Media-Tech Drive Eye MT4042

Ten model jest mniej zaawansowany niż MT4043 – brakuje w nim np. odbiornika GPS. Jego zaletą jest za to bardziej komfortowa obsługa – w dużym stopniu dzięki większemu wyświetlaczowi (2 cale) i wygodnemu czterokierunkowemu przełącznikowi.

Rejestrator można szybko zdjąć lub zamocować na uchwycie, który dobrze spełnia swoją funkcję nawet na wyboistych drogach i pewnie utrzymuje sprzęt na miejscu. Standardem w testowanych urządzeniach jest brak stabilizacji obrazu lub obecność ich najprostszych form, które w praktyce niewiele dają. Dlatego i w Media-Techu MT4042 obraz nagrany w czasie podróży po nierównościach jest wyraźnie rozedrgany i rozmazany.

Drive Eye MT4042 ma szerokokątny obiektyw. Montaż urządzenia nie jest skomplikowany, ale producent zdecydował się na niezbyt ergonomiczne rozwiązanie, umieszczając wyjście z gniazdami przy górnej krawędzi obudowy. O wiele wygodniejsze byłoby umieszczenie ich z boku lub przy dolnej krawędzi obudowy. Dobrze, że do dyspozycji jest wygodny czterokierunkowy przełącznik, który służy do nawigacji po interfejsie programowym urządzenia. W połączniu z dwucalowym wyświetlaczem pozwala on na wygodne wybieranie opcji i dostosowywanie pracy urządzenia do naszych potrzeb.

Media Tech Drive Eye MT4042 pozwala na rejestrowanie obrazu w dwóch trybach: 1080p z szybkością 30 kl/s i 720p z szybkością 60 kl/s. To w zupełności wystarczy, aby móc wygodnie rejestrować przebieg trasy. Trudno tylko się zdecydować, który z trybów wybrać, bo wyższa prędkość powoduje, że nagrany obraz jest bardziej płynny przy szybszej jeździe, natomiast wyższa rozdzielczość wpływa na liczbę wyświetlanych szczegółów (widoczne szczególnie przy wolniejszej jeździe), np. tablic rejestracyjnych mijanych samochodów. Tutaj samemu trzeba wybrać najbardziej odpowiedni w danym momencie tryb. Oczywiście do dyspozycji jest też opcja automatycznego nagrywania po uruchomieniu silnika, czy też funkcja wykrywania ruchu.