Nikon Coolpix P500

Aparat ten jest przedstawicielem kompaktów typu megazoom. To, czym może zaimponować to niewątpliwie potężny zoom o krotności 36x. Co ciekawe ekwiwalent ogniskowej wynosi już nieco mniej - niewiele ponad 35x. Dlaczego? Na to pytanie raczej trudno odpowiedzieć. Proste działanie matematyczne polegające na podzieleniu maksymalnej fizycznej ogniskowej tego modelu (144 mm) przez minimalną (4 mm) daje wynik 36, a więc zgodny z deklaracją producenta. Gdy jednak podobne działanie przeprowadzimy na ogniskowych ekwiwalentnych, wyjdzie, że krotność ogniskowej wynosi nieco ponad 35,2x. Niekonsekwencję należy jednak traktować jako ciekawostkę. Ważniejsze jest bowiem, że zakres ogniskowej tego aparatu jest naprawdę imponujący. Najkrótsza ogniskowa odpowiada 23 mm, co jest ewenementem w aparatach kompaktowych - na ogół szerokokątna optyka kompaktów odpowiada 27-30 mm. Imponujące są także możliwości tele - użytkownik może bardzo silnie zbliżać motywy wykorzystując ekwiwalent 810 mm.

Budowa

Aparat został zbudowany jak większość megazoomów - pod względem kształtu obudowy przypomina lustrzankę. Dominuje bardzo duży obiektyw (przy takim zakresie ogniskowej mały być nie może). Projektanci w tym modelu zastosowali także porą, ale dzięki temu wygodną rękojeść.

W aparacie wbudowano koło trybów pracy. Dzięki niemu szybko możemy przygotować aparat do wykonywania określonych zadań: różnych trybów rejestracji zdjęć lub filmów. Zostało ono umieszczone na górnej ściance cyfrówki. Nikon Coolpix P500 został wyposażony w przycisk kompensacji ekspozycji (jego rolę pełni jeden z biegunów "biegunów" talerzyka nawigatora). Dzięki niemu szybko można reagować jeśli aparat rejestruje obraz zbyt jasno lub za ciemno.

Zobacz również:

Jaka lustrzanka na początek? Zebrałam modele do 4000 zł

Cyfrówka nie dysponuje przyciskiem pozwalającym na szybka zmianę czułości. Ustawianie poziomu ISO możliwe jest tylko menu aparatu. Ogniskową zmieniamy za pomocą dźwigni okalającej spust migawki. Dodatkowo zastosowano jeszcze jedną dźwignię zmiany ogniskowej - zlokalizowano ją na obiektywie po lewej stronie.

Nikon Coolpix P500 jest zasilany akumulatorem litowo-jonowym o pojemności 1100 mAh. Zaletami tego typu baterii są bardzo dobra relacja pojemności do wagi oraz krótki czas ładowania. Masa aparatu z włożonym akumulatorem wynosi 494 gramy.

Elektronika

Cyfrówka dysponuje sensorem o rozdzielczości 4000x3000 (12mln) pikseli typu 1/2,3 cala (czyli największa jakie stosuje się w aparatach typu megazoom). Zdjęcia zapisywane są na nośniku typu SD (aparat akceptuje także nośniki SDHC o pojemności 2-32GB) lub w pamięci wewnętrznej. Aparat uruchamia się bardzo szybko, bo w 1,1 sekundy.

Optyka

Dumą tego modelu jest obiektyw z 36-krotnym zoomem optycznym (przypominamy, że krotność ekwiwalentu wynosi nieco mniej). Najkrótsza ogniskowa odpowiada 23 milimetrom. Jest to obiektyw szerokokątny, za pomocą którego możesz obejmować bardzo szerokie plany. Świetnie nadaje się do fotografowania architektury czy obejmowania szerokiego planu (na przykład grupy osób) w ciasnych pomieszczeniach.

Przy najkrótszej ogniskowej światło obiektywu jest równe 1:3,4. Obiektyw nie jest zatem ani superjasny ani "ciemny". Dzięki temu, że konstruktorzy zastosowali mechaniczny stabilizator obrazu, możesz fotografować "z ręki" nawet z przy długim czasie ekspozycji.

Kontrola kadru

Coolpix P500 został wyposażony w monitor o przekątnej 3 cale i rozdzielczości 921000 pikseli. Zastosowany monitor zapewnia wysoki komfort zarówno podczas kadrowania, jak i oglądania wykonanych zdjęć. Dzięki wysokiej rozdzielczości można na nim dostrzec dużo detali. Producent wyposażył aparat w wizjer elektroniczny. Przy tak dużej rozpiętości ogniskowej obiektywu, zastosowanie wizjera optycznego raczej nie wchodzi w grę.

Funkcjonalność

Producent umożliwił fotografującemu kontrolowanie parametrów ekspozycji. Może on ręcznie zmieniać zarówno czas otwarcia migawki, jak i otwór przysłony. Cyfrówka pozwala na wykonanie ręcznego balansu bieli. Dzięki tej funkcji możesz liczyć na poprawne oddanie barw podczas fotografowania przy sztucznym oświetleniu (w tych warunkach automatyka aparatów zazwyczaj radzi sobie słabo).

Nikon Coolpix P500 został przystosowany do rejestracji filmów w rozdzielczości Full HD. W aparacie zastosowano dedykowany przycisk pozwalający na inicjację lub kończenie rejestracji wideo. Podczas kręcenia filmów użytkownik może używać zoomu optycznego.

Cyfrówkę można podłączyć bezpośrednio do telewizora czy projektora kablem HDMI.

Wyniki testów jakości obrazu

W teście ostrości obrazu Nikon Coolpix P500 otrzymał 10 punktów na 10 możliwych. Obraz, jaki rejestruje ten model aparatu, jest zatem dość bogaty w szczegóły. To wynik raczej zdumiewający - powszechnie wiadomo bowiem, że duża rozpiętość ogniskowej nie sprzyja jakości obrazu. Tu jednak konstruktorom się udało uzyskać bardzo przyzwoite odwzorowanie szczegółów. Zaskakujące jest też niewystępowanie silnej aberracji chromatycznej. Badanie rozdzielczości przeprowadziliśmy przy ogniskowej 13,5 mm (ekw. 76 mm).

Zdjęcia nie budzą zastrzeżeń pod względem odwzorowania geometrycznego. W teście oceny stopnia dystorsji (deformacji beczkowatej) aparat otrzymał 10 punktów - aparat elektronicznie koryguje tę wadę optyczną.

W jednym z najistotniejszych testów - próbie "dynamiki", która określa zdolność aparatu do jednoczesnego odwzorowywania szczegółów w światłach i cieniach - aparat otrzymał 6,9 punktu na dziesięć. Nieźle. Za poziom szumów (analizie poddajemy środkową część każdego z 24 pól tablicy GretagMacbeth) aparat otrzymał 4,8 punktu (przy najniższej czułości ISO 160). Przy czułości podwyższonej do ISO 400 ocena spada i wynosi 4,5 punktu.

W próbie odwzorowania barw, wykonanej przy minimalnej czułości i ręcznym balansie bieli (RBB), aparat uzyskał 3 punkty (w teście tym tablica była oświetlana światłem żarowym o temperaturze barwowej 2700 kelwinów). Gdy tę samą tablicę oświetlaliśmy lampą błyskową ocena wierności odwzorowania barw uległa zmianie - w tej próbie aparat uzyskał 5,8 punktu.

W teście określającym sprawność działania funkcji automatycznego balansu bieli (ABB) okazało się, że aparat ma bardzo duży problem z prawidłowym dostosowaniem się do barwy sztucznego oświetlenia.

Oceny szczegółowości obrazu oraz dynamiki zostały wystawione na podstawie wzrokowej oceny zdjęć testowych. Pozostałe wyniki wystawiliśmy na podstawie danych pochodzących z oprogramowania do analizy wzorca Gretag Macbeth napisanego na potrzeby naszych testów laboratoryjnych (aplikacja EmZet Computing PCWK Macbeth).

Ostrość. Aparat zapewnia bardzo przyzwoite odwzorowanie szczegółów.

Szumy. Nie jest źle. Aparatem spokojnie można fotografować ustawiając czułość ISO400 (co w wielu kompaktach zazwyczaj odradzamy).

Dynamika. Tu aparat również pozytywnie zaskakuje. Konstruktorzy wyciągnęli z małej matrycy wszystko co się dało.