Lago 301 (4 GB)
-
- 02.08.2010, godz. 16:53
Niewielki, ale funkcjonalny odtwarzacz o dużych możliwościach, generujący dobrej jakości dźwięk.
Po raz pierwszy mamy możliwość testowania odtwarzacza firmy Lago. Producent umieścił go w grupie odtwarzaczy MP4, czyli z możliwością oglądania filmów. W przeciwieństwie do tandetnych MP4 z małym ekranikiem o rozdzielczości 128x128 pikseli oferuje duży 3 calowy wyświetlacz TFT LCD o dobrej rozdzielczości 420x240 pikseli (producent nie podaje tego parametru). Wykorzystuje do tego dobrej jakości chipset Rockchip 2760, który zastosowano chociażby w odtwarzaczach Vedii C6 czy Pentagramu EON Cineo. Zresztą pozostałe możliwości urządzenia sugerują, że mamy do czynienia z podobną konstrukcją tylko w nieco innej obudowie.
Pomimo tego, że producent się tym nie chwali odtwarzacz bez problemów obsługuje bezstratne formaty audio FLAC i APE. Dobrze radzi sobie również z odtwarzaniem filmów AVI, RMVB, FLV. Nie jest to jednak idealne rozwiązanie pod tym względem: niektóre z filmów nie są wyświetlane płynnie, czasami brakuje synchronizacji z dźwiękiem. Trzeba jednak przyznać, że jest ich mniej niż np. podczas odtwarzania filmów na odtwarzaczu Pentagramu EON Cineo. Prawdopodobnie Lago 301 dysponuje nowszym firmwarem.
Odtwarzacz automatycznie kataloguje utwory muzyczne z podziałem na albumy, artystów oraz gatunek muzyki. Pozwala również na nawigację po katalogach. Do minusów należy zaliczyć brak przełącznika, który blokowałby klawiaturę oraz osobnych przycisków do regulacji głośności dźwięku. Odtwarzacz w systemie widziany jest jako dodatkowy nośnik, możemy więc go wykorzystywać jak przenośną pamięć USB, niestety jest przy tym dosyć wolny (2,9 MB/s). Zastosowany akumulator wystarcza na 13 godzin ciągłego odsłuchiwania muzyki. To trochę za krótko, ponieważ dobrej jakości modele pracują ponad 25 godzin a najwydajniejsze ponad 50 godzin.
Jakość generowanego dźwięku oceniamy na 8 pkt. w 10 stopniowej skali. Powinien być zadowalający dla większości użytkowników, nawet tych wymagających. Nie słychać trzasków elektroniki, czy też szumów. Chcąc wykorzystać możliwości odtwarzacza radzimy jednak wymienić słuchawki na lepsze.