MIO MiVue 388

To jeden z najbardziej stylowych i nowoczesnych rejestratorów samochodowych uczestniczących w teście. Ma kolorowy wyświetlacz o 2,4-calowej przekątnej, na którym można przeglądać zarejestrowany materiał wideo. Urządzenie jest nieduże (62 x 67 x 35 mm) i bez problemów zmieści się nawet w kieszeni spodni. Obudowa wykonana z dobrego plastiku jest bardzo sztywna i funkcjonalna. Cztery duże przyciski umieszczone pod ekranem pozwalają na szybkie nawigowanie po spolszczonym interfejsie programowym.

Matryca 5 MP pozwala na rejestrowane obrazu w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli lub 1280 x 720 pikseli. Rejestrowany materiał wideo jest szczegółowy – jak na urządzenie tego typu – i bez problemów zaświadczy o twojej niewinności lub pozwoli zidentyfikować sprawców. Pod tym względem to jedno z najlepszych urządzeń uczestniczących w teście. Nic nie można też zarzucić płynności rejestrowanych materiałów wideo, nawet w najwyższej rozdzielczości.

MIO MiVue 388 wyposażono w funkcje wykrywania ruchu (automatyczne uruchomienie trybu nagrywania po wykryciu ruchu) oraz opcję nagrywania w pętli w 3- lub 5-minutowym interwale. W razie kolizji można też za pomocą MiVue 388 zrobić przyzwoitej jakości zdjęcia z miejsca wypadku. Warto też wspomnieć o wbudowanej bazie fotoradarów, którą można bezpłatnie aktualizować przez cały okres korzystania z urządzenia. Ciekawostką jest wbudowany trzyosiowy akcelerator, który potrafi automatycznie zarejestrować zdarzenie, gdy odnotuje uderzenie w samochód. Przydaje się też opcja monitorowania prędkości (MIO 388 ma wbudowany GPS), bo dzięki niej urządzenie cię zaalarmuje, gdy zaczniesz łamać przepisy.

Rejestrator mocuje się za pomocą specjalnego uchwytu do szyby samochodu. Uchwytów do roweru czy motoru producent nie dołącza w standardowym wyposażeniu. Jest natomiast karta pamięci o pojemności 8 GB, która wystarcza na nagranie kilkugodzinnego materiału wideo.