ćwiczyć pamięć.
![Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA] Fabula Rasa: historie, które tworzysz [RECENZJA]](https://www.pcworld.pl/g1/news/thumbnails/4/1/413378_06_JPG_95_adaptiveresize_750x501.webp)
Fot.: H Tur/PC World
Dlatego polecam każdemu, kto chce spędzić w miły sposób czas z rodziną lub przyjaciółmi. Jeśli ktoś z kolei próbuje swoich sił w pisaniu opowiadań, Fabula Rasa dostarcza wręcz generator scenariuszy i historii. To policzę na dodatkowy plus. Co ważne - wszystkie gry z serii można ze sobą mieszać, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, aby został opowiedziany horror na morzu lub też sensacja z duchami. Wszystko zależy od tego, w jakich klimatach chcemy snuć opowieści.
Fabula Rasa to jedna z gier typu "pięć minut nauki, zabawa do końca życia". Nie zestarzeje się, ani nie znudzi. Polecam każdemu, kto chce nieco ożywić spotkania towarzyskie.