Onyx Boox i62HD Angel Glow

Zaawansowany czytnik e-booków, wyposażony w dotykowy wyświetlacz E-Ink, adapter Wi-Fi i szeroką obsługę różnego rodzaju formatów, co pozwala na otwarcie praktycznie dowolnego e-booka bez tracenia czasu na konwersję. Urządzenie jest przy tym niezbyt duże i starannie wykonane.

Na obudowie z dobrego plastiku nie są widoczne odciski palców czy mikrorysy. Po jej bokach umieszczono dwa duże przyciski, które mogą służyć do nawigacji między stronami czytanej książki. To proste i bardzo funkcjonalne rozwiązanie. Dodatkowy przycisk poniżej ekranu pozwala na szybkie przejście do poprzedniego widoku czy ekranu głównego. Nie jest duży, ale dobrze spełnia swoje zadanie. Spore zarzuty można mieć natomiast do przycisku uruchamiającego czytnik - bardzo małego, choć miejsca na większy jest sporo. Tuż obok niego znajduje się małe gniazdo USB do łączenia czytnika z komputerem i ładowania baterii, czytnik kart pamięci microSD i gniazdo słuchawkowe.

Onyx Boox i62HD Angel Glow ma ekran E-Ink, który wyświetla do 16 odcieni szarości. W przeciwieństwie do wcześniejszych modeli tej firmy, domyślna czcionka jest ładna i czytelna, choć nieco cieńsza niż w czytnikach Kindle. Gdyby ci to nie odpowiadało, to opcjach ustawień łatwo zmienisz ją na inną (wystarczy przegrać czcionki do katalogu Fonts). Możesz też określić, co ile stron ma być odświeżany ekran, co zapobiega postawaniu efektu glow (ślady po poprzednio wyświetlanych stronach).

W nocy warto skorzystać z wbudowanej opcji podświetlania ekranu, którego siłę można regulować w szerokim zakresie lub całkowicie wyłączyć. To mocna strona tego czytnika, bo ekran podświetlany jest równomiernie, podobniej jak w Kindle Peperwhite. Pod wieloma względami Onyx Boox i62HD Angel Glow jest dla niego dobrą alternatywą, zwłaszcza że obsługuje szeroką gamę formatów i ma wbudowany czytnik kart pamięci. Co istotne, jakość działania dotykowego ekranu jest wyraźnie lepsza niż w PocketBook Touch Lux. Ważną cechą tego odtwarzacza jest też inne niż w Kindle’u podejście do użytkownika, któremu daje się dużą swobodę w wyborze aplikacji służących do wyświetlania pliku w określonym formacie. Możesz również ustawić tempo czytania książki przez syntezator mowy (Ivona), sposób uruchamiania się urządzenia, a nawet limity na zakup e-booków przez sklep do czytnika. Takiej swobody nie dają modele Kindle.


Nie przegap

Zapisz się na newsletter i nie przegap najnowszych artykułów, testów, porad i rankingów: