Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Miałem niedawno przyjemność testować Hisense 55E76GQ. Czy kolejny telewizor tego producenta wywarł na mnie równie dobre wrażenie?

Fot. Hisense

Zalety:

  • niemal idealne odwzorowanie kolorów

Wady:

  • słaby kontrast
  • wyświetlacz odbija widok

Hisense wkroczył na polski rynek i pokazał, że telewizory wyświetlające obraz w rozdzielczości 4K nie muszą być dużym wydatkiem. Jednak jeśli coś jest tanie, zazwyczaj oznacza to, że nie do końca możemy spodziewać się perfekcji. Aczkolwiek może czas zmienić takie myślenie? Wspomniany model 55E76GQ nie miał zbyt wielu rzeczy, do których można by się przyczepić. Oglądało mi się na nim bardzo przyjemnie różne treści. Czy przy 55A7GQ miałem takie same odczucia? Zapraszam do lektury, w której wszystko wyjaśniam.

Hisense 55A7GQ - cena i dostępność

Cena tego modelu jest niemal identyczna jak poprzednio recenzowanego telewizora. W chwili pisania tego tekstu można go nabyć nawet za 2399,99 zł, a przeciętnie - ok. 2700 zł. Cena jest bardzo atrakcyjna, biorąc pod uwagę rozdzielczość 4K i rozmiary ekranu. W chwili obecnej jest to najtańsze rozwiązanie łączące w sobie najwyższą rozdzielczość z taką przekątną. W poniższej tabelce możesz znaleźć aktualne ceny w wybranych sklepach. Trzeba przyznać uczciwie, że każda propozycja jest bardzo atrakcyjna.

Zobacz również:

  • Recenzja: Hisense ULED Smart TV 55U7HQ - sprawdzam telewizor stworzony na Mundial w Katarze [RECENZJA]
  • Recenzja: Hisense 55U8HQ - telewizor 4K nie tylko dla miłośników piłki nożnej [RECENZJA]

Hisense 55A7GQ - specyfikacja techniczna

Specyfikacja techniczną tego modelu to praktycznie klon poprzednika, ale z jednym - niezwykle istotnym - wyjątkiem. Jest nią kontrast, czyli ostrość obrazu.

Rozmiar ekranu 55"
Rozdzielczość: Ultra HD 3840 x 2160 px
Kontrast: 1200:1
Cyfrowa redukcja szumów: TAK
Częstotliwość synchronizacji: 60 Hz
HDR: HDR10, HDR10+
Dźwięk: 2x10 W
Technologia dźwięku: Dolby Atmos
Tuner cyfrowy: DVB-T2/T/C/S2/S
Oprogramowanie: VIDAA U5.0
Złącza USB: USB 2.0 x 1, USB 3.0 x 1
Złącza HDMI: HDMI2.0, HDMI2.1/ALLM, VRR
Wyjście optyczne: TAK
Eternet RJ45 TAK
WiFi: TAK
Rozmiary z podstawą (WxHxD)(mm): 123 × 76,8 × 25 cm
Waga: 13 kg
VESA: Kompatybilny z VESA 300 x 200 mm
Klasa energetyczna: G
Poziom zużycia energii w trybie maksymalnego poboru: 160 W
Inne DLED, Upscaling Ultra HD, filtr digital 3D, funkcja Anywiev Stream: DMP/DMR

Kontrast 1200:1 to ogólnie niewiele, a dodając do tego fakt, że w Hisense 55E76GQ wynosił on 4000:1, nie rokuje to wielkich nadziei na to, że obraz będzie "ostry jak brzytwa". Jak na prawdziwy Smart TV przystało, mamy tu możliwość łączenia się telewizora z urządzeniami za pomocą zarówno Bluetooth oraz Wi-Fi. Nie zabrakło także dużej liczby złącz - oprócz USB mamy także trzy HDMI: HDMI2.0, HDMI2.1/ALLM, VRR, a także dwa tunery RF, po jednym wejściu/wyjściu S/PDIF, audio (L/P), AV, Eternet RJ45 oraz klasyczne słuchawkowe 3,5 mm.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. Hisense

W telewizorze zastosowana została autorska platforma VIDAA, o której więcej w dalszej części tekstu.

Hisense 55A7GQ - budowa i jakość wykonania

Poprzedni model telewizora Hisense opierał się na nóżkach w kształcie litery "Y". Z 55A7GQ dostajemy specyficzną ramę, którą przykręcamy do spodu urządzenia czterema niewielkimi śrubkami (po dwie z każdej strony). Szczerze mówiąc, obawiałem się, że telewizor nie będzie stać stabilnie, tym bardziej, że po założeniu ramy jest on lekko nachylony do przodu. To również mnie zdziwiło - podejrzewałem, że przez takie rozwiązanie obraz będzie wyglądał dziwnie. Na szczęście w praktyce okazało się to bez znaczenia. Tego nachylenia ekranu nie dostrzegamy, dopóki nie staniemy tuż obok telewizora.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. Hisense

Plusem ramy jest możliwość puszczenia przez nią kabli, dzięki czemu nie będą nam się plątać za urządzeniem. Alternatywą dla postawienia jest oczywiście powieszenie - model ten jest w pełni zgodny ze standardem VESA 300 x 200. Za ekranem, w dolnej części obudowy, znajduje się panel, po którego lewej stronie umieszczono wymienione wcześniej porty, wejścia i wyjścia. Co jest dużym plusem - wszystkie są solidnie podpisane. Po lewej mamy tylko gniazdo kabla zasilania.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. Hisense

Cała obudowa została wykonana z solidnego tworzywa sztucznego o ciemnej barwie. Jedynie dolna listwa ma kolor srebrny, estetycznie ozdobiony na środku logiem producenta. Spasowanie jest solidne, choć zauważyłem, że lewa strona ma nieco szerszą szczelinkę niż prawa. Dlatego spasowanie nie do końca jest perfekcyjne, ale i tak nie dostrzegamy tego na co dzień. A czy z biegiem czasu przerwa się powiększa, tego powiedzieć nie mogę, gdyż miałem ten model tylko trzy tygodnie.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. Hisense

Ogólnie telewizor prezentuje się po prostu estetycznie. Rama podstawy nadaje mu nowoczesnego charakteru, który doskonale sprawdzi się w pomieszczeniach o aranżacji nowoczesnej, minimalistycznej czy skandynawskiej.

Hisense 55A7GQ - matryca i obraz

Hisense 55A7GQ wykorzystuje tylne podświetlenie Direct LED (DLED).

Do sprawdzenia w praktyce parametrów matrycy posłużył nam kolorymetr SpyderX Pro. W pomiarach podstawowych odnotowaliśmy mocny kontrast 906,3:1 oraz dobrą jasność 279,7 cd/m3.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. H Tur/PC World

Następny test to sprawdzenie podświetlenia panelu. Jak widać na poniższych wynikach, środek spisuje się poprawnie, po bokach są problemy. W 12 na 25 obszarów przekroczona została dopuszczalna, dziesięcioprocentowa tolerancja. Co jednak warto odnotować - nie są to duże przekroczenia dopuszczalnych wartości.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. H Tur/PC World

Odwzorowanie kolorów wypadło dla Hisense 55A7GQ niezwykle pomyślnie. Tylko w jednym przypadku został przekroczony parametr delta E. Pozytywny wynik dla telewizora do domowego użytku to maksymalnie 4 punkty. W przypadku najgłębszej czerni było to aż 11,3, jednak wszystkie inne barwy były bardzo bliskie ideału. I to robi wrażenie! Dodam, że test był przeprowadzony bez żadnych włączonych trybów ulepszania obrazu. Podczas oglądania filmów czy grania w gry mamy zatem świetną kolorystykę, jedynie w momentach, gdy większość obrazu jest czarna, mogą pojawić się pewne różnice na poszczególnych obszarach wyświetlania.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. H Tur/PC World

Ostatni test to pokrycie przestrzeni barw. Najlepiej wypada sRGB - mamy tutaj ponad 92%, znacznie gorzej w przypadku Adobe sRGB oraz DCI P3.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. H Tur/PC World

Jak zatem określić jakość obrazu telewizora Hisense? Jest ona solidna. Nie ma rewelacji, ale nie ma też tragedii. Podczas oglądania treści różnego rodzaju - filmy, gry, transmisje sportowe - można cieszyć się świetnym obrazem w 4K, zwłaszcza, gdy jest na nim mnóstwo kolorów. Nieco gorzej wypada przy scenach z dominującą czernią. Dlatego np. oglądając filmy popularnonaukowe o kosmosie nie będziemy do końca usatysfakcjonowani. Oczywiście przygotowano tu kilka predefiniowanych trybów wyświetlania obrazu, w tym przeznaczony dla sportu oraz dynamicznych scen. Można także własnoręcznie ustawić temperaturę kolorów i nasycenie, dzięki czemu jeśli to, co widać, nam nie odpowiada, da się wprowadzić zmiany w celu osiągnięcia pożądanego efektu.

Choć jasność jest solidna, model ten - podobnie jak poprzednio recenzowany - nie posiada warstwy odblaskowej. Sprawia to, że mocno odbija obraz pomieszczenia w słoneczne dni, co utrudnia oglądanie, zwłaszcza w scenach, gdy dominują ciemne i stonowane barwy.

Hisense 55A7GQ - oprogramowanie i dźwięk

Pilot do tego modelu to "klasyk" - klawisze numeryczne, zmiany kanałów i głośności, a także służące do wejścia w menu lub konkretnych funkcji. Mamy także d-pad, pozwalający na nawigowanie po ustawieniach. Przyciski serwisów streamingowych pozwalają na włączenie YouTube, YouTube Music, serwisów UEFA TV, Rakuten, Netflix czy Facebook Watch. Czy to wystarczy? Cóż, wszystko zależy od indywidualnych preferencji. Jako że korzystam z innych platform streamingowych, jedynym praktycznym przyciskiem był dla mnie ten od YouTube.

Telewizorem można sterować także za pomocą aplikacji mobilnej. Ma to sens zwłaszcza wówczas, gdy często wyszukujemy treści na YouTube. Wpisywanie nazw i wyrazów za pomocą klawiatury ekranowej jest mało wygodne. Co innego, gdy robimy to za pomocą smartfona. Wtedy raz-dwa i już mamy to, co chcemy.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. Hisense

Na pilocie znajduje się także przycisk Free, pozwalający na przeskok do platformy VIDAA. Ten autorski system producenta przypominać może Androida, jest intuicyjny i wygodny, a aplikacje pokazywane w wyraźny sposób. Jak na razie mało jednak polskich, co - mam nadzieję - zmieni się w niedalekiej przyszłości. Do ekranu głównego możemy dowolnie je dodawać i odpinać, dopasowując go do swoich potrzeb.

Hisense 55A7GQ - kolejna propozycja 4K w dobrej cenie [RECENZJA]

Fot. Hisense

Hisense 55A7GQ - gry i rozrywka

Chociaż Hisense zachęca do zakupu, nazywając swój telewizor modelem gamingowym, nie jest to do końca prawdziwe stwierdzenie. Odświeżanie obrazu 60 Hz dobrze nadaje się do spokojniejszych gier, jednak przy najbardziej dynamicznych tytułach, gdzie liczy się każda milisekunda, będzie to za mało. Jeśli jednak niekoniecznie są one Twoim ulubionym gatunkiem, zabawa na 55 calach będzie prawdziwą przyjemnością. Producent zaaplikował tu technologie związane z upłynnianiem ruchu, dzięki czemu efekty są bardzo miłe dla oka. Nie mam tu żadnych zastrzeżeń.

Istotnym elementem w grach, jak i przy oglądaniu filmów czy audycji telewizyjnych, są dźwięki. Hisense 55A7GQ ma dwa wbudowane głośniki o mocy 10 W każdy. Do tego urządzenie wspiera technologie Dolby Atmos oraz DTS Virtual X. Ogólną jakość określiłbym, jako "solidną", czyli bez rewelacji, ale nie ma się do czego przyczepić. Jedynym słabszym punktem są niższe basy, które nie wypadają dobrze. Przestrzenność dźwięku jest akceptowalna. Nie ma się co spodziewać efektów, jak z soundbara, ale odgłosy filmów czy gier brzmią świetnie, muzyka także wypada nieźle. Jeśli ktoś nie jest audiofilem, będzie zadowolony. Ponadto tak samo jak w przypadku obrazu, także i dźwięk ma kilka swoich predefiniowanych trybów, dzięki którym można optymalnie dopasować go do rodzaju treści.

Hisense 55A7GQ - podsumowanie

Hisense 55A7GQ to bardzo kusząca propozycja. Duży telewizor ze świetnymi kolorami, rozdzielczością 4K i niezłym dźwiękiem dostępny jest w sprzedaż w bardzo przystępnej kwocie. Będzie doskonale prezentować się w salonie i z pewnością zapewni wiele miłych chwil. Dlatego jeśli szukasz modelu, na który nie musisz odkładać przez dłuższy czas, może okazać się strzałem w dziesiątkę.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: