HP Premium Photosmart C310a
-
- 12.01.2011, godz. 15:21
Niedawno HP zmienił technologię druku w droższych atramentówkach. Wprowadzono głowice z dwoma średnicami dysz wypluwającymi krople wielkości 1,3 i 5 pikolitrów. Rozdzielczość powiększono do 2400x9600 dpi. Te liczb dotyczą druku kolorowego. Prosty druk monochromatyczny jest obsługiwany przez część głowicy o znacznie niższych parametrach. Krople są o wiele większe (13,5 pl), a rozdzielczość mniejsza (600 dpi). Atramentów jest pięć. Jeden z nich, czarny na osnowie pigmentowej, jest podłączony do tej części głowicy. Drugi, także w kolorze czarnym, ale rozpuszczalnikowy, ma zastępować równe dawki cyjanu, magenty i żółtego w celu oszczędności i przyspieszenia druku.
Niedawno HP zmienił technologię druku w droższych atramentówkach. Nie obyło się bez grzechów wieku dziecięcego dlatego z zainteresowaniem powitaliśmy model bardziej dojrzały. Warto przypomnieć, że wprowadzono głowice z dwoma średnicami dysz wypluwającymi krople wielkości 1,3 i 5 pikolitrów. Rozdzielczość powiększono do 2400x9600 dpi. Te liczb dotyczą druku kolorowego. Prosty druk monochromatyczny jest obsługiwany przez część głowicy o znacznie niższych parametrach. Krople są o wiele większe (13,5 pl), a rozdzielczość mniejsza (600 dpi). Atramentów jest pięć. Jeden z nich, czarny na osnowie pigmentowej, jest podłączony do tej części głowicy. Drugi, także w kolorze czarnym, ale rozpuszczalnikowy, ma zastępować równe dawki cyjanu, magenty i żółtego w celu oszczędności i przyspieszenia druku. Wpierw tę nowinkę zaordynowano bardzo ostrożnie, stąd niskie zużycie tego tuszu. Teraz odważniej sięgnięto po ten środek. Brak pośredniegoNa wydrukach widać poprawę jakości niemniej jednak dalej brakuje ustawienia pośredniego między starymi parametrami druku a pełnym wykorzystaniem nowych które byłoby dobrym kompromisem między tempem a jakością. Dalej mamy dylemat miedzy drukowaniem po staremu w wyraźnie niższej jakości a skorzystaniem z nowych możliwości. W pierwszym wypadku wejściowa rozdzielczość ma 600, a w drugim 1200 dpi. 9600x2400 służy tylko do budowania kolorów pośrednich a nie do oddawania szczegółów. Niestety czasami pojawia się struktura pasmowa, której obecność wskazuje na zbytnie przyspieszenia druku. Skaner został lepiej dopasowany do specyfiki fotograficznej. Poprawiła się jakość skanowanego zdjęcia, ale kosztem spowolnienia tempa pracy. C310 ma w nazwie Premium, co w tym wypadku oznacza bardzo bogate wyposażenie zarówno na potrzeby biura jak i domowej pracowni fotograficznej. Zatem mamy automatyczny podajnik kartek do skanera, obok gniazd na karty pamięci. Ekran LCD do ich przeglądania obok dupleksu i faksu. Jednym słowem wbudowano wszystko co można i to przy dość umiarkowanej cenie samego urządzenia. Niestety koszty eksploatacyjne są wyższe od średniej. Na negatywną opinię zasługuje także usunięcie z dołączanego zbioru niezbyt potrzebnych programów najcenniejszej z nich aplikacji do rozpoznawania tekstu.