Funai LED24-H9323M
-
- 04.08.2011, godz. 14:21
Funai LED24-H9323M jest standardowym telewizorem z 24 calowym ekranem LCD, proporcjach i rozdzielczości FullHD. Matryca jest podświetlana białymi LED-ami. Reaguje niezbyt szybko, bo w ciągu 8 milisekund. Ekran odświeża się pięćdziesiąt razy na sekundę. Odbiornik ma tuner analogowy i cyfrowy DVB-T. Odbiór satelitarny i z sieci kablowej wymaga zainstalowania dodatkowych tunerów.
Budowa
Funai LED24-H9323M jest standardowym odbiornikiem telewizyjnym. Wyposażony został w ekran ciekłokrystaliczny o przekątnej 24 cali i proporcjach 16:9. Rozdzielczość jest zgodna ze standardem FullHD, czyli wynosi 1920x1080 pikseli. Podświetlenie dla ciekłych kryształów matrycy obrazu zapewniają białe LED-y, umieszczone przy jej krawędziach. Dzięki takiej konstrukcji ekran ma tylko cztery centymetry grubości. Sama matryca jest stosunkowo wolna, jej czas reakcji jest równy 8 milisekundom. Ekran odświeża się pięćdziesiąt razy na sekundę, brakujące ramki produkuje system ClearPix Engine X2. Odbiornik ma tuner analogowy i cyfrowy DVB-T, ale brakuje interfejsu do odbioru kablówki. Także przekaz satelitarny wymaga skorzystania z dodatkowego tunera.
Możliwości
Możliwości telewizora nie są wielkie i ograniczone raczej do tradycyjnego zestawu zastosowań. Ma trzy gniazda HDMI, jedno USB, wejście VGA do komputera, gniazdo Euroscart, Komponent, Kompozyt i komplet elektrycznych gniazdek audio. Z pamięci podłączonej do USB można odtwarzać filmy w formacie DivX, dźwięki w MP3 i grafikę w JPEG. Żadne napisy nie są obsługiwane. Nie ma podłączenia do sieci. Za to mamy gniazdo modułu warunkowego, które pozwala na odtwarzanie programów płatnych.
Wydajność
Do wyboru użytkownik dostaje cztery profile obrazu: Standardowy, Dynamiczny, Film i Gra. Każdy z nich, po zmianie choćby jednego ustawienia zostaje przemianowany na Indywidualny. Żaden z nich nie jest powiązany z temperaturą barwową, którą należy zmieniać osobno. Do dyspozycji są tylko trzy możliwości: Zimny, Normalny i Ciepły, oraz regulacja odcienia, czyli proporcji między czerwienią a zielenią. I na tym kończą się możliwości regulacji obrazu. Nic dziwnego, że nie jest on rewelacyjny, nawet w trybie filmowym. Przekłamania kolorów najbardziej rzucają się w oczy w ciemniejszych partiach obrazu, niestety w dość sporym zakresie. Nie jest także zbyt jasny (75 cd/m2), a w związku z tym i mało kontrastowy. Maksymalna jasność jest większa (170 cd/m2), kontrast też, ale wtedy obraz jest bardzo zimny.
Wyniki testów


Wnioski
Funai LED24-H9323M jest standardowym odbiornikiem telewizyjnym. Wyposażony został w ekran ciekłokrystaliczny o przekątnej 24 cali i proporcjach 16:9. Rozdzielczość jest zgodna ze standardem FullHD, czyli wynosi 1920x1080 pikseli. Podświetlenie dla ciekłych kryształów matrycy obrazu zapewniają białe LED-y, umieszczone przy jej krawędziach. Dzięki takiej konstrukcji ekran ma tylko cztery centymetry grubości. Sama matryca jest stosunkowo wolna, jej czas reakcji jest równy 8 milisekundom. Ekran odświeża się pięćdziesiąt razy na sekundę, brakujące ramki produkuje system ClearPix Engine X2. Odbiornik ma tuner analogowy i cyfrowy DVB-T, ale brakuje interfejsu do odbioru kablówki. Także przekaz satelitarny wymaga skorzystania z dodatkowego tunera.
Możliwości telewizora nie są wielkie i ograniczone raczej do tradycyjnego zestawu zastosowań. Ma trzy gniazda HDMI, jedno USB, wejście VGA do komputera, gniazdo Euroscart, Komponent, Kompozyt i komplet elektrycznych gniazdek audio. Z pamięci podłączonej do USB można odtwarzać filmy w formacie DivX, dźwięki w MP3 i grafikę w JPEG. Żadne napisy nie są obsługiwane. Nie ma podłączenia do sieci. Za to mamy gniazdo modułu warunkowego, które pozwala na odtwarzanie programów płatnych.
Do wyboru użytkownik dostaje cztery profile obrazu: Standardowy, Dynamiczny, Film i Gra. Każdy z nich, po zmianie choćby jednego ustawienia zostaje przemianowany na Indywidualny. Żaden z nich nie jest powiązany z temperaturą barwową, którą należy zmieniać osobno. Do dyspozycji są tylko trzy możliwości: Zimny, Normalny i Ciepły, oraz regulacja odcienia, czyli proporcji między czerwienią a zielenią. I na tym kończą się możliwości regulacji obrazu. Nic dziwnego, że nie jest on rewelacyjny, nawet w trybie filmowym. Przekłamania kolorów najbardziej rzucają się w oczy w ciemniejszych partiach obrazu, niestety w dość sporym zakresie. Nie jest także zbyt jasny (75 cd/m2), a w związku z tym i mało kontrastowy. Maksymalna jasność jest większa (170 cd/m2), kontrast też, ale wtedy obraz jest bardzo zimny.