Oczyszczacz powietrza do małego mieszkania. Czy Samsung AX32BG3100GG to dobre rozwiązanie? Sprawdziłam
-
- 09.02.2023, godz. 12:58
Oczyszczacz powietrza to sprzęt, który powinien znaleźć się w każdym domu czy mieszkaniu - stanowi on barierę nie tylko dla zanieczyszczeń z zewnątrz, jak na przykład smog, ale także chroni nasz organizm przed wszelkimi alergenami czy wirusami, które krążą w otoczeniu. To również idealny sposób, aby szybko zneutralizować nieprzyjemne zapachy. Wybór jest spory, ale tym razem przyglądam się konkretnemu modelowi. Samsung AX32BG3100GG jest określany jako kompaktowe i niedrogie urządzenie wyposażone w nowoczesne rozwiązania. Powstał z myślą o niewielkich przestrzeniach. Postanowiłam sprawdzić to w praktyce - jakie możliwości posiada i czy rzeczywiście warto zdecydować się na jego zakup?
Zalety:
- Niedrogi
- Dobra wydajność
- Dostęp do aplikacji mobilnej
- Niewielki rozmiar
- Cicha praca
- Podgląd zużycia energii w aplikacji
Wady:
- Mało oryginalny design
- Brak numerycznego wskaźnika zanieczyszczeń (pyłów)
- Niewygodny uchwyt do przenoszenia
- Mało przejrzysta aplikacja mobilna
Niewielka przestrzeń w domu czy mieszkaniu sprawia, że wybór niektórych urządzeń AGD jest nieco bardziej ograniczony, szczególnie jeśli chodzi o rozmiar. Dlatego producenci starają się sprostać oczekiwaniom użytkowników i dostosowywać swoje produkty do różnych warunków, nie ograniczając przy tym standardów jakości. Z takimi założeniami na rynku pojawił się najnowszy model oczyszczacza powietrza - Samsung AX32. Postawiono tutaj na minimalizm, kompaktowy rozmiar i nowoczesne technologie, w postaci aplikacji mobilnej. Do tego możemy liczyć na dość niską i przystępną cenę. Ale czy to na pewno najlepszy wybór? Miałam okazję sprawdzić, jak urządzenie radzi sobie w praktyce i czy zastosowane rozwiązania są dla mnie zadowalające.
CADR, czyli współczynnik dostarczania czystego powietrza, wynosi w przypadku tego modelu 320 m³/h. Zatem, rekomendowana powierzchnia, w której urządzenie poradzi sobie najlepiej, nie powinna przekraczać 41 m². W tego typu przestrzeniach urządzenie będzie działać najbardziej efektywnie i wydajnie. Podczas testów oczyszczacz pracował w pomieszczeniu o całkowitej powierzchni ok. 40 m².
Zobacz również:
- Samsung szaleje i przecenia Galaxy S23 Ultra oraz Galaxy A54 5G [29.03.2023]
- Czy oczyszczacz powietrza ma sens? Jakie są wady i zalety? Sprawdź, czy ochroni Cię przed zanieczyszczeniami

Fot.: Izabella Bandych/PCWorld
Wygląd i obudowa
Kto z Was nie zwraca uwagi na kwestie wizualne, kupując urządzenia do domu? Jak dla mnie, to jeden z ważniejszych aspektów podczas podejmowania decyzji zakupowych. Do tej pory oczyszczacze marki Samsung nie do końca przemawiały do mnie swoim designem (no może oprócz modeli z linii Cube, które rzeczywiście wyglądają dość oryginalnie), dlatego byłam ciekawa najnowszej konstrukcji, która pod względem wyglądu odbiega nieco od poprzednich serii - postawiono tu na prostą formę i minimalistyczny wygląd. Mamy więc sześcienną obudowę z delikatnie zaokrąglonymi brzegami, w szarym kolorze. Całość została pozbawiona jakichkolwiek wystających elementów. Panel sterowania umieszczony na górze składa się z dotykowych przycisków i podświetlanych ikon (w tym również wskaźnik jakości powietrza). W tej części znajduje się także wylot powietrza. Od frontu, pod przednim panelem mamy wlot powietrza, wielowarstwowy system filtracji, a także sensor jakości powietrza. A jeśli chodzi o rozmiar, to wygląda to następująco: 34,9 cm (szerokość) x 49,9 cm (wysokość) x 23,6 cm (głębokość).
Wyświetlacz i przyciski
Jak wspomniałam, panem sterowania wraz ze wskaźnikami znajduje się na górnej powierzchni sprzętu. Do dyspozycji mamy przyciski:
- zasilania/blokowania,
- prędkości obrotowej wentylatora,
- trybu nocnego/resetowania filtra.
Podświetlane ikony informują nas o blokadzie, łączności Wi-Fi, wymianie filtra, aktualnym trybie. Na samym środku umieszczono 4-kolorowy wskaźnik jakości powietrza, który informuje nas o stanie zanieczyszczenia.
System filtracji
W oczyszczaczu Samsung AX32 zastosowano wielowarstwowy system oczyszczający, który odpowiada za pozbywanie się zanieczyszczeń różnego rodzaju. Jak podkreśla producent, możliwe jest usunięcie 99,97% najdrobniejszych cząstek pyłu. Urządzenie zostało wyposażone w:
- filtr wstępny, czyli pierwsza warstwa ochronna, która ma za zadanie wyłapywać największe zanieczyszczenia, takie jak sierść zwierząt, włosy itp.,
- filtr węglowy (dezodoryzujący), odpowiedzialny za pozbywanie się szkodliwych gazów i nieprzyjemnych zapachów,
- filtr HEPA, który wychwytuje najmniejsze cząstki - także te o wielkości 0,3 μm.
Czyszczenie i wymiana filtrów
Aby oczyszczacz działał wydajnie i skutecznie, musimy pamiętać o czyszczeniu poszczególnych elementów oraz o ich wymianie. W przypadku filtra wstępnego sprawa jest o tyle prosta, że wystarczy raz na jakiś czas (w zależności od częstotliwości używania i rodzaju zabrudzeń) odkurzyć i przepłukać pod bieżącą wodą tę część. Filtr HEPA i węglowy nie nadają się do samodzielnego czyszczenia - tu konieczny jest zakup nowych elementów. Jak zaleca producent, powinny być one wymieniane co 12 miesięcy. Sprzedawane są one jako jeden moduł i aktualnie kupimy taki zestaw za ok. 200 zł.
Funkcje i możliwości
Tryby pracy
Do dyspozycji mamy trzy tryby, które umożliwiają indywidualny dobór prędkości obrotów wentylatora (minimalny, średni i maksymalny). Oprócz tego możemy uruchomić tryb automatyczny - oczyszczacz sam dobiera moc działania, w zależności od zastanych warunków - albo tryb nocny, który spowoduje, że urządzenie będzie działało z najniżej ustawioną prędkością, a do tego podświetlenie ikon zostanie wygaszone (oprócz obecnie włączonego trybu snu).
Dodatkowo na panelu sterowania możemy zarządzać ustawieniem blokady (należy przytrzymać przez 3 sekundy przycisk zasilania) oraz zresetować wskaźnik wymiany filtra (należy przytrzymać przez 3 sekundy przycisk trybu snu).

Fot.: Izabella Bandych/PCWorld
Aplikacja mobilna
Jak przystało na nowoczesne urządzenie, oczyszczacz Samsung AX32BG3100GG może być sterowany za pomocą aplikacji mobilnej SmartThings (za jej pomocą można sterować także innymi urządzeniami tego producenta). Połączenie sprzętu z telefonem jest bardzo proste i intuicyjne - tak naprawdę wystarczy posłużyć się kodem QR umieszczonym na produkcie oraz postępować zgodnie z krokami wyświetlanymi na telefonie. Po założeniu konta i rejestracji urządzenia, będziemy mogli sterować oczyszczaczem z poziomu smartfona i podglądać informacje na temat jego użytkowania. Aplikacja pozwala na uruchomienie i wyłączenie urządzenia, zmianę trybów pracy czy ustawienie harmonogramu. Możemy także podejrzeć historię działania, sprawdzić stan filtra czy zobaczyć raport zużycia energii. Na ekranie głównym możemy też odczytać informację na temat stanu jakości powietrza - niestety nie otrzymujemy tutaj szczegółowych danych, a jedynie stopnie zanieczyszczenia w skali od 1 do 4, czyli podobnie jak w przypadku podświetlenia na panelu sterowania. Oznacz to, że nie jesteśmy w stanie poznać, jaki jest realny poziom pyłów zawieszonych (PM2.5, PM10). Poza tym w instrukcji czy na stronie producenta także nie znajdziemy żadnych informacji, jaki zakres zanieczyszczeń kryje się pod poszczególnymi poziomami wskazywanymi przez oczyszczacz.
Specyfikacja techniczna
CADR (㎥/godz.) | 320 ㎥/h |
---|---|
Głośność (maks.) | 51 dBA |
Wymiary (SxWxG) | 349 x 499 x 236 mm |
Waga | 6.9 kg |
Filtr wstępny | Tak |
Filtr ultradrobnego pyłu | Tak |
Filtr dezodoryzujący | Tak |
Czujnik pyłu | Tak |
Czujnik gazu | Nie |
Timer | Tak |
Blokada rodzicielska | Tak |
Automatyczny | Tak |
Tryb nocny | Tak |
Moc | 41 W |
Wbudowane Wi-Fi | Tak |
SmartThings App Support | Tak |
Wrażenia z użytkowania
Zacznę od kwestii wyglądu i konstrukcji, bo tak jak wspomniałam na początku, dla mnie osobiście ma to dość istotne znaczenie. Jak możemy zauważyć w opisach producenta, oczyszczacz Samsung AX32 powstawał z myślą o niewielkich przestrzeniach zarówno jeśli chodzi o wydajność, jak i rozmiar. I rzeczywiście urządzenie jest dość kompaktowe, chociaż mam wrażenie, że ustawione w niewielkim pokoju wygląda dość topornie. Może to kwestia sześciennej, niezbyt oryginalnej konstrukcji, która nie wyróżnia się niczym szczególnym. No właśnie - design urządzenia totalnie do mnie nie przemawia. Co prawda jest naprawdę minimalistycznie, ale mimo wszystko stylistyka ta nie przypadła mi do gustu. Z pewnością wpływa na to także kolor obudowy - na testy trafił do mnie model w szarej wersji. Jak wynika z tego, co znalazłam na polskiej stronie producenta to jedyny dostępny wybór. Jak dla mnie, na pewno ciekawiej prezentowałaby się biała obudowa. Jeśli chodzi o jakość wykonania mam tylko jedno zastrzeżenie. Dotyczy uchwytu, który ma umożliwiać łatwiejsze przemieszanie oczyszczacza z miejsca na miejsca. Został on umieszczony na tylnej części obudowy i jest to po prostu wgłębienie, które umożliwia złapanie sprzętu jedną ręką. Niestety uchwyt ten jest dość niewygodny, tym bardziej, że urządzenie nie należy do najlżejszych (7 kg). Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie dwóch takich uchwytów po bokach obudowy.

Fot.: Izabella Bandych/PCWorld
Oczyszczacz przez czas trwania testów był ustawiony w pomieszczeniu o całkowitej powierzchni ok. 40 m² (przestrzeń otwarta z dostępem do kuchni) - przypomnę, że właśnie taki rozmiar pomieszczenia (maksymalnie) jest zalecany. Podczas użytkowania, przez większość czasu, urządzenie pracowało w trybie automatycznym - jak dla mnie to najlepsza opcja, ponieważ oczyszczacz samodzielnie będzie kontrolował poziom zanieczyszczeń, które pojawią się na jego drodze. I wydaje mi się, że sprzęt rzeczywiście całkiem dobrze radził sobie z wykrywaniem różnego rodzaju pyłów krążących w powietrzu. Na co dzień, wskaźnik jakości powietrza raczej świecił się na niebiesko (najlepsza jakość powietrza), ale już przy takich czynnościach, jak gotowanie czy choćby ścielenie łóżka, urządzenie momentalnie wykrywało zmiany i pojawiające się zanieczyszczenia. Wystarczyło kilka minut, aby zneutralizować wszelkie zapachy, co dało się też odczuć fizycznie.
Warto wspomnieć o głośności podczas pracy - jest to istotny czynnik, szczególnie jeśli oczyszczacz znajduje się w niewielkim pomieszczeniu, blisko nas. Przede wszystkim, zawsze należy zwrócić uwagę na to, jak hałas wydobywa się po uruchomieniu trybu nocnego. Jeśli chodzi o testowany model, jest bardzo dobrze - oczyszczacz jest właściwie niesłyszalny, nawet jeśli urządzenie jest ustawione blisko łóżka. Nieco inaczej jest w trybie pracy z najwyższą mocą - tu rzeczywiście hałas jest dość uciążliwy i może nieco przeszkadzać np. w oglądaniu telewizji czy słuchaniu muzyki. Trzeba jednak mieć świadomość, że rzadko kiedy będziemy korzystać przez dłuższy czas z tej prędkości.
Zawiodła mnie nieco aplikacja mobilna, która jest mało przejrzysta i intuicyjna. Brakuje w niej przede wszystkim szczegółowych informacji na temat jakości powietrza - pojawiają się jedynie poziomy zanieczyszczeń w skali 1-4, które pokrywają się po prostu z tym, co już widzimy na samym sprzęcie (kolorowe podświetlenie). Testowałam już kilka innych oczyszczaczy i zawsze - jak nie na samej obudowie - to w aplikacji mobilnej takie dane były przedstawiane. Szkoda, że tutaj tego zabrakło, ale trzeba też przyznać, że nie dla wszystkich będzie to szczególnie istotne. Plusem jest możliwość ustawienia harmonogramu pracy urządzenia oraz możliwość monitorowania zużycia energii.
Jest jeszcze jedna istotna rzecz, która szczególnie przykuwa uwagę podczas użytkowania oczyszczacza Samsung AX32. Mianowicie chodzi o efekty dźwiękowe podczas uruchamiania i wyłączania urządzenia oraz w trakcie zmiany trybów. Są one dość nietypowe i całkiem zabawne, ale wydaje mi się, że przydałaby się opcja umożliwiająca całkowite ich wyciszenie. Niestety zabrakło takiej funkcji.

Fot.: Izabella Bandych/PCWorld
Czy zdecydować się na zakup?
Jeśli szukacie niewielkiego, prostego oczyszczacza powietrza w niewygórowanej cenie, to z pewnością warto zastanowić się nad tą propozycją. Samsung AX32BG3100GG został wyposażony 3-warstwowy system filtracji, który zapewnia dobrą skuteczność zatrzymywania zanieczyszczeń (filtr HEPA H13 oraz filtr węglowy) oraz w trzy tryby prędkości działania wentylatora. Do tego nie zabrakło trybu automatycznego czy nocnego, a także możliwości uruchomienia blokady rodzicielskiej. Możemy też sterować urządzeniem z poziomu aplikacji mobilnej - pozwala m.in. ustawić harmonogram pracy urządzenia, a także podejrzeć historię zmian działania czy raport ze stanu zużycia energii podczas korzystania z oczyszczacza. Niestety ani na urządzeniu, ani w aplikacji nie znajdziemy informacji o rzeczywistym poziomie zanieczyszczeń (w postaci konkretnych wartości). Warto również zwrócić uwagę na wygląd urządzenia, jeśli zależy wam na tym, by sprzęt ciekawie prezentował się w danej przestrzeni.
Cena i dostępność
Aktualnie oczyszczacz powietrza Samsung AX32BG3100GG możemy kupić za 889 zł, a dodatkowe filtry (których żywotność to ok. 12 miesięcy) za ok. 200 zł.