Manta Easy Rider GPS-430

Nawigację wyposażono w ekran o przekątnej 4,3 cala. Ekran spełnia swoje zadanie dysponując zadowalającą jasnością i kontrastem obrazu. Niestety, gorzej jest z jego ostrością, ale choć w naszej ocenie otrzymał za to zaledwie jeden punkt, to nawet i ona nie będzie szczególnie dokuczliwa. Za to sterowanie za pomocą przycisków ekranowych jest wygodne i precyzyjne, nawet bez użycie rysika. Pomaga w tym dobra czułość ekranu.

Jakość wykonania urządzenia nie jest zła, choć odbiega od tego do czego przyzwyczajeni są użytkownicy znacznie droższych nawigacji. Plastik z jakiego ją wykonano wygląda tanio, ale za to jest dość odporny, podobnie jak ekran, na zarysowania i uszkodzenia.

Przycisk do usypiania i wybudzania nawigacji umieszczono u góry. Z prawej strony znajdziemy gniazdo słuchawek, odbiornika TMC, czytnika kart pamięci i USB. Z tyłu umieszczono gniazdo do podłączenia dodatkowej anteny i włącznik. Tutaj także schowano rysik.

W urządzeniu zastosowano procesor Centrality Atlas III 396 MHz. Radzi ono sobie dobrze z zainstalowaną w nim seryjnie mapą (o niej możecie przeczytać nieco niżej). Odbiornik GPS SiRF Atlas III, dość długo odszukuje sygnał, ale później trzyma go zupełnie dobrze. Kłopoty z namierzaniem pozycji zdarzają się wyłącznie w trudnych warunkach.

Manta GPS-430 pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Microsoft Windows CE 5.0. Funkcjonalność urządzenia nie sprowadza się wyłącznie do pełnienia przez nie roli nawigacji. Można dzięki niemu także odtwarzać pliki MP3 i MP4, przeglądać zdjęcia, a nawet pograć w kilka zainstalowanych gier.

Seryjnie w Mancie instalowana jest mapa MapaMap Easy 6. Obejmuje ona swym zasięgiem teren naszego kraju. Niestety nazwy ulic i adresy można odnaleźć tylko w większych miastach. Pomimo tej niedogodności mapa wytycza zupełnie dobre i praktyczne trasy. Wybór ustawień nie jest duży: najszybsza/najkrótsza i samochód/pieszy. Da się także wyłączyć z wytyczania drogi gruntowe.

Interfejs użytkownika jest bardzo łatwy w obsłudze, wręcz intuicyjny. W czytelny sposób prezentowane są także mapy i trasy na ekranie. Tutaj wybieramy dwa tryby: 2D i 3D. istnieje także 3D z bryłami budynków, ale wyłącznie dla centrum Warszawy, więc można ten tryb pominąć. Głosy lektorów są wyraźne, sam głośnik dysponuje wystarczającą mocą żeby słyszeć dobrze także w mniej sprzyjających warunkach.

Mantę wyposażono w uchwyt do mocowania na szybie i zasilacz samochodowy. Uchwyt trzyma bardzo pewnie, nie drży podczas jazdy, ale jego montaż jest trudny. Długość uchwytu i zakres ustawień są przeciętne.

A zatem czy warto sięgać po opisywane urządzenie? Jeśli komuś wystarczą zainstalowane w nim mapy to nie będzie narzekał. Dokupienie lepszych map podniesie jednak jego cenę do poziomu za jaki można już nabyć znacznie lepszą nawigację.