Philips 42PFL7603D/10

W ofercie Philipsa pojawił się nowy model telewizora z 42-calowym panelem LCD o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (Full HD), wyposażony w podwójny tuner telewizyjny – analogowy i cyfrowy DVB-T. Dopracowana stylistycznie obudowa odbiornika, wykonana z dobrych jakościowo materiałów, ma szklaną podstawę, która doskonale komponuje się z przezroczystym obramowaniem ekranu. Ponadto w obudowie zamontowano efektownie działający system tylnego podświetlenia Ambilight 2 (dwie listwy oświetleniowe pracujące w 4 trybach jasności).

Na tylnej i bocznej ściance telewizora zamontowano bogaty zestaw gniazd, wśród których znalazły się m.in. cztery złącza HDMI, dwa Euroscart, kompozytowe oraz podręczny port USB, pozwalający na odtwarzanie z przenośnych dysków flash cyfrowych zdjęć (JPEG) czy plików audio (MP3).

Zastosowana w odbiorniku matryca jest bardzo szybka (czas reakcji 5 ms), co sprawia, że efekt smużenia w obrazie nie występuje. Także oferowane przez nią kąty widzenia są szerokie, choć mniejsze od deklarowanych przez producenta 176 stopni.

Urządzenie wyposażono w czujnik oświetlenia zewnętrznego, dopasowującego jasność matrycy do natężenia światła w pomieszczeniu, oraz system aktywnej kontroli kontrastu, a także układ redukcji szumów i efektów kompresji MPEG.

Telewizor Philipsa ma dobrze skalibrowane predefiniowane tryby obrazu oferujące prawidłowe odwzorowanie barw. W wyświetlanym obrazie kolory są naturalne i dobrze nasycone (nie należy uruchamiać funkcji „Wzmocnienie koloru”, bo wówczas barwy stają się sztuczne i przejaskrawione). Dobra, chociaż nie doskonała jest głębia czerni. Ekran dysponuje bardzo wysokim kontrastem na poziomie 30 000:1, osiąganym w trybie dynamicznej regulacji jasności podświetlania matrycy. Tryb ten działa dobrze, nie powodując spotykanego w modelach konkurencji „przepalenia” bieli w wyświetlanym obrazie.

Warto dodać, że 42PFL7603D/10 wyposażono w układ poprawiania obrazu - Pixel Plus 3 HD, który m.in. redukuje szumy sygnału wideo oraz optymalizuje kolory i zwiększa ostrość obrazu. Trzeba przyznać, że system działa bardzo sprawnie w przypadku sygnału np. ze standardowej telewizji. Natomiast przy sygnale HD, m.in. z płyt Blu-ray, efekty jego działania rozczarowują - obraz zostaje za bardzo „wyostrzony”, przez co staje się nienaturalny i pojawiają się w nim szumy.

Inną funkcją, w którą wyposażono telewizor Philipsa, jest Digital Natural Motion. Jej zadaniem jest poprawa płynności ruchów obiektów prezentowanych na ekranie. Funkcja ta sprawdza się przy minimalnym ustawieniu poziomu jej działania. Przy wyższych - obiekty poruszające się na ekranie wyglądają jak oderwane od tła. Wzmacnia to wprawdzie wrażenie trójwymiarowości, lecz obraz razi sztucznością.

Natomiast generowany prze telewizor dźwięk jest na zaskakująco wysokim poziomie. Zamontowane w odbiorniku głośniki oferują czyste, przestrzenne brzmienie z mocnym, soczystym basem.