Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Aby stworzyć głośnik bezprzewodowy Sound Joy, Huawei nawiązało współpracę z Devialet. Jakie są efekty ich kooperacji?

Fot.: H Tur/PC World

Zalety:

  • solidna, wodoodporna obudowa
  • świetna jakość dźwięku
  • wspaniałe basy
  • możliwość wprowadzania dodatkowych ustawień przez aplikację

Wady:

  • niepozorny wygląd
  • brak bardziej zaawansowanych funkcji w aplikacji

Devialet to firma zajmująca się rozwiązaniami audio z wyższej półki. Jej designerskie głośniki cenione są nie tylko za doskonałą jakość brzmienia, ale także za niezwykłe kształty. Sygnowane przez tę markę produkty kosztują nawet kilkanaście tysięcy złotych. Na szczęście w tym przypadku mamy do czynienia ze znacznie bardziej przystępnym cenowo modelem w klasycznej formie. Jest to zarazem trzeci głośnik BT sygnowany przez Huawei - poprzednie to Sound oraz Sound X.

Jak się go użytkuje? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w poniższym tekście.

Huawei Sound Joy - Specyfikacja

Wymiary 202 x 73 mm
Waga 680 g
Łączność Bluetooth 5.2
Bateria 8800 mAh
Mikrofon 3 mikrofony (przełączane automatycznie na podstawie położenia pionowego lub poziomego głośnika)
Głośniki Głośnik pełnozakresowy 20 W (50 mm x 75 mm)
Głośnik wysokotonowy 10 W (19 mm)
2 membrany bierne
NFC Tak
Ładowanie 5 V/2 A, 9 V/2 A i 10 V/4 A
Aby ładować z maksymalną mocą 40 W, wymagana jest ładowarka obsługująca protokół SCP 2.0 i PD 3.0
Przyciski 7 (zasilanie, asystent głosowy, odtwarzaj/wstrzymaj, Bluetooth, parowanie stereo, głośność +/-)
Kodowanie dźwięku AAC, SBC
Funkcja głośnomówiąca Tak
Porty 1 (USB-C)
Zawartość zestawu HUAWEI Sound Joy
Kabel ładujący USB-A do USB-C
Skrócona instrukcja obsługi
Karta gwarancyjna

Huawei Sound Joy - Cena

W chwili pisania tekstu cena głośnika wynosi ok. 550 zł. Można uznać to za obszar średniej półki cenowej. Nie jest to mała kwota, ale nasz ranking głośników Bluetooth zawiera wiele modeli w podobnej cenie, a także wyższe. Istotniejsze od ceny jest to, za co płacimy - a na ten temat przeczytasz w dalszej części tekstu.

Zobacz również:

  • Szukasz prezentu dla dziecka na każdą okazję? Oto najlepsze pomysły dla małych i dużych

Huawei Sound Joy - Wygląd i jakość wykonania

Jak wspomniałem na początku, Devialet słynie z designerskich projektów. Jednak podczas współpracy z Huawei nie zdecydowano się na wpadającą w oko, oryginalną formę, a postawiono na klasyczny "walec". Design jest dość minimalistyczny - mamy tu logo Huawei i niewielki znaczek NFC, wielkie oznaczenia regulacji głośności oraz wtapiający się w kolorystykę obudowy panel z przyciskami. Tu od razu napomknę, że w recenzji widzisz zdjęcia wersji zielonej. Druga dostępna w sprzedaży to czarna. Spód głośnika ma gumową stopkę, co czyni go podobnym do Sony SRS-XB23.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot. H Tur/PC World

Zarówno w dolnej podstawie, jak i górnej części głośnika znajdują się membrany bierne. Odpowiadają one za wzmocnienie niskich tonów. Ozdabia je logo Devialet.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fpt/: H Tur/PC World

Głośnik wykonano z solidnego tworzywa sztucznego, które dodatkowo opleciono tkaniną wodoodporną. Dzięki temu można używać go nad wodą, podczas mżawki czy deszczu lub w innej sytuacji, gdy w powietrzu mamy dużo wilgoci. Transport i przenoszenie ułatwia zamontowany pasek. Gdy chcemy postawić głośnik w pozycji poziomej, pomogą nam w tym dwie gumowe nóżki.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur/PC World

Przyciski funkcyjne są oznaczone dość kiepsko - jeśli się nie świecą, po prostu stapiają się kolorystycznie z panelem. Ich oznaczenia są mało intuicyjne - znaczenie każdego z nich wyjaśnia załączona karteczka z graficznymi objaśnieniami poszczególnych funkcji.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur / PC World

Jak wypada całość? No cóż... Jedni powiedzą, że to elegancki, stonowany minimalizm, inni - że po prostu nijako. Stoję na pośrednim stanowisku - wizualnie Sound Joy mnie nie zachwycił i zdaję sobie sprawę, że nie każdemu przypadnie do gustu. Z drugiej jednak strony nie jestem osobą, która preferuje krzykliwe kolorystycznie, świecące niczym bożonarodzeniowa choinka urządzenia, więc w niczym mi to nie przeszkadza. Głośnik ma przede wszystkim grać, a nie wyglądać, prawda?

Huawei Sound Joy - Funkcje

Produkt Huawei można obsługiwać ręcznie - dużymi przyciskami ściszamy i podkręcamy głośność, a mniejsze, te na wspomnianym przed chwilą panelu, to włączenie zasilania, włączenie mikrofonu, asystent głosowy, parowanie stereo oraz parowanie z urządzeniem. Mamy także port USB-C, służący do ładowania. Odpowiedni kabelek otrzymujemy w zestawie, niestety - samej ładowarki z nim nie ma. Ale ponieważ każdy ma w domu przynajmniej jedną do telefonu, nie będzie to problemem.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur/PC World

Niestety nie mogę nic powiedzieć o trybie stereo - do testów otrzymałem tylko jeden głośnik. Nie zauważyłem problemów z parowaniem urządzenia z telefonami - co sprawdziłem na trzech modelach od różnych producentów. Przyciski na obudowie nie pozwolą na zmianę odtwarzanych utworów - tę czynność wykonasz na telefonie. Jest także doskonale znana użytkownikom sprzętów Huawei aplikacja AI Life, która daje znacznie więcej możliwości - o czym za chwilę.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur/PC World

Huawei Sound Joy - Jakość dźwięku

Sound Joy to produkt dwóch firm, które doskonale znają się na tym, co robią, więc oczekiwałem solidnych doznań audio. Mamy tu system dwudrożny - jeden głośnik pełnozakresowy 20 W, drugi to wysokotonowe 10 W. No i wspomniane wcześniej membrany - niskie tony są świetnie podbite, czuć w nich siłę.

A dodatkowo w aplikacji AI Life możemy nie tylko ustalić siłę basów, ale także włączyć ustawienie Devialet SPACE, dzięki któremu niskie tony zyskują dodatkowe miejsce na scenie. Doskonale słucha się przy tym np. dubstepu czy hip-hopu, jednak gdy preferujemy rock czy metal, powyżej pewnego poziomu głośności bas zaczyna za bardzo zlewać się z wyższymi tonami. Oczywiście dotyczy to tylko większych wartości - od 70% mocy głośnika wzwyż.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur/PC World

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur/PC World

Jednak do słuchania z mocą powyżej 60% najlepiej być na świeżym powietrzu - pomimo tylko 30 W mocy głośnik Huawei daje potężny dźwięk i w zamkniętym, średniej wielkości pomieszczeniu 50% to już hałas. Podsumowując: brzmienie jest bardzo dobre i uniwersalne, czyli sprawdza się przy każdym gatunku muzyki. Równie dobrze usłyszysz i poczujesz głębię utworów akustycznych, jak i każdy odgłos w muzyce elektronicznej, a także solidne "łupanie" basów w techno. Muszę dodać, że mamy tu dźwięk 360°, a więc słyszymy go równie dobrze niezależnie od miejsca, w którym się znajdujemy. Miłym dodatkiem jest to, że podczas pracy górna membrana zaczyna świecić - to efekt umieszczenia pierścienia LED. Oczywiście zobaczymy to w pełni w ciemniejszym otoczeniu. Dodatkowo efekty świetlne można ustawić w aplikacji AI Life. Mamy tu możliwość włączenia funkcji synchronizacji efektów wraz z muzyką. Takiej funkcji zabrakło na samym urządzeniu - szkoda.

Huawei Sound Joy - test głośnika BT [RECENZJA]

Fot.: H Tur/PC World

Ale efekty efektami - jak wypada całość? Nie zawiodłem się - dźwięk jest niesamowicie przestrzenny i wyrazisty. Głośnik daje to, co obiecuje w swojej nazwie - radość ze słuchania dźwięków. Ten walec to prawdziwa fabryka muzyki, która powinna zaspokoić wymagania nawet wybrednych melomanów. Jakość dźwięku stoi tu na bardzo wysokim poziomie, za co wielkie brawa dla obu producentów.

Huawei Sound Joy - Podsumowanie

Głośnik Huawei Sound Joy działa pod kontrolą systemu Harmony OS, ale w praktyce nie ma to większego znaczenia - sparujesz z nim każdy smartfon, niezależnie od tego, czy korzysta z systemu Android, Harmony OS czy iOS. Pomijając to, najważniejsza rzecz, czyli brzmienie, jest bardzo mocną zaletą urządzenia i sprawia, że warto zainwestować w nie swoje pieniądze. Dodając do tego solidną, wodoodporna obudowę oraz lekkość, uzyskujemy głośnik przenośny z prawdziwego zdarzenia, który naprawdę warto nabyć. Co do wad - tu dla wielu osób może być niepozorny wygląd oraz brak bardziej zaawansowanych funkcji w aplikacji. Ale w porównaniu z samym brzmieniem są to rzeczy drugorzędne.