MiVue 588 Touch

MIO MiVue 588 Touch nie ma przycisków, a dotykowy ekran o przekątnej 2,5 cali. Z reguły przy tak małych wyświetlaczach zastosowanie dotykowego ekranu przynosi odwrotne skutki od zamierzonego, ale w MIO MiVue 588 działa on dobrze. Rzadko kiedy wyświetlacz nie reaguje na dotyk, a graficzny interfejs z dużymi ikonkami jest w pełni spolszczony i prosty w obsłudze. Wideorejestrator ma klasyczny uchwyt na przednią szybę z „kulkową” głowicą, która ma szeroki zakres regulacji. Urządzenie jest nieduże i starannie wykonane z dobrej jakości materiałów.

Z lewej strony obudowy umieszczono czytnik kart pamięci (microSD) i przycisk do uruchamiania kamery. Po przeciwnej stronie są dwa gniazda (wyjście HDMI i USB – zasilające). W zestawie jest też zasilacz samochodowy, niestety nie ma karty pamięci. W obudowie umieszczono niewielki akumulator, który wystarcza na kilkadziesiąt minut nagrywania. Uchwyt pewnie trzyma wideorejestrator nawet podczas jazdy po drogach gruntowych. Kamera automatycznie uruchamia się po przekręceniu kluczyka w stacyjce samochodu.

MIO MiVue 588 Touch wyposażony jest w trzyosiowy czujnik wstrząsów, który zapisuje kierunek jazdy na diagramie falowym. Na podstawie zarejestrowanych danych można wywnioskować, z której strony nastąpiło uderzenie, choć nie zawsze tego typu dane brane są pod uwagę przez sąd.

W opcjach wideorejestratora można ustawić czas nagrań (1, 3, 5 min.), uruchomić tryb HDR i zarządzać ustawieniami GPS. Ważną opcją jest też możliwość ustawienia czułości pracy G-Sensora osobno dla zderzenia i trybu parkowania. Dzięki niemu filmy automatycznie są zapisywane w chronionej przed nadpisywaniem strefie na karcie pamięci. Po uruchomieniu trybu parkowania wideorejestrator automatycznie rozpoczyna proces nagrywania po wykryciu ruchu. Po włożeniu kluczyków do stacyjki informuje użytkownika o nagranych zdarzeniach. W ustawieniach systemu można określić ilość pamięci wydzieloną do nagrywania filmów z jazdy i osobno dla plików nagranych w trybie parkowania.

To drugi wideorejestrator po DOD LS360W, który wyposażony jest w sensor Sony Exmor. To spory atut, bo oczekiwaliśmy równie świetnych nagrań jak te zarejestrowane przez głównego konkurenta DOD LS360W. Jakość nagrań jest bardzo dobra, jasny obiektyw i sensor Sony sprawiają, że kamera dobrze spisuje się zarówno w dzień jak i w nocy. Ustępuje jednak wideorejestratorowi DOD LS360W.