Gigabyte GV-N94T-512I

Karta graficzna Gigabyte GV-N94T-512I korzysta z układu G96 czyli NVIDIA GeForce 9400 GT. Już w chwili wprowadzenia na rynek był on uznawany za układ dla najmniej wymagających, więc dziś jego wydajność może wydawać się śmieszna. Gigabyte znalazł jednak sposób by zainteresować kartą nabywców.

Opis zaczniemy od przedstawienia układu, na którym zbudowano kartę. GeForce 9400 GT posiada cztery potoki renderingu i 32 zunifikowane jednostki przetwarzania. Rdzeń układu pracuje z częstotliwością 550 MHz, a shadery 1400 MHz. Na karcie zainstalowano pamięć DDR2 o częstotliwości pracy 800 MHz. Szyna pamięci ma szerokość zaledwie 64 bitów.

Wydajność karty jest bardzo niska. Nie wystarczy do grania w nowe gry, nawet w niższych rozdzielczościach. Korzystać z niej mogą miłośnicy naprawdę starszych tytułów, chcących wrócić do gier takich jak Unreal, Quake 3 lub HalfLife. Tak więc na pewno nie jest to karta dla młodszych graczy szukających olśniewających efektów i płynnego obrazu.

Gigabyte ma jednak swoje zalety. Pierwszą może być cena wynosząca około 160 zł. Druga to bardzo niski pobór mocy. Zestaw testowy zużywał 98 W mocy w spoczynku i 148 pod obciążeniem. Kolejna to bardzo małe wymiary. Karta jest krótka, niska i zajmuje tylko jeden slot. Układ chłodzenia to radiator na układzie graficznym i pamięciach wspomagany przez maleńki wentylatorek. Wysoka prędkość obrotowa sprawia, że jest on wyraźnie słyszalny.

Zaletą jest dużo wyjść – na karcie zainstalowano wyjścia DVI, D-Sub i HDMI. Standardowo śledź ma wysokość dostosowaną do zwykłej obudowy, ale w komplecie jest drugi dzięki któremu kartę da się zamontować w obudowach bardzo niskich. Po jego wymianie musimy jednak zrezygnować z wyjścia D-Sub, przynajmniej na śledziu. Pozostaną wtedy DVI i HDMI. Kartę zastosowano według założeń nazywanych przez Gigabyte’a UltraDurable 2, co gwarantuje użycie wysokiej jakości komponentów, a tym samym trwałość i niezawodność. Gigabyte GV-N94T-512I to ciekawa karta o wielu zaletach, ale wydaje się jednak, że jej wydajność jest zbyt niska nawet jak na wymagania minimalistów. Jeśli już to sięgną oni raczej po rozwiązania zintegrowane z płytą główną.