Motorola Moto E5
-
- 01.06.2019, godz. 11:01
Motorola Mote E5 to przedstawiciel najbardziej podstawowej serii E. Charakteryzuje się akumulatorem o dużej pojemności, który w połączeniu z niezbyt wydajnymi podzespołami zapewnia bardzo dobre czasy pracy na pojedynczym ładowaniu.
Zalety:
- Ekran Max Vision
- Pojemny akumulator
- Lekka nakładka producenta
- Czytnik linii papilarnych
Wady:
- Zaledwie 2 GB pamięci operacyjnej RAM
- Przestarzały Procesor
Motorola Moto E5 nie jest najnowszym smartfonem, ale to nadal dobry wybór. Model ten zadebiutował w kwietniu 2018 roku, a teraz ponad rok później można go kupić w dużo bardziej atrakcyjnej cenie. Jak przystało na budżetowe urządzenie musimy pogodzić się z wieloma kompromisami, ale Mote E5 wydaje się być rozsądnie zaprojektowanym telefonem.
Motorola zdecydowała się na zastosowanie sporego 5,7 calowego ekranu o rozdzielczości HD+, co jest standardem w tej klasie cenowej. W środku znajdziemy zaledwie 2 GB pamięci operacyjnej RAM oraz 16 GB wbudowanej pamięci masowej, którą można rozszerzyć za pomocą slotu na karty microSD. Procesor to leciwy już Snapdragon 435 o taktowaniu 1,4 GHz.
Zobacz również:
Jednym z ciekawszych elementów Moto E5 jest bateria. Smartfon posiada akumulator o pojemności aż 4000 mAh, który oferuje szybkie ładowanie. Tak duża pojemność w połączeniu z niezbyt wydajnymi podzespołami i ekranem o niskiej rozdzielczości zapewnia bardzo zadowalające czasy pracy na pojedynczym ładowaniu.
Moto E5 posiada również ciekawy design, który może się podobać, lekką nakładkę z przydatnymi dodatkami oraz czytnik linii papilarnych.
Autorzy
Daniel Olszewski
PCWorld
Dziennikarz technologiczny z wieloletnim doświadczeniem, specjalizujący się w nowych technologiach, telekomunikacji oraz automotive. Z mediami związany od 2015 roku - najpierw jako event manager, a później dziennikarz technologiczny. W swoim dorobku naukowym zajmuje się lotnictwem bezzałogowym oraz jego wykorzystaniem w koncepcjach smart city. Po godzinach aktywnie spędza czas uprawiając lekkoatletykę oraz pływanie.
Więcej: Daniel Olszewski
