MaxCube Amoris 6010
-
- 21.12.2010, godz. 17:46
Obudowa o nietypowych drzwiczkach i panelu przednim, który nadaje jej futurystycznego wyglądu. Dodatkowo wyposażona jest w wygodny system montownia komponentów i dodatkowe wentylatory wspomagające schładzanie podzespołów komputera.
MaxCube Amoris 6010 ma nowoczesną stylistykę o kanciastych kształtach z charakterystycznie zaprojektowanymi drzwiczkami, które otwierają się po środku dzieląc się na dwie klapki. Dodatkowo nie są one podzielone linią prostą. Do jej futurystycznego wyglądu pasuje również umieszczona z boku metalowa siatka, która usprawnia przepływ powietrza i eksponuje wnętrze komputera.
Jest to z pewnością jedna z bardziej nietypowych konstrukcji i może być bez problemów wykorzystywana zarówno do budowy wydajnych komputerów do gier, jak i stylowych maszyn do salonu.
Konstrukcja
Szkielet obudowy wykonany jest ze stali, a panel przedni z aluminium, za co należą się szczególne słowa uznania producentowi, bo nie poszedł na łatwiznę i nie wykonał go z plastiku, jak w większości obudów o nietypowych panelach przednich. Widać ze producentowi zależało na tym, aby obudowa była nie tylko ładna, ale również porządnie wykonana. Ostre krawędzie są zabezpieczone, w środku nie znajdziemy jakiś nietypowych rozwiązań, a tylko sprawdzone rozwiązania, jak np. umieszczenie rusztowania dysków w poprzek osi obudowy czy też wyprowadzenie otworów na węże układu chłodzącego wodą. Co istotne, obudowa pozwala na montaż dużych układów chłodzących procesor o wysokości 16 cm oraz takich olbrzymów jak Scythe Orochi z dwoma wentylatorami zamontowanymi po bokach. Producent zaprojektował też specjalne chwytaki na kable, część kabli możemy też poprowadzić za tacką płyty głównej.
Wyposażenie
Amoris 6010 posiada aż cztery porty USB 2.0, jeden port eSATA i audio zamontowane z przodu na górze, dzięki czemu mamy do nich wygodny dostęp, gdy obudowa stoi na podłodze. Do dyspozycji mamy cztery wnęki 5,25 cala i dwie mniejsze 3,5 calowe. Montaż komponentów w obudowie Maxcube jest szybki i łatwy - nie wymaga użycia narzędzi. Z tyłu obudowy wyprowadzono również przełącznik do czyszczenia BIOS-u płyty głównej, który z pewnością się przyda, gdy będziemy podkręcać procesor. Dyski montujemy w specjalnych sankach, które wyposażone są w gumowe amortyzatory tłumiące drgania wywoływane przez pracujący dysk (bez użycia śrubokrętu).
Chłodzenie
Wentylacja Amoris 6010 jest dosyć prosta i składa się z dwóch 12 cm wentylatorów: jeden zamontowany jest z przodu obudowy i wspomaga schładzanie twardych dysków, drugi zamontowany na tylnej ścianie odprowadza ciepłe powietrze na zewnątrz. Wentylacje wspomaga również duże okienko z siatki, które zamontowano w ściance bocznej. Całość tworzy prosty i do większości komputerów w zupełności wystarczający system schładzania. Niestety nie mamy możliwości zamontowania dodatkowych wentylatorów.