Pioneer BDP-320

Wykonana bardzo starannie czarna obudowa urządzenia utrzymana jest w stylistyce o wiele droższych modeli z serii LX. Jednak w odróżnieniu od nich, na jej tylnej ściance nie ma wielokanałowego wyjścia analogowego. BDP-320 został wyposażony we wszystkie najnowsze dekodery audio z Dolby TrueHD i DTS-HD Master Audio włącznie, ale dysponuje tylko stereofonicznym wyjściem analogowym i nie będzie dobrze współpracował ze starszymi modelami wzmacniaczy - tą drogą nie prześlemy rozkodowanego wielokanałowego sygnału. W tym przypadku zdekodowane ścieżki filmowe najlepiej wyprowadzić, znajdującym się na tylnym panelu obudowy, cyfrowym wyjściem HDMI 1,3a.

Urządzenie natomiast wyposażono w układ Precision Quartz Lock System (PQLS), który przy przesyłaniu złączem HDMI sygnału z płyt CD do odpowiedniego modelu amplitunera Pioneera (także z PQLS) eliminuje zniekształcenia i zapewnia wysoką czystość oraz dynamikę dźwięku w stereo.

Ogólnie, niezależnie od źródła dźwięku, generowane przez odtwarzacz brzmienie ma bardzo wysoki poziom. Dźwięk jest mocny, przestrzenny, dynamiczny i dobrze zrównoważony.

Urządzenie jest zgodne ze standardem BD Live i dysponuje pamięcią o pojemności 1 GB. Umieszczone na tylnym panelu obudowy gniazdo sieci Ethernet pozwala podłączyć go do Internetu. W ten sposób mogą być pobierane z sieci nie tylko materiały dodatkowe udostępniane przez wydawców płyt Blu-ray, lecz także aktualizacje oprogramowania odtwarzacza.

Pod względem szybkości działania, na tle modeli konkurencji, nowy odtwarzacz Pioneera wypada przeciętnie. Jego uruchomienie trwa ok 30 sekund, a wczytywanie płyt Blu-ray ponad 60 s. Urządzenie wyposażono w czytelne

menu ekranowe, lecz niektóre funkcje można uruchamiać tylko za pomocą pilota np. określanie rozdzielczości dostępnego na wyjściu przeskalowanego obrazu (do trybu 1080p).

Jakość generowanego przez odtwarzacz szczegółowego obrazu jest bardzo dobra. Ma on prawidłowo zbalansowane, nasycone kolory oraz doskonałą ostrość.

Warto dodać, ze urządzenie także sprawnie obsługuje filmy DivX ( z polskimi napisami w .txt) i AVCHD, zdjęcia cyfrowe (JPEG) oraz pliki audio (MP3, MPEG-2 AAC i WMA). Jednak w porównaniu do testowanego przez nas wcześniej modelu konkurencji LG BD390 oferuje mniej funkcji - nie potrafi odtwarzać filmów MKV i nie dysponuje kontrolerem sieci WiFi.