Mustek PowerMust 800 LCD
-
- 25.04.2011, godz. 16:53
PowerMust 800 LCD może zabezpieczyć odbiorniki o łącznej mocy pozornej do 800VA albo czynnej 480W. Trzy gniazdka formatu komputerowego oferują pełne zabezpieczenie bateryjne. razem z filtrem przeciw przepięciowym. Istnieje także możliwość ochrony sieci telefonicznej albo komputerowej. Informacja o stanie urządzenia, w tym stopnia naładowania baterii w czasie korzystania z tego źródła zasilania wyświetla się na niewielkim, tekstowym LCD.Dane mogą także być przekazywane przez złącze RS-232 do programu WinPower zainstalowanego na chronionym komputerze.
Możliwości
Zasilacz wyposażony jest w jeden akumulator o pojemności dziewięciu amperogodzin. Ładowany przez kilkanaście godzin był w stanie podtrzymać 350 watowe obciążenie zaledwie przez półtorej minuty. To o wiele krócej niż obiecano w specyfikacji. Taki sam czas podtrzymania uzyskaliśmy po ładowaniu dwugodzinnym chociaż według specyfikacji na doładowanie baterii trzeba godzin sześciu. Prawdopodobnie spotkaliśmy się z efektem "pamięci baterii".
Wydajność
PowerMust 800 LCD ma dwa stopnie AVR, jeden obniża zbyt wysokie napięcie do 85%, drugi podwyższa za niskie o 17%. Momenty przejścia są nieźle dobrane, w efekcie urządzenie stabilizuje napięcie w przedziale 174-270 woltów do zakresu dwukrotnie mniejszego (199-241) bez używania baterii. Poniżej 174 i powyżej 270 woltów zasilacz przechodzi do pracy bateryjnej wytwarzając napięcie prostokątne z silnym udziałem niezrównoważonej składowej indukcyjnej. I tu spotkaliśmy się z następną ciekawostką. Woltomierz określił wysokość tego napięcia na 217V. Podtrzymanie po zaniku sieci uruchamia się po 10 milisekundach przerwy. Pierwszy okres jest chaotyczny, stabilizacja nowego napięcia, jego fazy i amplitudy następuje od okresu drugiego. Interaktywność mamy dobrą, nowa faza jest tylko nieznacznie przyspieszona w stosunku do starej. Na swoje potrzeby zasilacz pobiera 13W.