Fujitsu-Siemens Lifebook S6410
-
- Darek Rzeźnicki,
- 21.12.2010, godz. 15:57
Dotychczas rekordy w długości pracy bez zasilania biły zazwyczaj konstrukcje ultraprzenośne o specjalnych podzespołach zużywających minimum energii. Tymczasem Fujitsu-Siemens Lifebook S6410, choć gabarytami i wagą zbliżony do takich najbardziej mobilnych konstrukcji, jest de facto normalnym laptopem z klasycznymi układami i akumulatorem o nieco ponadstandardowej pojemności 5800 mAh (trzeba przy tym zauważyć, że bateria jest niewielka i nie wystaje poza obrys komputera).
Dotychczas rekordy w długości pracy bez zasilania biły zazwyczaj konstrukcje ultraprzenośne o specjalnych podzespołach zużywających minimum energii. Tymczasem Fujitsu-Siemens Lifebook S6410, choć gabarytami i wagą zbliżony do takich najbardziej mobilnych konstrukcji, jest de facto normalnym laptopem z klasycznymi układami i akumulatorem o nieco ponadstandardowej pojemności 5800 mAh (trzeba przy tym zauważyć, że bateria jest niewielka i nie wystaje poza obrys komputera).
Lifebook to urządzenie minimalnie większe od kartki A4, mające 2,7 cm grubości i ważące raptem 1,8 kg, a jednak zawierające wszelkie niezbędne elementy wyposażenia, w tym nagrywarkę DVD, moduł LAN 1 Gb/s, Bluetooth, WLAN (lecz tylko b/g) czy też czytnik kart pamięci SD/MS/xD. Do dyspozycji jest również gniazdo stacji dokującej oraz skaner linii papilarnych. Zaletę dla jednych, a pewien mankament dla innych stanowi port rozszerzeń, który akceptuje stare karty PC Card, nie ExpressCard.
Rekord na baterii
W testach Lifebook S6410 początkowo nie wyróżniał się właściwie niczym poza bardzo poręczną budową przyjazną wszystkim prawdziwie mobilnym użytkownikom. Dopiero gdy przyszła pora pomiaru długości czasu pracy na baterii, nasze szczęki opadły z wrażenia. Biały maluch Fujitsu-Siemens pobił wszelkie historyczne rekordy, uzyskując rezultaty MobileMark2007 wynoszące od 9,5 do aż 12 godzin! A pamiętajmy, że nie wykorzystuje specjalnego, niskonapięciowego procesora ani dodatkowego akumulatora. Nie udało nam się natomiast zmierzyć wydajności ani długości pracy na baterii przy typowych zadaniach biurowych symulowanych przez MobileMark2007: laptop uparcie wyłączał się pod koniec testu, uniemożliwiając benchmarkowi wyliczenie wyniku. Z tego powodu nie możemy uwzględnić S6410 w zestawieniu - zresztą i tak byłoby to pozbawione sensu, bo producent dokonał istotnych zmian w konfiguracji notebooka, zastępując procesor Core 2 Duo T7100 wersjami T8300 i T9300 oraz zwiększając RAM i pojemność twardego dysku. Jednak wyczyny Lifebooka z baterią były na tyle spektakularne, że musieliśmy wam o nich napisać. Na koniec dwie drobne uwagi: cienki ekran podświetlany diodami LED jest bardzo giętki mimo obudowy ze stopu magnezu, zaś klawiatura "pływa", uginając się pod naciskiem palców.