GoodDrive SSD064M25S2GR

W wypadku serii dysków GoodDrive’a skrót MLC w jego nazwie oznacza wykorzystywanie pamięci flash pamiętającej kilka bitów w jednej komórce. Podobnie jak w wersji jednobitowej wszystkie układy dostarcza Samsung. Wewnątrz jest osiem modułów tego producenta po 64 Gb w każdym, które są jeszcze podzielone na cztery części tworząc tzw. Quad Die Package, QDP. Z tej samej firmy pochodzi kontroler S3C49, oraz oczywiście 32 MB RAM-u, które w tym rozwiązaniu pełni rolę pamięci podręcznej. Kontroler i RAM są identyczne jak w dysku jednopoziomowym, inny rodzaj pamięci obsługuje się dzięki odmiennemu firmware.

Teoretycznie napęd powinien być wolniejszy od swego ponad dwukrotnie droższego odpowiednika z pamięcią jednopoziomową, ale testy nie dają na to dowodu. Zarówno benchmarki niskopoziomowe jak i wyniki testów aplikacyjnych są bardzo podobne. W obu urządzeniach pojawia się "czkawka" w czasie zapisu z tym, że dała o sobie znać w czasie różnych testów.

To charakterystyczny objaw dla pamięci flash zapełnionych dużą liczbą małych plików rozproszonych po całej objętości. Walczy się z tym efektem za pomocą NCQ i niskopoziomowych aplikacji defragmentacyjnych, niestety producent nie dostarcza ani jednego, ani drugiego. Z arsenału dostępnych środków pozostaje jedynie wymiana firmware’u.

Nominalna wydajność transferów nie jest jasno określona, a praktyczna leży w granicach stu megabajtów na sekundę w czasie odczytu i liczby o kilkanaście mniejszej dla zapisu. Sumaryczny indeks aplikacji w h2bench wyszedł równy 65, HDD Score z PCMark Vantage – poniżej 12 tysięcy. Zapis pamięci wielopoziomowej wymaga większej energii, dlatego powtórzenie oszczędnościowego rekordu GoodDrive’a z SLC okazało się niemożliwe. Niemniej jednak 300 miliamperów podczas zapisu, 130 przy odczycie i 80 w czasie biegu jałowego to zużycia których nie należy się wstydzić.